Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

papuga wleciała mi balkonem...

Polecane posty

Gość gość

nie wiem co mam zrobić :o jakieś pół godziny temu rozwieszałam pranie na balkonie, zostawiłam otwarty na osciez, żeby wrócić do łazienki po kolejną porcję ubrań. wchodzę do pokoju i niespodzianka... po dywanie chodzi papuga, wielka(wielkości dużego gołębia albo i większa), zielona i skrzecząca :o zamknęłam balkon, podeszłam do papugi i o dziwo weszła mi na rękę. teraz trochę się uspokoiła, chyba śpi - na kanapie. co mam z nią zrobić? szkoda mi jej... zaraz jadę do sklepu pp jakieś jedzenie, chleba nie chciała jeść. zostawić ją na chwilę samą? rozwiesic ogłoszenia? nie chcę, żeby trafiła w złe ręce, jeśli nikt się po nią nie zgłosi zajmę się nią. czy ktoś wie, co to w ogóle za gatunek? jest zielona z żółtą głową, ma czerwone plamy na skrzydłach i w ogonie. jak wygląda opieka nad takim ptaszyskiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup w sklepie zoologicznym karmę dla ptaków i nasyp jej do pojemniczka. W drugim nalej jej wodę. I jakoś to będzie :) Możesz kupić jej klatkę i tam wszystko urządzić. Przypuszczalnie długo się błąkała i jest mocno zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w razie czego - jaką klatkę jej kupić? jestem w sklepie i są tylko małe, w których ledwo może się obrócić, nawet nie wyszlaby przez drzwiczki. jedzonko już wybrane, mam nadzieję że będzie chciała to jeść. jest też sporo zabawek, ale większość jest dla małych papuzek, poza tym i tak nie mam gdzie tego zawiesić. mam nadzieję, że po powrocie do domu nie zastane krajobrazu po huraganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
całe szczęście nie zepsuła mi niczego. w dalszym ciągu śpi, nakarmię ją gdy się obudzi. jak na razie jest grzeczna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz bardzo dobre serce, że chcesz się o nią zatroszczyć :) sprawdzaj może ogłoszenia w internecie czy nikt jej nie szuka, pewnie ktoś za nią tęskni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to nie jest przypadkiem aleksandretta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Amazonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w mojej okolicy nie ma żadnych ogłoszeń o zaginionej dużej papudze - jest jedno o falistej. Wrócę jeszcze do gatunku - czy ktoś wie, co to za papuga? jest towarzyska i bardzo kolorowa, właśnie siedzi mi na kolanach i czeka aż ją pogłaszczę. normalnie cudo :) dostała jeść, wyjadła sam słonecznik i to dość dużo, więc chyba już nie jest głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zauważyłam innych odpowiedzi, bo pisałam swoją. tak, to amazonka. konkretnie żółtogardła. trafiło mi się, bo podobno jest bardzo pożądana, świetna na pupila i ma najlepsze spośród papug zdolności naśladowcze :D jest jednak rzecz, która mnie martwi - podobno na ten konkretny gatunek wymagany jest jakiś dokument, bo jest zagrożona wyginięciem. nie chciałabym mieć problemów, jutro rozwieszę ogłoszenia, może ktoś się znajdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka papuga kosztuje parę tysięcy, więc raczej ktoś jej szuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zawracaj sobie głowy z ogłoszeniami, on mogła przylecieć z daleka. Jest twoja chyba że spotkasz jakieś ogłoszenie. Turkuć ma racje, to amasonica, fajny ptak, kto wie czy nie umie już gadać ale to się okaże jak się zadomowi. Załapie wszystkie dźwięki które się powtarzają :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie ma odpowiedniej klatki, to niech lata swobodnie po mieszkaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety wykluczone, mam psa... na pewno musi mieć klatkę. Eh, nie wiem co zrobię. Zaczyna już wydawać odgłosy, jest zadowolona i gwiżdże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Papużka ma się świetnie :) chce być ciągle w zasięgu mojego wzroku, a najlepiej ręki. Krzyczy, gdy zostaje sama. Jest spokojna, ale ma ciągoty do niszczenia różnych rzeczy. Obecnie jej stałe miejsce to oparcie od krzesła, na którym stoi jedzenie i picie. Tuli się, jest bardzo przyjemna w dotyku i ma śliczny ogon. Dzisiaj rano mnie zaskoczyła - spała ze mną w pokoju, gdy wstałam z łóżka powiedziała hej :D cicho, niewyraźnie, ale jednak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam papuga się miewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boska hitoria :D Co dalej? Zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie co dalej autorko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×