Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Komentarze rodzicielki

Polecane posty

Gość gość

Nie dość, że mam fobię społeczną (taką prawdziwą, choć umiarkowaną, walczę z tym od lat i nic) i jak czasem chodze ulicą, to czuje się koszmarnie, nie wiem gdzie patrzeć, gapię się w komórkę, a jak podniosę wzrok, czuję lęk, to jeszcze moja matka ciągle mnie komentuje. Dzisiaj się z nią umówiłam, przychodzę, a ona do mnie z tekstami 'źle coś wyglądasz, wychudzona jesteś, nawet makijaż ci nie pomógł' i 'ten płaszczx jednak nie jest taki ładny'. Niby nic i można by to olać, ale jeszcze wczoraj i przedwczoraj zachwycała się jak pięknie wyglądam, a tutaj diametralnie inaczej gadała. I tak jest ciągle, przygląda mi się, ciągle ocenia. Nie muszę dodawać że dla osoby z fobią społeczną to jest jakby potwierdzenie jej lęków (chociaż fakt, przenoszę reakcje matki na "wszystkich ludzi" - ale z innymi ludźmi też miałam złe doświadczenia, naśmiewali sie w podstawówce etc). Krytyka jest też na inne tematy, miała problem nawet z moimi pasjami (normalnymi i żadnymi niebezpiecznymi, ale przecież narzekać na coś trzeba) czy wasi rodzice też tak robią? krytykują, komentuja? może to jest w miarę naturalne u rodziców, tylko ja przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z dobrobytu już się wam w doopach przewraca i wymyslacie sobie idiotyczne fobie. Ciesz się tą "fobią" póki możesz, jeszcze max kilka lat... Przyjdzie wojna i jak jedno z drugim będziesz każdego dnia toczyć walkę o przeżycie to się okaże ile te wasze "fobie" potrwają. Wtedy też się okaże że wszystkie grubasy jednak nie mają chorej tarczycy a jednak się obżerały, bo szybciutko pochudną jak żreć nie będą miały co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie Twoja empatia jest zbyt niska, żeby wyobrazić sobie, jaki czuje lęk człowiek, który nie jest w stanie wyjść z domu przez miesiąc... Przez te czasy na szczęście przebrnęłam, ale nadal nie jest normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, widzę, że nikt normalny nie chce skomentować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi sie pyt po kazdym weekendzie czy juz kogos poznalam i czy juz seks byl, tw. ze za dlugo jestem bez chlopa - bez mala 3lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×