Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy próbujecie potrawę tą samą łyżką, którą mieszacie, podczas gotowania?

Polecane posty

Gość gość
Faktycznie czasem spróbuję 2razy ta sama łyżka. Nie zwróciłam nawet na to uwagi. Na szczęście nie miewam gości hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moj maz jest kucharzem i w restauracjach tez tak robia. xxx Durniejszego argumentu usprawiedliwiającego własne flejtuchostwo to dawno nie słyszałam. A byłaś we WSZYSTKICH restauracjach i widziałaś? To, że Twój mąż i jego kolesie z roboty to fleje i obrzydliwcy, nie musi znaczyć, że tak jest zawsze. Myślę, że są miejsca, gdzie są wyższe standardy higieniczne, podobnie jak miejsca, gdzie się pluje do zupy. Ludzie są różni. Nie każdy ma w 4 literach higienę. Oblizywanie łyżki, którą się miesza, jest tak samo wstrętne, jak nienoszenie czepka w kuchni restauracji i machanie włosami nad garnkami. Ja w domu albo opłukuję łyżkę, albo przelewam z jednej na drugą a włosy ciasno wiążę podczas gotowania. Nawe jeśli gotuję tylko dla siebie i męża, to robię tak samo, bo to już są odruchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czepek w domu gdy gotujesz, to też nosisz? Ja jestem za próbowaniem tą samą łyżką, bo inaczej jest niepraktycznie. Ale fakt że sama, po pierwsze, praktycznie nie próbuję bo tego nie cierpię. A po drugie, dzisiaj przypadkiem, gotując w dużym garze, wpadałam na fajną metodę: nabrałam sos chochlą (bo za głęboko było na łyżkę) a z chochli zaczerpnęłam łyżką i już nie musiałam więcej próbować więc łyżka poszła do zlewozmywaka. Ależ jestem perfekcyjna! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czytać umiesz? Napisałam, że mam podczas gotowania ciasno związane włosy, więc nic mi do garnka nie wpadnie. O czepkach pisałam w kontekście gastronomii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie umiem tak na oko dać przypraw i tylko raz czy 2 spróbować. Nawet przy głupim puree sprawdzam czy odpowiednia proporcja Często mi sią tak zdarza jak na własny użytek robię - ale gdy ja nie muszę tego myć to biorę nowe. Ale zmywarki nie mam, naczyń myć nienawidzę i u mnie te kilka łyżek wte i wewte robi różnicę (ja wiem, przecież to takie szybkie i w ogole, ale nienawidze tego i już). Dla kogoś jedynie się przemęczę bo wiem, że jednak moja koleżanka może nie chcieć jeść czegoś co tak próbowałam. x Mnie bardziej irytuje ciapanie uwalonymi sztućcami innych produktów czyli nóż uwalony masłem ląduje w dżemie czy innym smarowidle, łyżka po majonezie w śmietanie. I to np. bardziej mnie irytuje niż to, że ktoś próbował posiłek tą samą łyżką. Bo próbowaną zupę zjem, natomiast masła usyfionego czymś nie ruszę. Tak samo niedomyte naczynia są o wiele ohydniejsze - i nie mówię tu o w ogóle niedomytym a o jakieś kropce, kresce, którą ciężej zauważyć. A to bardzo często u ludzi się zdarza (nawet przy zmywarce, bo niektórzy są przyzwyczajeni "przecież zmywarka tak super wymyje i wyparzy, więc po co dokładnie sprawdzać"). Może dlatego nienawidze myć naczyń bo robię to długo i bardzo dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lyzeczka nalozyc na maly talerzyk i dopiero sprobujcie czy wszystko jest smaczne.Nie mozna ta sama lyzka ,obojetnie dla kogo gotuje .To jest jakkkk,ja bym nie jadla jak ktos pisal na 1stronie.Gdzie te PANIE z KAFETERI i ich kultura......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie owieczki i głupie pytanie:) Tu nie chodzi o fobie a o zasadę gdzie osoba moze być nosicielem gronkowca złocistego bez objawowo,mycoplastmy,chlamydii i wiele innych.Tak trudno to pojąć? i miec dwie łyżki, brudaski? Można zarazić się wszędzie ale w domu trzeba mieć tą świadomośc i robić tak by ew.nie przenosic ta droga bakterii. Ja nawet po dziecku czy mężu nie wypiłabym napoju z tej samej szklanki,tego przestrzegamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.20 zebys wiedziala ze 90 % kucharzy próbuję ta sama lyzka. Malo tego surowki wyrabia sie reka i tez próbuje reka:) wiec te wywody na temat higieny to mozesz sobie w dupsko wsadzic. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie i obrzydza mnie jak ktoś tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Głupie owieczki i głupie pytanieusmiech.gif Tu nie chodzi o fobie a o zasadę gdzie osoba moze być nosicielem gronkowca złocistego bez objawowo,mycoplastmy,chlamydii i wiele innych.Tak trudno to pojąć? i miec dwie łyżki, brudaski? Można zarazić się wszędzie ale w domu trzeba mieć tą świadomośc i robić tak by ew.nie przenosic ta droga bakterii. Ja nawet po dziecku czy mężu nie wypiłabym napoju z tej samej szklanki,tego przestrzegamy. X Generalnie właśnie o to mi też chodzi: możemy być nosicielami różnych chorób, po co "sprzedawać" je dziecku czy rodzinie lub znajomym? Co do męża jedynie się nie zgodzę, bo z mężem regularnie wymieniamy się płynami ustrojowymi, więc picie z jego szklanki to norma i niczego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj xxxx Co do męża jedynie się nie zgodzę, bo z mężem regularnie wymieniamy się płynami ustrojowymi, więc picie z jego szklanki to norma i niczego nie zmieni. xxxxxxx Bzdura....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie calujesz sie z mezem i nie uprawiasz seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak gotuję dla siebie i narzeczonego to mi jeden wałek czym próbuje. Jak dla gości to już oblizanej łyżki spowrotem do gara nie wkładam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syfiarze to wszyscy Ci, którzy po wsadzeniu łyżki do własnej gęby pakują ją do ogólnego gara, z którego jeść będą inni ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×