Biedronka i PIS zniszczyły sieć sklepów Alma...gdzie bogaci będą teraz kupować ?

Sieć sklepów Alma upada, szykują likwidację sklepów i masowe zwolnienia, pracę straci 1300 osób, mozliwe że firma zbankrutuje. Alma wpadła w kłopoty przez sklepy Biedronka i jej cenowy dumping i sprzedawanie paszy dla zwierząt jako jedzenia dla ludzi, a podatek PISowski od handlu spowodował że firma straciła płynność finansową. Największe sieci handlowe jak Biedronka, Auchan, Carrefour znalazły sposoby na obejście podatku, a polskie firmy jak Alma muszą upaść, żebyście wy łajzy miały 500 plus. Jakim cymbałem trzeba być by głosować na socjalistów którzy obiecują zabrać ludziom pieniądze, by potem innym (marginesowi społecznemu i biedocie) oddać część a reszte ukraść...wy chyba macie zniszczony mózg przez chemikalia

duzo wiem na ten temat i powiem ci ze nie jest tak jak myslisz. o wszystkim wl. almy wiedzial. reszta milczeniem. bardzo niefajnie postapil. a ty jak nie wiesz to nie pisz glupot

Dokładnie, osoba zakładająca temat chciała udawać mądrą. Właściciel wiedział co robi. Widać to nawet w sprawozdaniach finansowych tylko, problem jest taki, że może 5% populacji wiedziało co tam jest zapisane w rzeczywistosci.

Kij z Almą. Grunt, że Biedronce Zień pracuje xD

Ja tam się nie dziwię, jeśli Alma upada... Przeciez te sklepy nie miały zadnej racji bytu, no i Biedronka nie stanowi dla nich konkurencji zadnej, bo tam kupuja raczej mało zamożni albo oszczędni, a Alma to wg mnie sklep stworzony dla snobów.. W Moim miescie to konkurencja dla Almy byłby Piotr i Paweł, bo tam tez można dostać takie b luksusowe artykuły, albo po prostu trudne do dostania, ale tam jest tego sporo, a Alma to mały sklep z przesadnymi cenami, i tyle

Prawo rynku. za te same produkty, co w Boedronce, w Almie trzeba było placic wiecej. Asortyment byl wprawdzie czesciowo inny, ale tchu nie zapierał. Nie wiem, czemu uwazacie Alme za sklep dla bogaczy. Czlowiek na ogól kupuje w tym sklepie , do ktorego mu najblizej. Czesto wstepowałam do Almy, ale nic specjalnego tam nie było, oprocz wyzszych cen. "Bogacze" tez nie lubia wyrzucac pieniedzy, bo niby po co?

Nawet nie chodzi o porównanie cen w Almie i w Biedronce, bo nawet w osiedlowym sklepie czy na dworcu niektóre produkty bywają tańsze.

Zaczęłam czytac o tej almie na innych forach i włos się nia głowie jeży... Podobno pracownicy zarabiali tam po 1216 zł, na swięta im nie dali nawet paczki kawy... zastanawiam się, dlaczego właśnie w polskich sieciach się najgorzej traktuje pracowników, bo w piotrze i pawle było podobnie

No i wyszlo szydlo z worka.Ciagle tu sie bogaczki chwala ile zarabiaja i jakie to zdrowe jedzonko jedza,a wasze sklepiki padaja.O czym to swiadczy?Ze wcale was bogaczki od siedmiu bolesci wiele nie ma albo po prostu sciemniacie tu jakie jestescie bogate i co jecie,bo sie okazuje,ze i tak wiekszosc i to duuuza wiekszosc kupuje w Biedronce,Auchanie,Carefourze itp.

Ja nie rozumiem, moze mi ktos wytlumaczy, dlaczego uwazacie,ze w PIotrze i Pawle i Almie kupuja bogaczki? Mnie to starsznie smieszy. Bogaczki kupuja, gdzie im po drodze i wygodnie, tyle. Mylicie,ze specjalnie jezdza do Almy, jak maja pod bokiem Biedronke czy Carrefour? Skad te mity? I czy bogactwo polega na tym, ze sie o 50 groszy drozej zaplaci za jogurt czy marchewkę?

Ja nie rozumiem, moze mi ktos wytlumaczy, dlaczego uwazacie,ze w PIotrze i Pawle i Almie kupuja bogaczki? x bogaczki to debilny termin, najczęściej wymyślany przez osoby które zarabiają malutko, i dla nich np. 5 tys to już bogactwo.. Niemniej, ja kiedyś miałam najbliżej sklep Piotr i Paweł, i tam kupowałam, jeszcze przed wejściem do UE, jak jedzenie było tanie, potem się przerzucilam na Biedronkę. I powiem, ze stanu portfela nie widze, ale przeciętnie klienci w Piotrze i Pawle wyglądają o niebo lepiej, fakt ze zamożni tez kupuja w biedronce i to calkiem często, ale powiedziałabym ze w drogich sklepach typu alma czy Piotr i Paweł to biednych nie widzę... Więc, tak, zdecydowanie można powiedzieć, szczególnei w odniesieniu do Almy, ze sa tam zamożni klienci ( bo bogaci to przesadne określenie). Róznice to nie jest kwestia 50 gr, tylko często 40- 50 % na produkcie. Ja kupujac w Biedronce bez zadnego wysiłku się wyzywie sama za powiedzmy 12- 15 zl dziennie, a kupując w małym sklepie, drogich marketach typu Piotr i Paweł, wydam dokładnie tyle na samo sniadanie, a w ALmie jak raz byłam to by mi 12 zl pewnie nie starczyło nawet na sniadanie...

Ustosunkuje się tylko do części wypowiedzi autorki. Nie wiem czy z głupoty wypisuje bzdury czy kłamie celowo, ale podatek handlowy został przez UE uznany za sprzeczny z prawem, przestał obowiązywać i nawet 1 zł nie wpłynął z tego tytułu do budżetu.

8:56 właśnie to miałam napisać. Albo pipa jest głupia i nie wie pewnych rzeczy albo jest perfidna i sieje zamęt. Nikt nie płaci podatku handlowego.

Autorko , Alma upada nie przez inne sklepy tylko przez pazerność jej wlasciciela. Tak sie sklada, ze pracowalam w Almie. Wytrzymałam 8 miesiecy. 1250 zl netto za pelen etat, zadnej premii, nadgodziny ani nie oddane w wolnym ani nie zapłacone, a musisz na nich zostac, bo jak nie to mozesz szukac innej pracy. Ceny? Swojego czasu podobne do tych w Piotrze i Pawle. Z tym, ze PiP wyszedl naprzeciw klientom, zmieniajacemu sie rynkowi i jego potrzebom, obniżył ceny wielu produktow, wprowadził te z niższej polki cenowej ale gatunkowo niewiele odbiegające od tych droższych. A Alma co zrobila zeby przyciągnąć klientow? Nic. Ja kupuje zarowno w Biedronce, Lidlu jak i Piotrze i Pawle, zarobki mamy ani niskie, ani bardzo wysokie Aha i podatek handlowy nie przeszedl wiec zanim cokolwiek napiszesz to zasiegnij informacji.

Hehe ten właściciel Almy to za.suguje na miejsce w jakiejś wspołczesnej ekranizacji Ziemii Obiecanej :O Poczytajcie sobie na forach o wyzysku tam -mózg się wam zresetuje . Do tego przed wyborami zapowiedzial że jak PIS wygra (co dla średnio rozgarniętej osoby było pewne) to zamknie interes i wyjedzie z kraju :D . No akurat upadek tego typu geszeftu to raczej dobra nowina ...:).

Smutne to jest. Polskie firmy upadają bo własny kraj je dopada... Siedzę w temacie patriotyzmu ekonomicznego i az mnie boli, jak widze co się dzieje. Normą jest "szoping" po sklepach zagranicznych, bo metka z obcojezyczną nazwą wygląda lepiej... Chłopaki z Wspieram Rozwój ostatnio otworzyli zbiórkę na https://polakpotrafi.pl/projekt/wspieramrozwoj która ma na celu i rozwój aplikacji Polskie Marki jak i uświadamianie ludzi czym jest taki patriotyzm. Jak tylko możecie, wspomóżcie ich i walczymy jakkolwiek z tym, co się obecnie dzieje w polskiej ekonomii.