Głupia szmata chce po 3latach oddac psa.. opinie

21:59 Halo policja, prosze przyjechać na kafeterie, bo jakas kobieta napisala. Panie władzo szybko szybko, bo tu sie tragedia rozgrywa hahaha Gowienkiem pchlarza rzuce w jego pancie , jak zobacze, ze sierściuch sra. I sama osobiscie zadzwonie po straz miejska.

Ojejuśki juz trzęsę gaciami. Bede nazywac psy smierdzielami i pchlarzami, bo nimi są.

Nie bluźnij buahahaha leze i kulam sie ze smiechu. Obraziłam piesenieczka nazywając go pchlarzem? Straaaaaaaaaszne. Pchlarz, sierściuch, smierdziel bleeeeeee

Nie, nie chodzi o twoje nazewnictwo. Jest prostackie bo pewnie na takie cie tylko stac. Ale za uderzenie zwierzaka i wypisywanie takich bluznierstw zeby mi dziecko zmarlo to spokojnie mozesz dostac kare bo to sa wykroczenia. Nie jesteś anonimowa wierz mi, przed sadem sobie pokrzycz halo policja, zobaczymy czy jesteś taka odważna.

No cóż, tak jak pisalam. Taki masz ubogi zasob słownictwa i takie spaczone pojęcie o psach. Zal mi ciebie zwyczajnie ale na takie wykrzykiwania personalne sobie nie pozwole. Przesadzilas.

Tak sie sklada, ze to nie ja życzyłam smierci. Wszystko wszystkim ale do tak niskiego poziomu sie nie znizam.

Nie oddaję się psów. Jak się wzięło, to się dba do śmierci.

Alez prosze bardzo. Skladaj zawiadomienie. Ale jesli okarze sie, ze nie moj jest komentarz o smierci to ja zaloze ci sprawe o pomówienie to raz, a dwa odpowiesz za składanie fałszywych zeznań. Juz teraz moge,udostępnić moje IP i wtedy to ty bedziesz miala problem.

Odpowie za to ten kto to napisal i tyle. A jesli chodzi o ciebie to coz... dla mnie juz najnizszym poziomem jest bicie zwierzaka. I tak, jest to KARALNE.

Nie zastraszysz mnie droga koleżanko. Radze ci sie uspokoic i przestac wypisywac glupie komentarze. Nie toleruje znęcania sie nad zadnym stworzeniem, nawet w formie slownej. Koniec kropka.

Ale gdzie ja napisalam, ze bije? Napisalam, ze moge to zrobic. A zadzwonienie po straz miejska kiedy widze, ze ktos nie sprząta po psie tez jest karalne? I sorry ale pisalas do mnie, ze ja pisalam personalnie wiec mam podstawy oskarżyć cie o pomówienie.

vdggggffdzgf

I w sumie to masz racje. Psa nie uderze ale wlasciciele psów beda ponosić konsekwencje np niesprzatania po burkach. Bo wlasciciel jest zobowiązany do sprzatania po zwierzaku w przestrzeni publicznej. Tak znasz prawo, a nie wiesz, ze za zostawienie psiej kupy grozi kara?

No, widzisz. Juz lepiej sie rozmawia. Tak, mozna karac właścicieli. Mnie akurat na tym nie zlapiesz, bo sprzatam zawsze i nie widze w tym nic nadzwyczajnego. Chciałabym jeszcze zeby ludzie umieli posprzatac po sobie.

Dobranoc. Uciekam, bo juz mi psowe dziecka zagrzały łóżko.

23:10 Widzisz, ja mieszkam pod miastem. I tutaj nagminne jest zachowanie w stylu "idę z psem, rozglądam sie, pies sie załatwia i w nogi". Ja np papierow nigdy nie rzucam na ziemie, nie smiece na ulicy. I życzyłabym sobie, żeby każdy traktował przestrzen publiczna z szacunkiem dla innych jej użytkowników. I tak, irytuje mnie np wysadzanie dzieci na siki pod drzewem czy na trawie.

Sama nie wiem, czy złościć się na was czy współczuć. Moja przyjacielska rada taka: idźcie się leczyć na głowę wszystkie, jedne z fanatycznej miłości do sierściuchów, inne z nienawiści i nietolerancji. Teraz spać, a rano do psychiatry :-)

Sam nie wiem, oczywiście. Od tego forum można dostać okres i do głowy

Czytałam ogłoszenia, dużo ludzi chce oddać psy albo koty i niestety tłumaczą to alergią, chorobą, pogorszeniem sytuacji materialnej, że stracili pracę czy coś w tym rodzaju. Jeszcze do tego wredni sąsiedzi na blokach. Szkoda tych psów, ale wasze wredne hejty nie pomogą. Pozbierajcie te wszystkie psy z ogłoszeń, fanatyczne psiary, zamiast uragać. Ktoś wam zabroni? Ja już mam dwa i wystarczy, nie stać mnie na więcej :-(

Dnia 24.09.2016 o 21:49, Gość gość napisał:

Podkreśliłam dwa razy bo ...ka myślała że jak zaplacila za psa to ludzie beda sami do niej pukać żeby dała psa. Sama mam kundelka w domu i nie wyobrażam sobie żeby oddać tego członka rodziny jak jakiegoś śmiecia. Gowno mnie obchodzi alergia tego bachora. To niech bachora odda do domu dziecka.

Widać że nie masz dzieci....samą mówisz na dziecko bachor ale na psa kundel nie powiesz...idź się lecz kobieto.Jej pies,jej sprawa jak Ci tak ciężko to zaakceptować to w es psa od niej i po kłopocie...obyś nigdy nie była w takiej sytuacji żeby wybierać ...