Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy 'nie jestem wyjatkowa'

Polecane posty

Gość gość
on ciebie nie kocha,gdyby tak było patrzałby na to jaka teraz jesteś,jak teraz sie zachowujesz,czy nie ciągnie cie do innych,czy jestes uczciwa i szczera,najwazniejsze by było dla niego uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fatica d amore - ja też nie lubię sprawiać innym przykrości i nie oceniam, jeśli nie znam. Ale ona pyta sama ludzi tutaj, co myślą na ten temat, więc ludzie odpowiadają i mają przy tym różne opinie, doświadczenia i zasady moralne. Zadając komuś pytanie i oczekując szczerej odpowiedzi, należy liczyć się z tym, że te odpowiedzi będą naprawdę szczere. Jednak jedna kwestia jest dla mnie oczywista - jeśli człowiek z własnej i nieprzymuszonej woli wiąże się z kimś, to nie ma prawa nikomu nic wymawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
13.38..oraz 13.58.mają rację..a Ciebie banafemi zupełnie nie rozumiem .Co ty za bzdury wypisujesz?.masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośc 14.10 - ludzie nie zmieniają się tak po prostu. Resocjalizacja dorosłych b.rzadko się udaje, zmuszają się do nauki osoby zdolne i niezdolne (nie ma tutaj reguły), człowiek uzależniony od czegoś już na zawsze ma problem, nawet jeśli otoczenie widzi to inaczej. Co oczywiście nie zmienia faktu, że ten chłopak jest niedojrzały. Jak sam miał kontakty seksualne, to nie powinien oczekiwać dziewczyny dziewicy, jeśli jednak oczekiwał, to mógł sobie taką znaleźć, a nie robić wymówki kobiecie, która pewnie mogłaby znaleźć sobie kogoś bardziej dla siebie dopasowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babafemi
14:26 Jesli nie rozumiesz to widac twoj poziom intelektualny ma jakies luki :). Nic tu do rozumienia nie ma. Jedynie abysmy byli nieco bardziej tolerancyjni dla swojego blizniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Popieranie rozwiązłosci..puszczalstwa i koorestfa nie mozna nazywać tolerancją.Jak patrze na przeslosc mojego chłopa to brzydzi mnie on..ja sama nigdy nie zdradziłam i tylko z nim byłam.Widoczny dysonans.Trzeba miec zasady.Albo z jednym albo wcale..to damo tyczy sie facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks jest super i patrzenie komuś, ile go uprawiał w przeszłości, jest jakimś dziwnym zboczeniem. Tak robią tylko prawiczki-koniobijcy i jakieś cnotki-niewydymki, które w łóżku są kłodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sie tez puszczal, tylko o tym nie wiesz :P Na kafe to siedza same dziewice i prawiczki, oraz osoby , ktore uprawialy sex tylko w zwiazku :D a moze sa to pasztety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.51 - To akurat są kwestie indywidualne. Dla mnie zboczeniem i zezwierzęceniem jest to co Ty piszesz. Człowiek trochę wyżej w ewolucji trochę inaczej to wszystko postrzega. A jak dodamy do tego fakt, że Polacy to kraj chrześcijański to już w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, czyli "trochę wyżej w ewolucji" mają koniobijcy i cnotki-niewydymki-kłody, mający problem ze swoją seksualnością? Spoko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×