Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

no to mam problem.

Polecane posty

Gość gość

Mam meza mamy dwoje dzieci. Kiedys spotkalam sie kilka razy z takim facetem ale urwalismy kontakt. Jakies pol roku temu zaczelismy sie spotykac. On rowniez ma zone i 2 dzieci. Jestem chyba w ciazy:( co ja mam zrobic nie jestem jeszcze pewna ale sie martwie. To mial byc tylko romans. Zrobilam test nic nie bylo a po kilku godzinach pokazala sie kreska. Nigdy tak nie mialam jesli nie bylam w ciazy to nic nie bylo a teraz cos jest dlatego sie martwie. Mam udawac ze to dziecko meza?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uspokój się lobuzie jeden, przytulam. gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozpad malzenstwa z twojej winy.mezowi beda nalezec sie alimenty od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wiesz ze moj maz wezmie dzieci? Po pierwsze to ja nie chce odejsc od partnera. Problem w tym ze nigdy w zyciu nie usunelabym ciazy. Jesli tak to urodze. Ale moj maz trudno bedzie zyl w niewiedzy. Z tamtym zerwe kontakt niech nie wie lepiej ze to jego. Ale nie dam rady bede sie bala ciagle ze to wyjdzie jakas byle grupa krwi albo cos i juz po mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jejku nie dalabym rady tak zyc ciagle sie ukrywajac bede sie ciagle bac ze to wyjdzie. Kurcze co ja mam zrobic wiem ze jest nadzieja ze moze jednak nie jestem w ciazy ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to nie temat na podpuchę, to masz problem i cokolwiek byś nie zrobiła to"d..a z tyłu" Współczuję, ale sama nie wiem co bym w tej sytuacji zrobiła, i tak źle i tak niedobrze. Nie znam Twojej sytuacji, trudno coś radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś w ciąży. Nie należy odczytywać wyniku testu ciążowego po upływie czasu podanego na instrukcji. Czasem po kilku godzinach pojawia się druga kreska, ale to jest reakcja chemiczna, a nie pozytywny wynik. Kobiety, zacznijcie w końcu czytać ulotki. To nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwa razy zaliczylam taka wpade w dni plodne, od razu pedem do apteki po ellaone, a mielismy starac sie z facetem o dziecko, na szczescie tabletki podzialaly i jestem w ciazy z mezem hehe u mnie by nie przeszlo wciskanie kitu , bo maz blondyn a tamten czarny! tak mnie ponioslo ze wpakowalam sie w romans na dwa miesiace z facetem , ktory mnie kocha od 8 lat i czeka az odejde od meza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu jest tak ze kochanek nie chce raczej odchodzic od zony jest troche starszy ode mnie i oni maja juz odchowane dzieci ale baardzo mu sie podobam jest mna zachwycony i zauroczony chodzilo mi o to ze chcialam tylko sie pospotykac ale nic wiecej =/ my mamy dzieci jeszcze male. U nas natomiast jest tak ze srednio nam sie uklada. Oczywiscie sypiamy czasami ze soba ale to kilka razy w miesiacu. My z mezem chyba sie nie dobralismy. Mam nadzieje ze to wynik testu pomylkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez w sumie tamten czarny ale maz ma taki ciemny blond braz wlosy ale karnacje obaj ciemna maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś napisał po kilku godzinach się nie liczy. Zrób za jakiś czas dla pewności i jeśli wyjdzie negatywny potraktuj to jako palec boże (czyt. pogrożenie palcem). Masz rodzinę, męża, małe dzieci (seks parę razy na miesiąc w tej sytuacji to nie jest tak mało). Ryzykujesz. Bądź mądra przed szkodą. A jak jesteś w ciąży to gratuluję dzieciątka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie jestem to bede dziekowac losowi i juz nigdy z tym facetem sie nie spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymam kciuki żebyś nie była w ciąży i żeby ta sytuacja Cię czego nauczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Jesli nie jestem to bede dziekowac losowi i juz nigdy z tym facetem sie nie spotkam X Tak, tak. A za pół roku znowu przeczytamy Twój kolejny wpis "Chyba jestem w ciąży z kochankiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem w ciazy. Ale ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×