Głupia szmata chce po 3latach oddac psa.. opinie

w takim razie upadłaś na dno bo dzieciak odejdzie i założy kiedyś własna rodzine a dla psa jego opiekun jest całym światem aż po kres sama mam psa i jest dla mnie najlepszy, wyciągnął mnie z depresji i nigdy nie pozwolę go skrzywdzić bez względu na sytuację

dokładnie pies też ma uczucia psy są bardzo wierne i nigdy by swojego człowiek nie zostawiły! wszystko da się pogodzić tylko trzeba chcieć a nie dla wygody oddać czujące i kochające zwierze, trzeba być potworem żeby oddać psa i tyle w temacie

Zgadzam sie , głupia, wredna szmata.

https://www.wprost.pl/zycie/10020970/Wyciskajaca-lzy-scena-po-trzesieniu-ziemi-we-Wloszech-Pies-nie-chcial-odejsc-od-trumny-pana.html

Przecież są leki na alergie, nie trzeba odrazu psa do schroniska oddawać. Nie rozumiem jak można być tak głupim żeby przed planowaną ciażą przygarniać zwierze. Głupote powinno sie leczyc...

Ja znam dziewczyne, ktora ma dwójke dzieci samotnie wychowuje i ma psa i daje rade, wystarczy chcieć i mieć serce. Dzieci można odczulić. Trzeba być potworem żeby skrzywdzić psa i mam nadzieję, że zło do niej wróci i swoje wycierpi za to.

Zycze wszystkim tym matkom chuchajacym na swoje bachory jak tylko mogą, zeby to dziecko jak urosnie kopnelo je w dupe bo na tyle zasluguja. Rozumiem milosc do dziecka ale pokazujac ze mozna cos wyrzucic jak smiecia same stana sie takim smieciem dla tych dzieci i skoncza w domu starcow w najlepszym wypadku

domy starców pękają w szwach, dzieciaki ledwo przekroczą pełnoletność zrywają się za granice i odwiedzają raz do roku takich przypadków jest masa można nawet większość ale niech chuchają i stają się potworami dla dzieci wszystko a potem dzieci założą własną rodzinę wezmą psa czy kota i powiedzą matka nie wtrącaj się, dno

Alergia to dobry wykret. Mozna pokonac alergie tylko trzeba umieć kochac. Nie tylko siebie.

Ludzie nie zasługują na psy ... one sa bardziej emocjonalnie inteligentne jak widac

W takiej sytuacji mozna pieska ostrzyc a gdy sie robi zimno to kupic mu kakoes ubranko i napewno to pomoze uniknac ciezkiej alergii ewentualnie jakies leki

oj tak wielu ludzi nie zasługuje na piękną psią miłość i wierność dla mnie to niewyobrażalne bo sama mam kundelka ze schroniska i nie wyobrażam sobie życia bez tego kochanego stwora

Tak tak napewno pakowalabym w dziecko tone lekow zamiast oddac psa. Jak bede chciala to nawet moge sobie psa do lasu wywieźć a wy sobie jedyne co mozecie zrobic to pokrzyczeć w internecie hehehehe

Też bym oddała i to ty autorko jesteś głupią szmatą bez empatii i wyobraźni. Dziecko jest ważniejsze niż zwierzę i nie faszerowałabym dziecka lekami z powodu kundla, rasowego czy nie. Pomyśl idiotko ci by było, gdyby dziecko dostało wstrząsu i się udusiło? Takie jest ryzyko przy alergii, słyszałaś o wstrząsie anafilaktycznym? Uduszenie następuje nawet w kilka min, pogotowie nie zdąży dojechać. Co wtedy powiesz, trudno, najważniejsze, że piesek został? Brak mi słów na takie osoby. Już w ogóle pomijam fakt, że pies, zwłaszcza duży nie nadaje się do bloku.

Życzę ci P**do żeby twoje dziecko zmarło

a ja życzę tobie żebyś zmarła, najlepiej przez uduszenie

gość wczoraj Życzę ci P**do żeby twoje dziecko zmarło x nie podoba mi sie traktowanie zwierząt jak zabawek ale jeszcze bardziej nienawidze takich psychopatycznych popapranych psiarzy jak ty. Ludzie mający rodziny bywają różni lepsi i gorsi natomiast takie poje/by jak ty toczą pianę i aż im oczy płoną z nienawiści. Niestety tak ma 90% psiarzy. Na kilometr widać, że jesteś samotną, sfrustrowaną kretynką jakich pełno wśród psiar, tylko wy nie przebieracie w słowach. Weź się posłuchaj, popatrz w lustro i zobacz na swój zacietrzewiony, wykrzywiony ryj. Powinno się was eliminować, bo jesteście zagrożeniem dla zwierząt i ludzi. Myślałam, że ku/rwy pokroju Noxelii wyginęły na tym forum ale jednak nie.

dlaczego te psiary wyzywają wszystkich od szmat, dzieci nazywają bachorami i ciągle życzą im śmierci? Tonie pierwszy temat gdzie czytam takie rzygi. Serio macie wszystkie jakieś problemy psychiczne, chyba nigdy nie spotkałam nikogo bardziej poje/banego od psiar na forach, no słabo się robi. Wystarczy tylko coś nie po waszej myśli napisać, a już zaczynają się wyzwiska najcięższego kalibru. Przecież wy jesteście psychiczne i w ogóle nie da się z wami gadać więc po co zakładacie tematy na forach? to normalne, że ktoś może mieć inne zdanie niż wy jeżeli nie jesteście w stanie tego przełknąć w swoim psychopatycznym amoku to trzymajcie ryje i nie zakładajcie tematów wy skretyniałe prymitywy! Kobieta szuka domu dla psa i macie wielkie fochy, a mogłaby go po cichu otruć, że niby pies zachorował i nikt by nic nie wiedział, a jeszcze byście jej współczuły tak by było fajniej prawda? bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. to prawda, że psiarówy to najgorszy typ bab. Wy patyczaka ani nawet karalucha nie powinnyście mieć szajbuski.

gość wczoraj a co ty głupia jakas jesteś? nie widzisz że to jest samotny sfrustrowany tłusty pasztet, którego żaden chłop nie tknął, a dziecko to ona może sobie co najwyżej z kartonu wyciąć? Skąd ona ma mieć jakieś ludzkie uczucia? Psiary to socjopatki niebezpieczne dla otoczenia. Jedyna pociecha jest taka, że zdycha to to samotnie razem ze swoimi kundlami i przynajmniej się nie rozmnaża i nie przekazuje swojego zje/bstwa w genach.

Zamilcz prostaczko. Ja np mam faceta, bardzo udany związek i jednocześnie mam pieska. I jeśli kiedyś będziemy mieć dziecko to na pewno pies nie trafi na bruk! Będzie z nami całe swoje życie, bo go kochamy jak członka rodziny. to ty jesteś potworem bez uczuć! dla nas pies jest ważny i będzie zawsze.

Pies to myślące i czujące zwierze, a nie zabawka. Biorąc psa trzeba wziąć pod wagę, że bardzo długo żyje i bardzo mocno się przywiązuje i jesteśmy odpowiedzialni za niego do końca życia. Trzeba brać pod uwagę, że trzeba będzie pogodzić posiadanie psa z ewentualnym dzieckiem jeśli ktoś chce się rozmnażać, bo nie każdy chce i musi co nie oznacza wcale że jest gorszy. A ty prostaczko z 00:51 nie oczerniaj ludzi, którzy kochają zwierzęta, bo tylko pokazujesz jaki z ciebie tępy egoistyczny potwór. Szkoda zresztą słów na takie ścierwa jak ty.

O! Super! Teraz się dowiadujemy że kto nie ma psa ten jest potworem bez uczuć - kolejny dowód na to jakimi poje/banymi psychatkami jesteście, a faceta to ty widziałaś co najwyżej w tv kaszalocie.

psy to dobre i cudowne stworzenia

Czytaj uważnie agresywna prostaczko, ten co wyrzuca psa to potwór. A nie ktoś kto nie może lub nie chce w ogóle mieć psa. Wzięcia psa wręcz powinno byś dobrze przemyślane, bo to ogromny obowiązek ale jeszcze większe szczęście i pociecha. Idź się lecz zgorzkniała babo, bo problemy z agresją, a wychowana to byłaś chyba w melinie. Brzydzę się takimi jak ty. Możesz myśleć co tam sobie chcesz. Fakty są takie, że jestem w długoletnim związku z mężczyzną, którego kocham i mamy psa, którego kochamy, rozpieszczamy i który będzie z nami zawsze. Kończę z tobą dyskusje, bo wolę rozmawiać z wrażliwymi i czującymi ludźmi niż z taką patologią.

gość dziś Wielkie miłośniczki zwierzątek ojej jakie macie serduszka szkoda tylko że wasza miłość kończy się gdy trzeba po tym waszym piesku posprzątać. Dlatego ludzie czują do was odrazę i szkoda że nie widziałaś jak twoja koleżaneczka psiara życzyła parę wpisów wyżej śmierci jakiemuś dziecku, wtedy się nie oburzyłaś psycholko. Ja obrażam ludzi kochających zwierzęta? nie rozśmieszaj mnie. Ja napisałam prawdę o psiarach z tego forum. Ludzie czują do was odrazę, bo jesteście zwyczajnymi debilami życzącymi śmierci niewinnym dzieciom i zostawiającymi psie kupska za sobą. Prawdziwych miłośników zwierząt nie obrażam ale oni takich rzeczy na forach nie wypisują, a po psach sprzątają, a teraz spier/dalaj psiaro!

tyle jest historii o psach bohaterach którzy ratują ludzi tak wiele jest historii o wyjątkowej wierności psów poczytajcie, nie wolno krzywdzić tych cudownych stworzeń!

Psiarze piekło na ziemi fundują swoim pupilom. Biedne stworzenia zamykają w klatkach i głoszą miłość. Ch wam w dupę za taką miłość. Pies z video o mało się nie posrał z radości przy trumnie swojego pana. Psiarz widzi co chce widzieć.

gość dziś no to zobacz co piszesz debilu zidiociały napisałaś wyraźnie że jestem potworem bez uczuć w kontekście psa choć nawet nie wiedziałaś czy ja psa mam czy nie mam, a teraz dopisujesz że to o kimś kto psa wyrzucił -czy ja wyrzuciłam psa? plączesz się we własnych bredniach.

Nie mierz wszystkich jedną miarą to jest raz, dwa po psie sprzątam i nie mam z tym żadnego problemu. Ale swoją drogą, ludzie rzucają się o sprzątanie po psach, ale zwrócą uwagi matce, która wysadza dziecko na trawnik, wylewa pomyje z nocnika na trawnik czy menela który syfi i jeszcze butle zostawia po sobie lub tych co śmieci wywalają pod siebie. Najłatwiej jest wyżyć się na kimś niegroźnym z małym pieskiem, którego kupka zniknie w ciągu trzech dni, bo tak to w przyrodzie działa, a zwrócić uwagę śmiecącemu podrostkowi to już strach? Temat morze zresztą. Masz racje idź już, bo zgorzkniały jesteś że aż przykro się robi.

nie zwrócą uwagi miało być