Agresywna suka po porodzie znacie przypadki ?

Cześć, posiadam 3-letnią sukę owczarka niemieckiego. Niedawno moja Katia urodziła 5 maleństw - 4 dziewczynki i 1 chłopiec i od tego czasu mocno się zmieniła. Stała się o wiele bardziej agresywna, nie pozwala nikomu z rodziny zbliżać się do siebie ani do szczeniąt. Coraz częściej powarkuje też na mnie mimo że jestem z nią bardzo związana, mam ją od maleńkości i cały czas wychowywała się przy mnie. W czasie karmienia najlepiej w ogóle wolę trzymać się z daleka bo nie wiem jak może zareagować Nigdy wcześniej taka nie była, potrafiła rzucać się jedynie do innych psów i była agresywna jak jakiś intruz za dużo sobie pozwalał. Dla mnie i rodziny Katia to zawsze była taka przytulanka, chętnie dawała się miziać, lubiła się przytulać i potrafiła zalizać na maxa. Od czasu porodu jest inna, cały czas pilnuje małych i nabrała dystansu do wszystkich w domu widząc w nas zagrożenie dla małych piesków. Ja sama mam obawy żeby do nich podejść i zwyczajnie sprawdzić czy z nimi wszystko w porządku, jak się mają. Niektóre osoby prosiły mnie żeby pokazać małe pieski ale Katia do nich wcale nie dopuszcza tym bardziej obcych dlatego im odmawiam ze względu na ich bezpieczeństwo. Znacie takie przypadki ? Jak długo takie zachowanie u suki po porodzie się utrzymuje i czemu aż tak mocno się zmieniła ? Dla mnie się to staje powoli męczące, chcę żeby ona była taka jak dawniej, kochana i zaufana a i swoje maleństwa niech też da nam pooglądać. Jutro chyba wybiorę się do weterynarza bo to powoli nam wszystkim daje w kość.

Suka nasrała mi do gardła skubana szmata:(

Myślałem,że o kobietę chodzi.

baby sa takie same,dobrze jak sa obojętne wobec samca jak już się rozmnoza zazwyczaj robia się jadowite

Broni swoich małych. Polecam skonsultować to z weterynarze czy behawiorystą, a na pewno coś poradzi. Polecam też sprawdzić http://apartamentyplock.pl/

No właśnie, to dziwny przypadek. Myślę, ze warto byłoby poprosić o opinię dobrego weterynarza. Ja zawsze chodzę do http://weterynarz-szczecin.info/ i nigdy się nie zawiodłam.

Tak, wiele polskich kobiet tak ma.

Dla mnie to troche dziwne. Ja mam hodowle amstaffow I kazda z moich suk chetnie dawala szczeniaki pod opieke,zeby tylko wyjsc. Jesli masz psa bez rodowodu nie wiesz jak bylo z jej matka,czy babka. Moze to uwarunkowane genetycznie ? Mam zle doswiadczenia z owczarkami :/

Ja mam rowniez ten Sam Problem:( Z jednym wyjatkiem:"suczka nie byla Moja.Dostalam ja i jest u mnie 3 miesiac.Mam w domu PSA- jest Moj .) Z racji z tego,ze mam PSA i Dostalam suczke to jak to przewaznie bywa z takiego zwiazku rodzi sie Milosc No i oczywiscie potomstwo:) Suczka Bardzo szybko,bo juz nastepnego dnia czula sie jak u Siebie.Bardzo mi zaufala i nie odstepowala mnie na krok,jednym slowem pokochalysmy sie Wzajemnie.Niedtety po porodzie nie daje mi do Siebie dojsc,nie wspomne o reszcie rodziny.To jest koszmar:((( Nie chce wogole od nich odejsc choc na chwile.Jedzdnle i picie stoi przed jej poslaniem.Zalatwia sie tylko w nocy,kiedy mysli chyba,ze wszyscy spia to Moze sie spokojnie Zalatwic. Jest w cieplym pokoiku,usadowiona,zeby nikt jej nie przeszkadzal i stresowal.Ale staje sie to poprostu nie do wytrzymania:( Co robic????