Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Anitaperfumoholiczka

Suszone błoto z Mydlarni u Franciszka

Polecane posty

No cóż, co mogę powiedzieć o suszonym błocie z Morza Martwego. Dość wiele, bowiem zużyłam opakowanie tego produktu o pojemności 500 gram. Początkowo miałam bardzo duże problemy z rozrabianiem tego produktu, gdyż chciałam go stosować jedynie w formie maseczki na twarz. Jednakże bardzo często mi się to nie udawało, ponieważ rozrabiałam zbyt dużą ilość produktu. Po prostu nie potrafiłam dobrać idealnych proporcji wody i suszonego błota. Nie stanowiło to wielkiego problemu, gdyż nadmiar ilości spokojnie mogłam zaaplikować później na włosy. Problem stanowiło również to, iż na opakowaniu pisze że najlepiej produkt rozrabiać z wodą mineralną. Teraz za sprawą upałów nie stanowiło by to dużego problemu ponieważ każdy z nas ma w domu stosowny zapas wody mineralnej. Wtedy gdy używam produktów zimą, był to dla mnie duży problem. Nie chciałam rozrabiać produktów zwykłą wodą z wodociągów, ponieważ producent na opakowaniu nadmienia iż powinien on być rozwadniany wodą mineralną, lub kwiatową wodą miceralną. Jest to zrozumiałe, z uwagi na fakt, że w kontakcie z wodą wodociągową produkt może utracić swoje lecznice właściwości. Wiem że produkt w ofercie znajduje się również w formie już rozrobionej, i następnym razem na pewno rozważę zakupienie go w takiej formie, gdyż nie jestem chyba osobą stworzoną do wsypywania błota do kubka, dolewania wody i mieszania w celu uzyskania optymalnej konsystencji. Ten produkt jest chyba stworzony bardziej dla kobiet, które chcą brać czynny udział w powstawaniu własnego kosmetyku, jak i dla kobiet które mają czas, aby ten produkt dozować i mieszać. Ja do takich kobiet nie należę, w związku z tym uważam że wersja już gotowa była by dla mnie dużo lepsza. Co do samego produktu, nakładanie go na twarz jest proste (nie wypowiem się o innych częściach ciała niż twarz i włosy, bo tylko na nich ten produkt był przeze mnie stosowany). Produkt po nałożeniu na twarz zastyga w średnim tempie. Należy go zmywać wodą w trakcie jego podsychania, co jest bardzo ważne dla uzyskania dobrego efektu. Nie zalecam przetrzymywania produktu na twarzy zbyt długo, gdyż na pewno nie polepszy to kondycji skóry. Zmywanie produktu z twarzy nie jest trudne, produkt zmywa się szybko. Po jego zastosowaniu skóra jest oczyszczona. Co do stosowania produktu na włosy działa on dobrze na skórę włosów osób z problemami dermatologicznymi, ale nie na moją łuszczycę, kondycję skóry poprawia, ale nie daje sobie rady z łuską łuszczycową. Niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×