Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

on chce dziecka, nie chce slubu

Polecane posty

Gość gość

Witam Was :) Mój mężczyzna od jakiegoś czasu mówi o tym że chciałby mieć dziecko, że już nie jest młody (29 lat) i że czas ucieka, więc to najlepszy moment byśmy mieli bobasa. Jednak gdy poruszam temat ślubu, to mówi, że możemy z tym poczekać, że jak dziecko się urodzi to wtedy weźmiemy dopiero ślub. Nie wiem co o tym myśleć i czy na to przystać, bo może i faktycznie tak się stanie że po urodzeniu dziecka weźmiemy ślub, a może i być tak, że będzie to olewał i miał to gdzieś, że jak już mamy dziecko to wystarczający dowód że mnie kocha i ślub nam nie potrzebny. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam podobnie. Zaluje ze najpierw ślubu nie wzielam. Chociazby dlatego ze ludzie mowia ze to wpadka do pustych lbow im nie dochodzi ze mozna planowac bez slubu. W malzenstwach już wpadki sie nie zdazaja... buahahah dużo jest zachodu podczas biurokracji więc dziecko bez slubu to też takie głupie tłumaczenie się przed urzędem jak się chce pewne sprawy załatwiać. Z resztą konkubinat brzmi jak zwyrodnialec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie też tak o tym myślę, samo to jakie nazwisko dać dziecku, co z chrztem i w ogóle. O zdanie osób trzecich tak się nie przejmuję, ale są ważniejsze rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, Facet chce z tobą dziecka, ale ma problem z deklarajacją. Nie idź na to. Chyba,że sama chcesz dziecka, nie obchodzi cię ślub i bierzesz pod uwagę bycie z kimś kto w sumie gdzieś z tyłu głowy dalej ma opcję poznania kogoś innego. Nie mówię,że on się rozgląda, albo że to świadome myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzaj się na to, jak się zgodzisz to już nie będziesz miała żadnego argumentu za ślubem. Chce dziecka? Proszę bardzo, ale najpierw ślub, nawet skromny w urzędzie. Możesz jako argument podać biurokrację. Np. jeśli (odpukać) coś by ci się stało podczas porodu, to on nawet nie będzie miał żadnych praw do dziecka, bo nie jest mężem i dopiero będzie musiał udowadniać, że faktycznie jest ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slub to nie tylko papier, ale deklaracja dla siebie i otoczenia. Symbol ze tworzymy coś razem, ze będziemy w to wkładać pracę. Owszem są pary, które żyją głębokim związkiem bez ślubu... ale czy jesteś i Ty i Partner na to gotowa? Slub tez reguluje kwestie spadkowe, finansowe co w prozie zycia ma również znaczenie. Z mojego doświadczenia powiem, że slub nastawia na kontynuacje, długo nie chciałam się zadeklarować i slub pomógł mi poukładać wartości. Ciesze się, że jestem żoną. Od 23 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może warto zaryzykować, może się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet chce miec satysfakcję, i pokazac przed znajomymi, ze spłodził dziecko. A Ty będziesz za jakis czas następną naiwniaczką, czyt. samotną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie do końca tak. Jestem jego pierwszą dziewczyną, nikogo nie miał przede mną. Twierdzi, że chce dziecko bo nie młodnieje i że potem może być za pozno. A załatwienie formalności ślubu i wogóle trochę zejdzie około 2 lata ( zarezerwować salę, zebrać pieniądze). Dlatego twierdzi że ślub wezmiemy jak już dziecko się urodzi. Tylko nie wiem czy godzić się na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalatwienie formalnosci, czy w USC, czy w kosciele to max 1,5 miesiąca. Wiem, zalatwialam. Swiadectwo chrztu mozna otrzymać pocztą, dzwoniąc uprzednio do swojej starej parafii, np.W odległym mieście. Facet ściemnia. Przecież nie jesteście że sobą od wczoraj, że nagle się obudził. Zarezerwowanie lokalu to sprawa wymagajaca 2 lat czasu? Wolne żarty. Gdyby mi facet takie baje opowiadal, to zaczęlabym się zastanawiac nad jego prawdziwymi intencjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub kosztuje 100 złotych niecałe i czeka się na niego tydzień, maksymalnie dwa. Więc niech nie wymyśla. Poza tym, nie musicie robić wesela w tej chwili. Weźcie cywila, machnijcie dziecko, skoro chcecie, a wielkie weselicho zrobicie przy kościelnym i tyle. Nie rozumiem z czym on ma problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kolega miał slub cywilny z żona, i dopiero teraz, po 4 latach i z dwójka dzieci, zrobili kościelny i wesele. Można ? Bardzo sie kochają i chcieli miec to uregulowane. Jesli ci podpowiada rodzenie dziecka bez ślubu, byc może nigdy proszę bardzo. Ale jesli masz z tym problem, zaproponuj powyższe rozwiazanie. Ja nie urodzilabym dziecka mężczyźnie nie będącym moim mężem formalnie. Chodzi o za zabezpieczenie finansowe, możliwość pójścia do szpitala i dowiedzenie sie o zdrowie, w razie w.. O pewność ze facet myśli o tobie "na stałe" a nie zeby sprawdzić czy jest płodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×