Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mdłości!:( pomóżcie! :(

Polecane posty

Gość gość

Cześć dziewczyny, jestem w 6 tc i mam masakry cze mdłości cały dzień, dziś pierwszy raz zwymiotowałam:( pomóżcie mi jak sobie z nimi radziłyście? Są jakieś sposoby? Jak ja mam chodzić do pracy?:/ błagam dajcie jakieś rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi pomagaly migdaly albo ser bialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie bralam i przezylam niekiedy od rana do 14 mnie mdlilo okrutnie... straszne uczucie ale musialam przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Herbata z imbirem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Imbir, mięta, coca cola ( wiem, ze niezbyt zdrowe ). Przed wstaniem z lozka zjedz cos i nie podnoś sie gwałtownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzebabylo w ciążę nie zachodzić. Może jeszcze zadasz pytanie jak srac itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim wstaniesz rano przegryź cokolwiek, słone paluszki, skórkę od chleba. Poleż jeszcze chwilę i dopiero wstawaj. Mnie to bardzo pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam przygotowane przy lozku jakies przekaski sucharki i chleb cos do picia najlepiej pomagala coca cola. zanim wstalam to zjadlam troche popilam cola i powoli wstawalam. pomagalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko imbir Ci pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz na l4. Ja do 17tc ciazy rzugalalm jak kot ...dzien, noc . Cos strasznego i zaden imbir , sucharki cole nie pomogly. Leki zapisane przez gin tez nie pomogly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pracy z mdłościami nie chodź. Ja przez mdłości poszłam od razu na zwolnienie. To trzeba przeżyć i tyle. Są sposoby, o których wiele osób pisze, ale jak masz silne mdłości to niestety trzeba swoje "wyrzygać". Jedz regularnie małe porcje, jak masz pusty żołądek prawdopodobnie mdli Cię jeszcze bardziej. Niektórym pomaga imbir, możesz zrobić napar. Mnie osobiście od imbiru odrzucało. Trochę pomagała cola (w małych ilościach). Możesz spróbować naparu z mięty pieprzowej. Migdały też pomagają. Jeśli wymiotujesz non stop zgłoś się do lekarza, może konieczna będzie kroplówka. I bądź dobrej myśli, bo to minie :-) U mnie niestety skończyło się to dopiero ok. 18 tyg., chociaż gdzieś tak od 14 nabierałam coraz więcej sił i nie wymiotowałam już codziennie, tylko np. raz na tydzień. Ale i tak przeleżałam na łóżku 2,5miesiąca, byłam tak osłabiona, że masakra :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie witaminy bierzesz? Ja miałam straszne mdłości po prenatalnym complex czy cos takiego. Zmieniłam na zwykły kwas foliowy i przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam że powinnaś iść na L4. Oczywiście są tu takie co ci napiszą że ciąża to nie choroba ale to dlatego że czują nienawiść i przychodzą sie tu wyżyć. Takie mdłości to jest gorsze niż choroba szczególnie jak trwają całą dobe dzień w dzień bez ustanku przez bite 3 miesiące czy ileś tam. W taki stanie to żyć sie odechciewa. W chorobie w gorączce to sie łyknie przeciwbólowe i da rade iść do pracy i pracować i sie skupić, a z takim czymś to ani nie ma skutecznych leków na to ani nie da sie z tym normalnie funkcjonować nawet w domu. Ja na nogach ustać nie mogłam w drodze do kibla rano na rzyganie, łeb mi pękał dosłownie. Ledwie sie z łóżka zwlekałam by zwymiotować, a do tego senność taka i zmęczenie jak po jakichś lekach otępiających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj wypić herbate z czerwonokrzewu. Mi akurat ten imbir nie pomagał, wrecz mi było gorzej od tego zapachu imbiru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja Cię nie pocieszę, bo mi nie pomagało NIC dosłownie Nic. tak czasami bywa. jedynie jak jadłam to nie czułam mdłości ;/ no ale ileż można jeść ;/ wypróbowałam wszystkiego. Musisz to przeżyć i tyle ;]później będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też nie pomagał imbir ani inne polecane metody. trochę lepiej było po syropie gaviscon (bezpieczny w ciazy) i migdałach, ale niestety trzeba to przeżyć. Mnie codzienne wymioty trzymały do końca 16 tyg i spowodowały, że schudłam w tym czasie 5kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pilam zielona herbate i pomagala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie mdłości i wymioty zaczęły się w 6 tc. W 11 tc z tego powodu wylądowałam w szpitalu i wtedy dostalam L4 do konca ciąży. Mój ginekolog stwierdził ze nie mam co się męczyc w pracy skoro wymiotuje od rana do wieczora. Później dostalam czopki przeciwwymiotne a i tak męczyłam się do 30 tc z wymiotami. Dodatkowo wszystko mi śmierdziało. Nie moglam lodówki otworzyć bo od razu wszystko zwracałam. Mam nadzieje ze Ciebie tak nie będą męczyly i niedlugo przejdzie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×