Grupa wsoarcia, dziewczyny z hashimoto

Dziewczyny jak radzicie sobie z tą chorobą? Ja już nie mam siły.

Hej :-) nie łam sie damy rade :-) od 10 lat choruje na hashi, nie dosc ze moj organizm sam zwalcza tarczyce to jeszcze ona sama jest rozwinieta jak u 9 latki. Dla mnie najgorsze jest " puchniecie" wlasnie w nast tyg ide do dietetyczki. A Tobie Autorko co daje najbardziej w kosc?

Zawroty głowy, skoki ciśnienia, bóle głowy. Generalnie mam niskie i 90 na 60 więc jak mi wzroście do 150 na 85 to już jest nie do zniesienia. Mam tak rozregulowany okres i słabość przed że boje się wychodzić z domu. Oczywiście staram się żyć normalnie:) ale 2 lata trwało zanim zdiagnozowano u mnie tę chorobę.

a, no i też przytyłam ponad 10 kg:) ale to jest chyba najmniejszy problem:)

Stosujecie dietę?

Tyjecie przy Hashimoto? Serio? Ja schudłam 6 kg i nie mogłam tego przybrać. Najgorsze dla mnie jest wypadanie włosów i rozdwajanie się paznokci, jakaś masakra. Na zawroty głowy magnes + potas + witamina D3 - mi pomogło, zniknęły całkowicie.

Tez jestem z niskocisnieniowcow dlatego jak mi nie raz porzadnie skoczy cisnienie to i mroczki mi lataja przed oczami. Dieta raczej bym.tego.tak nie nazwala :-P ja dopiero bede sie dietowala ale juz od bardzo dlugiego czasu wyeliminowalam rzeczy psZenne z jadlospisu. Jak ograniczam cukier tez sie lepiej czuje. Staram sie jesc sporo ryb, owocow i warzyw. Dopoki palilam latwiej bylo panowac nad waga -lepszy metabolizm. Gdy rzucilam 12 kg na plusie. Czyli teraz 171/82

PanaAna masz racje zgadzam sie , magnes + wit D to podstawa przy tarczycy. Moja endo poleca vitrum D3 ponoc najlepsza przyswoajalnosc wlasnie zwiekszylai dawke na 2000j. Ja biore naprziennie euthyrox 100/112 mam teraz tsh 0,69 i tak mam utrzymac bo staram sie o dzidzi.

Myślicie, że dieta bezglutenowa działa?

Mnie lekarz zalecił vigantoletten, magnez i potas też biorę, sama sobie zaleciłam , jak zaczęłam budzić się z lękiem i niepokojem :), ponadto mam zaparcia, wzdęcia , pomaga probiotyk. Najgorzej jest z okresem. Masakraaaaaaaaaaa co miesiąc.

Danonek29 Dziękuję bardzo za nazwę! Chętnie wypróbuję :) Może któraś z Was znalazła coś skutecznego na wypadające włosy?

PanaAna stara receptura mojej babci to plukanka z pokrzywy. Ja osobiscie tylko mocniej scielam wlosy jak zaczely mi wypadac bardziej teraz nawet w miare znosnie jest. Najwiekszym wrogiem tarczycy jest stres. Jesli sie go ograniczy do minimum to jest ok :-)