Teściowa woli stawiać sobie wypasiony nagrobek za życia zamiast pomóc wnuczce

bezduszne suki jesteście, a nie zapomnijcie tylko w niedzielę rączek złożyć do świętej komunii autorko trzymaj się i bardzo dobrze że sprzedacie tej krowie grób jak zdechnie

Jak szanowna tesciowa chce to niech sobie nawet całą kase na rydzyka przeleje a tobie nic do tego :D No pewnie niech nie chodzi do kościoła z różańcem bo ty tak mówisz :D Jak pomagasz szwagrowi to spoko ale nie wp*****laj sie teściowej w kase ;)

no prawdziwa zdziwaczała teściowa, olać babsko!

no i dobrze że byś nie pomogła, twoja sprawa a słownictwo wobec chorych masz przednie. Sama jesteś warzywem i to umysłowym. Na jakiej podstawie orzekłaś o stanie jej zdrowia. ta dziewczynka jest w 100% sprawna intelektualnie jedyne co miała niesprawne to nogi ale być może za kilka lat nie będzie potrzebowała nawet kul. Matko co za gargulce tu siedzą .... co za popaprane babska.

dziś 21:47 nawet jeśli to co w związku z tym? Niech każdy robi co chce. Chcesz pomagać to pomagaj, nie chcesz to nie pomagaj. x widać że jesteś sama, nie kochasz i nie jesteś kochana.

Co za po/jebany świat gdzie można po chorym dzieciaku jeździć jak po łysej kobyle, można go nazwać bachorem, warzywem, wyśmiać mimo, że to dziecko wam nic nie zrobiło. Kim wy jesteście? otóż jesteście zbiorem ludzkiego śmiecia! NIc się od czasów Hitlera nie zmieniło, a ja się zawsze zastanawiam skąd się w ogóle ss-mani wzięli, przecież nie ma takich ludzi? Skąd się wzięły strażniczki w Oświęcimiu? Przecież nie ma takich kobiet hahaha o ja naiwna! gdyby historia zatoczyła koło to jak nic znalazłaby się armia suk gotowa latać z pałkami i psami za ludźmi w obozach, a wy stanęłybyście w pierwszym jej szeregu!

mnie obecnie pieprzone pisowce nauczyły, że innych ma sie w d***e, bo mojemu dziecku nie dają 500+, także ja mam innych daleko gdzieś i tego uczę moje dziecko że ma deptać innych i iść do przodu tak to jest po katolicku, bo obecnie katoliki pisowskie rządzą.

znam dwa przypadki w których to u kobiety w ciązy stwierdzono, ze urodzi dziecko z zespołem downa, jednak obie kobiety zdecydowaly się urodzic dziecko. i co się okazało? dzieci urodziły się zdrowe! i to w dzisiejszych czasach, nic nie jest pewne na 100%

22:03 Niestety sie mylisz. Nie napisałam że nie pomogłabym głodnemu dziecku tylko nawet jeśli to nic nikomu do tego czytanie ze zrozumieniem sie kłania :)

Sama dawaj najlepiej całą wypłatę na tego zdałnianego bachora beznadziejna k***o

buhaha jakas kolejna drama, biere popcorn i można czytać

ty się udław tym popcornem bo przy każdym temacie to samo piszesz,od tego żarcia tłusta jesteś jak prośna maciora

22:19 Uwazaj zebys sie zaraz k***skiem tatusia nie udlawila :D

Masakra co tu sie dzieje, autorko lepiej opuść ten wątek bo tu sama trzoda siedzi i nic madrego nie przeczytasz, zdrowia dla małej :)

Pewnie dostaly jedna czy druga wp*****l od swoich Janszy, bo zupa byla z slona, to teraz sie na kafeterii wyzywaja.widac, ze to jakies patolki, bo normalne kobiety takich rzeczy nie wypisuja.

Też mam chorego syna i muszę Ci powiedzieć że nigdy nie prosiłam żeby mi rodzina pomagała. Dziecko chore potrzebuje mnóstwo pieniędzy. Mój ma 26 lat jest na wózku, są lata że 100 000 nie starcza. Więc ogołociłabym rodzinę, a cały czas by było brak pieniędzy. Trzeba założyć konto dla dziecka i starać się np. o 1% pisać do firm oni odliczają sobie od podatku. Można zorganizować festyn czy zbiórki żeby było na leczenie i rehabilitację. Wyjazd na delfinoterapie nic nie da szkoda pieniędzy. Rehabilitacja w kombinezonach daje duże efekty. Więc niech teściowa sobie pomnik stawia, bo 50 000 to kropla w morzu.

Pani która uczy swoje dziecko że ma deptać i iść do przodu niech uważa aby i jej po drodze nie zdeptalo. Nikt tu nie pisał że kaz,dy ma pomagać.Autorka napisała że syn poprosił o pożyczkę swoją matkę.Nie wyobrażam sobie że gdybym miała to nie pompglabym własnemu dziecku.

gość dziś ale autorce nie chodzi o dawanie bóg wie ile kasy, czytać nie umiesz albo jesteś zwyczajnie durna. syn poprosił mamę o pożyczkę którą chciał oddać w ratach. no nie wyobrażam sobie nie pomóc dzieciom i wnukom w takiej sytuacji a jednocześnie budować sobie grobowiec i udawać pobożną chrześcijankę, mateczkę różańcową. to jest zwyczajnie chore i nieludzkie. ja bym kichała na ten grobowiec ale pal to licho, zwykłej pożyczki mogła udzielić własnemu dziecku i jak tak dalej pójdzie to po śmierci ten jej piękny grobowiec co najwyżej wrony obsrają, bo na znicze czy kwiaty niech nie liczy faryzeuszka.

A kto liczy na kwiaty czy znicze ? :D Chyba idiota i naiwniak.. Nie tak wyraza sie pamiec po zmarłym.. xx A moze tesciowa widzi, ze po jej smierci nie dostanie nawet skromnego pomnika, bo wszystka kasa po rodzinie jest pakowana w jedno dziecko ?:P Wiec sama zadbala o swoje miejsce pochówku.. Odwaliło jej w tej kwestii i tyle, ale niekoniecznie bez podstaw:P

A ja proponuję wszystkim, żeby uważali na słowa, bo czasami zło wraca. Moja teściowa nie chciała zaopiekować się swoją matką, bo będzie dla niej kamieniem u szyi. Nie minęło 10 lat , a babcia ma ponad 90 i jest sprawna, a teściowa zapadła w śpiączkę i teraz to ona potrzebuje prawdziwej pomocy. Tak więc drogie panie modified to na uwadze. Los potrafi być przewrotny. A wracając do tematu to zgadzam się z autorką.

Ja bym się zapytała tej teściowej, czy jak już wykończy grobowiec, to jak szybko zajmie jej przeprowadzka. Bo przecież to grzech, takie cudo zostawić chociaż miesiąc niezamieszkane. Hipokryzja, aż bije od niej. Ani matka z niej, ani człowiek. Żeby odmówić pożyczki własnemu dziecku dla własnego wnuka, to jest szczyt.

widzę że niektóre młode mamusie na hasło "pomoc choremu dziecku w rodzinie" ur******ają całe pokłady jadu i chamstwa. Czasami mam wrażenie, że przy okazji takich tematów lubicie spuścić z siebie całą parę nienawiści w stosunku do chorych osób. Pamiętajcie że dziecko każdej z was może zachorować i uwierzcie mi szlag by was trafił gdyby wasi rodzice przewalali grubą kasę na pierdoły udając przy tym wzorowych katolików. Tak, wiem, zaraz powiecie że wasze dziecko to wasz problem i oczywiście nutki żalu byście nie miały o to do rodziców hahaha taaaa już to widzę. Rozumiem też, że własnym dzieciom również nie pomożecie w takiej sytuacji :o nie ma co, wy to będziecie w przyszłości słodziusie babunie i teścióweczki - oczywiście tylko dla zdrowych członków rodziny, a dla chorych będziecie miały jedynie pogardę i teksty o aborcji oraz oddaniu chorego dziecka tuż po urodzeniu :o Teraz jesteście niezłe żmije, a co będzie potem? Szykuje nam się całe pokolenie wrednych ropuch. Pamiętajcie, że co dajecie to dostajecie i coś czuję że umieralnie dla starców za kilkadziesiąt lat będą pękać w szwach.

Mówcie co chcecie ale ja bym pomagała własnej wnuczce a już na pewno pożyczyłabym te parę tysięcy gdybym miała. Wolę żeby pomnie zostały jakieś dobre wspomnienia niż marmurowy grobowiec. Moja babcia zawsze mówiła "żyj tak żeby nikt na twoją śmierć nie czekał" i tego się trzymam.

Przeciez tesciowa moze znalezc sobie jeszcze nowego meza i pieniadze beda jej potrzebne dla dzieci wnukow nowego meza.moze przeznacza pieniadze w ukryciu na dzieci w afryce lub inne cele charytatywne np.na schronisko dla zwierzat.pieniadze sa jej potrzebne na wlasne plany i marzenia.ona juz wlasne dzieci wychowala wiec swoj obowiazek spelnila.

dziś Przeciez tesciowa moze znalezc sobie jeszcze nowego meza i pieniadze beda jej potrzebne dla dzieci wnukow nowego meza.moze przeznacza pieniadze w ukryciu na dzieci w afryce lub inne cele charytatywne np.na schronisko dla zwierzat.pieniadze sa jej potrzebne na wlasne plany i marzenia.ona juz wlasne dzieci wychowala wiec swoj obowiazek spelnila x tak jasne, cudzym dzieciom pomoże a swoim dzieciom i wnukom nie...jesteś taka glupia czy tylko udajesz...

gość dziś ok tylko niech nie zgrywa świętoje/bliwej katoliczki

z twojej teściowej taka sama katoliczka jak z tych PISowców...

UWAGA! Ta sama autorka co tutaj: http://f.kafeteria.pl/temat/f10/zgnoily-mi-siostre-wrrr-nie-darujewejdzcie-prosze-o-rade-p_6619929 Cwiczy swoje umiejetnosci manipulatorskie.

Ale skoro ona już zamówiła te marmury i trzeba od razu za nie zapłacić, a oni tak późno wyskoczyli z prośbą o pożyczkę to co miała zrobić? Juz odłożyła te 4 tysiące i teraz nagle ma dać je od tak sobie? Niby ty taka dobroduszna a jedziesz po tej babci jak ostatnia chamówa. Żal dla dzieci z chorymi nóżkami masz, a dla schorowanej kobiety już nie? A z Ciebie to niby lepsza "katoliczka"? Może ten grobowiec to jej marzenie, a mając tak liczną rodzinę której się dobrze powodzi nie widzi potrzeby dodatkowego wspierania finansowego? chora kobieta ma oddać u kresu życia pieniądze z renty i emerytury bo młodzi, sprawni ludzie nie potrafią zapracować na 4tys? Albo chociaż pożyczyć od innych na przykład od CIEBIE albo wziąć kredyt? Można urządzić jakąś akcje charytatywna, zbiórkę, postarać się trochę, a nie żerować na starszych ludziach. Mówisz że jest otyla i chora - ona też potrzebuje opieki i wsparcia, spokoju na starość, a nie wiecznych wymuszen, pretensji, wyzwisk i gróźb! Umiesz liczyć? Licz na siebie! A jak już jesteś taka chętna do pomocy innym to pomagaj wszystkim, a nie wyrywkowo tylko dzieciom którzy mają sprawnych i dorosłych rodziców. Babci już się nie należy pomoc? Jeszcze te groźby że sprzedacie jej własność cyganom. W imię czego? Dobra i sprawiedliwości? Na pewno nie. To ma być kara za wydawanie własnych pieniędzy? Okradać zmarłego to jest po katolicku tak? Teraz to dopiero jej mąż w grobie się przewraca z jaką fajniutka rodzinką ją zostawił na tym świecie. Szacunku dla innych to Cię nie nauczyli co? Skąd przekonanie że ona chodzi do kościoła modlić się na pokaz? Wiesz to z autopsji? Może modli się o zdrowie dla tego dziecka, o tym nie pomyslalas co? Na pewno wiesz lepiej od niej samej po co zwraca się do Boga. Każdy ma prawo żyć jak chce, a starsi ludzie mają prawa do swoich dziwactw. Ta kobieta dużo pewnie przeżyła, a laurki i wierszyki tego jej nie wynagrodza. Wy chcecie kasy a ja ma to zadowolić? Jesteś hipokrytka. Jak chcecie pomagać dziecku to pomagajcie, ale nie wymuszajcie tej pomocy na innych. Nie każdy chce żyć jak wy. A Twoje słownictwo i uprzejmość jest godna pożałowania i żadne 'nerwy' tego nie usprawiedliwiaja

13.03 chyba sama nie wierzysz w to co tu napisałaś...