Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karola98

Czuję już ze bardzo chciałabym mieć dziecko, pomóżcie!

Polecane posty

Gość Karola98

Witajcie. Mam skończone 18 lat. Mam chłopaka od dwóch lat bardzo go kocham, planujemy wspólną przyszłość. Zamieszkała z nim ponad rok temu. On zaczął pracowac w Niemczech u swojego taty, ja za tydzień wyjeżdżam do niego. Ogólnie od zawsze byłam bardziej dojrzała od moich koleżanek, a teraz uparcie, nieustannie od kilku tygodni, przerodzilo się to w miesiące czuje silny instynkt macierzyński i okropnie chciałabym mieć dziecko. Czy to normalne?? Nachalnie oglądam zdjęcia kobiet w ciąży, oglądam ciuszki, pokoiku dzieci, łóżeczka, wozeczki. Nie mogę przestać podziwiać kobiet ciężarnych, chciałabym mieć już ten piękny brzuszek. Ostatnio byłam u rodziny chłopaka i wzięłam małe dziecko na rączki. Poczułam się niesamowicie, przez chwilę wyobrażałam sobie ze to dziecko jest moje, od tamtego dnia, nie ma sekundy bym nie myślała o macierzyństwie. Proszę pomóżcie i wyrazcie swoje opinie, czy też tak miałyście? Czy to normalne? Dodam że mój chłopak gdy mu to powiedziałam stwierdził że gdyby się dowiedział że jestem w ciąży, to bardo by się ucieszył. Za kilka miesięcy skończy 21lat.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz za co utrzymac to dziecko? Lub poradzisz sobie w razie, gdyby Twoj chlopak Cie zostawil? Czy liczysz tylko na niego, rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście w doskonałym wieku do rodzicielstwa. Do roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam za co utrzymać, znam go ponad dwa lata i wiem że nigdy nie zostawiłby dziecka. Porostu spytałam co o tym myślicie i czy to normalne. Nie mam potrzeba mi kablowych komentarzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ja mam podobnie baardzo chciałabym mieć dziecko, również oglądam filmy, mam 20 lat, skończyłam szkołe w tym roku (technikum), mój chłopak jest 9 lat starszy i pracuje za granicą, za 2 tygodnie przeprowadzam się do niego, tak samo kiedys sie go zapytałam, co by było jak bym była w ciąży, to powiedzaił że by się cieszył, czasami nawet mam nadzieje, że mi się miesiączka spóźni mimo tego, że uważamy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola98
Naprawde tak uważasz? Bardzo bym tego chciała, tym bardziej że moje życie jest teraz ustabilizowane, dla moich rodziców pewnie byłby to lekki szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mialam gdzies tyle co Ty to tez chcialam miec, teraz mam 22 i nie lubie dzieci. Moze to taki chwilowy impuls (ktory moze trwac nawet kilka mies),najlepiej poczekaj jakis czas bo moze Ci sie odwidzi. Dziecko to nie zabawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co nas pytasz o zdanie? Chcesz to sobie urodz, tylko pamiętaj, że wychowanie dziecka to ciężka sprawa i wielka odpowiedzialność :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola98
Ah czuje dosłownie to samo! I mam też nadzieję czasem że ta miesiączka mi się spóźni :) ale mimo wszystko jesteś starsza o dwa lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A po co nas pytasz o zdanie? Chcesz to sobie urodz, tylko pamiętaj, że wychowanie dziecka to ciężka sprawa i wielka odpowiedzialność pechowiec.gif" Swięta racja. Pozniej takie dziewczyny zostaja bez niczego, bo zadnej pracy, doswiadczenia a po kilku latach sie okaze ze chlopak nie byl wcale taki swiety. Ja bylam z moim 4 lata, bylo cudownie na poczatku, a po 3 latach mnie uderzyl, a w ogole sie tego nie spodziewalam. I dzieki Bogu, ze nie mialam z nim zadnych dzieci, bo ciezko by mi bylo sie uwolnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to tak mam już z rok czasu, ciągle o tym mysle, a rodzice mojego chłopaka by się raczej ucieszyli, bo nieraz mowili, że chcieliby być już dziadkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałam jak kończyłam liceum i miałam 5 lat starszego chłopaka. Wydawało mi się, że jestem taka dorosła. Na szczęście dziecko się wtedy nie urodziło. Matką zostałam dopiero po 30-tce i dopiero wtedy uświadomiłam sobie, że gdybym urodziła je mając 19 lat to byłaby to tragedia zarówno dla mnie jak i dla dziecka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i myślałam wtedy, że będę do końca życia z moim najukochańszym misiem, że on by mnie nigdy nie zostawił. Jednak zostawił, jednak mając 19 lat nie byłam dorosła i dopiero po kilku latach zaczęłam rozumieć siebie i swoje potrzeby. I zaczęłam rozumieć jakiego ojca szukam dla swojego dziecka i partnera dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 18 lat i masz ustabilizowaną sytuację? rili? lol o ile nie jesteś córeczką nadzianych rodziców, która nigdy nie będzie musiała się skalać prawdziwą pracą to raczej ciężko mi sobie wyobrazić ustabilizowaną sytuację w tym wieku. To jest wiek na uczenie się. Bo warunki dla dziecka też oczywiście rodzice zapewnią? Dostałaś klasycznego, stereotypowego wścieku macicy po prostu. Niemniej jeśli stać was to machnijcie sobie to dziecko. Z punktu widzenia biologii to najodpowiedniejszy wiek na macierzyństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znasz go 2 lata i juz jestes pewna? Czasami ludzie po 10, 20 latach dowiadują się strasznych rzeczy o parnterze życiowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ma czekać 20 lat żeby się upewnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz. To nie jest dobry wiek na rodzenie dzieci. A co z tym zrobisz to Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola98
Dla twojej wiadomości nie jestem córka nadzianyvh rodziców :) miałam okropne dzieciństwo, rodzice są po rozwodzie a po drugie pracowałam już i wiem co to znaczy ciężka praca, więc nie oceniaj i daruj sobie takich komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nie, ale moze powinna sie usamodzielnic, znalezc prace, byc niezalezna zeby w razie czego sobie poradzic, a dopiero potem zaczac myslec o dziecku? Takie to trudne, troche wyobrazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola98
Dla twojej wiadomości nie jestem córka nadzianyvh rodziców :) miałam okropne dzieciństwo, rodzice są po rozwodzie a po drugie pracowałam już i wiem co to znaczy ciężka praca, więc nie oceniaj i daruj sobie takich komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla twojej wiadomości nie jestem córka nadzianyvh rodziców usmiech.gif miałam okropne dzieciństwo, rodzice są po rozwodzie a po drugie pracowałam już i wiem co to znaczy ciężka praca, więc nie oceniaj i daruj sobie takich komentarzy. x pewnie stąd ciśnienie na stworzenie idealnej, wymarzonej rodzinki, której nigdy nie miałaś. Ale 18 lat i trochę ciężkiej pracy za sobą, chłopak, który pracuje w Niemczech u ojca i sam ma lat 21 to nie wróży spełnienia tego cudownego snu "i żyli długo i szczęśliwie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 lat to jest wiek na nauke, pozniej zdobywanie doświadczenia zawodowego żeby w zyciu byc samodzielną jednostką anie gównem uczepionym do buta faceta. Całe zycie chcesz byc nikim i uzalezniona od swojego faceta? Skąd wiesz co bedzie za 5 lat, czy tez bedzie taki cudowny? Wychowałas sie w patologii i niestety ta patologia jest widoczna w podejsciu do zycia takich dziewczyn. Zero ambicji, dojscia do czegos w zyciu zeby zapewnic w przyszłosci inne zycie swoim dzieciom. A u tak panienek to tylko zycie chwilą, wczesne zakładanie rodziny a pozniej zycie na łasce faceta i powielanie wzorców mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola98
Skąd w was wszystkich tyle nienawiści? To było zwykle pytanie, wyrzucenie z siebie tego co mam.dpa twojej wiadomości to tak chce i marzę o tak pięknej rodzinie której nigdy nie miałam. Bo chce pokazac swoim przyszłym dzieciom lepsze życie i udowodnić sobie ze takie też istnieje więc zachowaj dla siebie te idiotyczne wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz Karola - bez wykształcenia i bez kasy to tym dzieciom za wiele nie pokarzesz. Chyba że chleb maczany w wodzie i posypany cukrem to jest wiele w/g ciebie. No i dzieci to sie robi z mężem, a nie z chłopakiem za granicą, co pracuje u taty. A co będzie jak sie tacie nie spodobasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola98
Boże, czy czytasz poprawnie? Mieszkam tu od roku, od dwóch lat doskonale znam jego rodziców, jego ojciec pracował z moją mamą, mamy do skinął kontakty, po drugie papierkiem po szkole w Polsce mogę sobie nim tylek podetrzec :) wyjeżdżam do niego, porostu wydusilam z siebie swoje myśli a wy ciśnienie po mnie, bardzo dziękuję już za wasze opinie, nie zachowujcie się tak jak już bym była w tej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" mamy do skinął kontakty" Czytać to ja czytam poprawnie - ale tego powyżej, to ni ..uja nie rozumiem :). No i pisz do mnie per "Boże"!@!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ze przechodzisz przez taka faze ale ciaza w tym wieku/sytuacji nie jest najlepszym pomyslem. Nawet Z BIOLOGICZNEGO punktu widzenia, ciaza w wieku nastu lat nie jest wcale idealem, wbrew temu co sie tutaj pisze (poczytaj o mozliwych zagrozeniach). Masz cale zycie przed soba, zdazysz zostac mloda mama, ale teraz jest jeszcze naprawde za wczesnie. Zycie codzienne z niemowlakiem to wcale nie jest sama slodycz jak ci sie teraz wydaje. Jak najbardziej mozesz planowac, wyobrazac sobie swoje dzieci, nadawac imiona itd. Ale poki co nie masz meza, nie masz kasy, nie masz pracy, nie masz studiow. Moze zdobadz choc jedna z tych rzeczy i wtedy - do dziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to nie lalka co tylko leży i słodko wygląda, ale co ty możesz o tym wiedzieć, dziecinko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm.... patrząc z punktu widzenie psychologii własnie chyba to ty chciała byś się poczuć tak zaopiekowaną tak jak ten niemowlak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×