Jak wyprowadzić sie do USA?

http://www.ustraveldocs.com/pl_pl/pl-gen-faq.asp

Poczytaj sobie różne blogi typu polka we Florydzie lub polka w Chicago jeśli to cie akurat interesuje

kasa na zycie i kasa aby pokazac na rozmowie. Bo mozesz miec i 1000 dol w kieszeni i cos wynajmiesz np pokoj ;) ale juz na rozmowie moze byc za malo ,chociaz i tak Konsul patrzy czy sie kwalifikujesz np .wyksztalcenie ,potem czy dasz sobie rade w USA a kasa jest aby takim dodatkiem do tego. Mozna podac tzw widelki w kasie a nie ze tyle masz miec na zycie bo nie wiadomo czy palisz,czy lubisz gdzies wyjsc-dyskoteka itd czy obedziesz sie bez samochodu przez jakis czas.

http://www.green-card.info/pl/hlavna_text.htm Na jednej ze stron wyczytałem, że powinno się mieć fundusze na minimum rok czasu na utrzymanie siebie i ewentualnie rodziny. http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/public_charge.html

Jeśli finanse na rok, to przypuszczam, że można się posłużyć poverty guidelines czyli niecałe 20 000 $ dla osoby bezdzietnej, tak jak wyliczamy przy sponsoringu?

przyleciałem z 1,5k $ - szukałem pracy 3 dni i nie żałuje choc na początku było cięzko - teraz.......... dobry standart bez luxusów

Najtrudniej bedzie z wiza.I to moze dosc dlugo trwac. Bo moga ci po prostu odmowic i tyle. Nic z tym nie zrobisz. A starac sie o wize mozna chyba co 6 miesiecy. Trzeba po prostu wyslac aplikacje do konsulatu w Warszawie lub w Krakowie i czekac az ciebie poprosza na rozmowe. Co do biletu lotniczego . To zalerzy od tego jaka linia lotnicza lecisz. Czy lecisz z przesiadka czy bezposrednio . Zazwyczaj to jest 1,000$ + z taxem.Dobrze by bylo jakbys mial wszystko przetlumaczone na Angielski. Twoja licencje do pracy i takie tam inne rzeczy.

Łatwiej jest chyba wyjechać do Kanady niż do USA

wyjechalam.... powiem ci ze ameryka to nie raj... Czasy komunizmu w Polsce dawno sie skonczyly a przeswiadczenie o zlotej ameryce pozostalo w naszych glowach. Tu jest to samo co w Polsce... tak samo sa sklepy i tak samo sa domy. Tylko ze tutaj ludzie pracuje 24 na dobe. Tu nikt nie idzie do pracy na 8 godz. Nie ma co sie dziwic ze moze maja wiecej pieniędzy. Pracuj w Polsce po 15, 16 godz dziennie tez bedzie cie stac. Niema tu niczego fajnego a szczegolnie teraz w dobie kryzysu i bezrobocia. Nowo przyjezdni bez jezyka sa udupiani na karzdym kroku, szczegolnie przez amerykanskich polakow... Tutaj czeka ciezka praca... az pot z tylka leci... czyszczenie kibla bogatych amerykanow... wez posprzataj 5 willi 4 pietrowych gdy na karzda masz po max 2 godz!!! to pieklo.... Mozna tez wybrac lzejsza prace, np w sklepie... zarobisz 200 $ na tydzien i tak jak ja marzniesz w zimie... juz nie mowiac o kosmetykach... Jesli masz wsparcie to jakos mozna dac rade... ale na wlasna reke pchac sie do ameryki to glupota... Tak było ze mną na początku wyjechałam mając 20 lat w 2011 teraz udało mi się coś osiągnąć nauczyłam się języka i tego ze nie warto ufać Polakom. Skończyłam studia i teraz mogę powiedzieć że mimo wszystko było warto jestem zadowolona chociaż na początek nie chciało mi się żyć i myślałam o powrocie ale udało się i tobie też się uda tylko trzeba się wziąć do roboty. Teraz mam wielu znajomych wśród Amerykanów dobra prace jestem szanowana i szczęśliwa ale na początku było ciężko.

Wiecie co? Ciągle wszyscy napieprzają na to forum, że pełno to wariatów, zboczeńców, pieniaczy - i oczywiście tak jest. Ale kurcze, co najmniej kilka osób podało autorce wyczerpujące informacje formalne jak i praktyczne dotyczące jej pytania. Wiara w ludzi nie powinna gasnąć :) Jesteście kochani :) Dziękuję ps, nie jestem autorką, tak chciałam poczytać ten wątek

Bez urazy do autorki tematu my Polacy marzymy o Ameryce, Australii i innych krajach a tacy amerykanie nie wszyscy ale są tacy wola Francję, Hiszpania, Australia itp. Wiadomo ludziom się nie dogodzi. Ja osobiście też planuje wyjechać na stałe bo nie widzę perspektyw życia w Polsce. Życzę powodzenia autorce tematu. Napisz za parę lat czy Ci się powiodly plany i jak się za to zabralas bo te informacje na pewno wielu się przydadzą. Powodzenia. Ja żałuję że nie urodziłam się w kraju anglojęzycznym, wkacu wszędzie dominuje ten język. A język polski wiadomo tak samo jak chiński czy łacina mało przydatny.

Do autorki tematu : wiza to jest jednak najgorszy problem najpierw musisz pozalatwiac wszystko w konsulacie, jeśli będziesz mieć poszukiwany zawód to będzie łatwiej, ale wyjeżdżając jako 19,20 lat to bardziej lepiej kierować się na wize studencka, znajomość języka wiadomo musi być na tyle dobrą żeby sobie poradzić, wiadomo trzeba zaprezentować się z dobrej strony i pokazać że będziesz się wstanie utrzymać jeśli będziesz studentem lub jeśli zamierzasz jechać do pracy to ze znajdziesz prace . Jeśli nie jedziesz jako student. Oczywiście. Wszystkie papiery najlepiej mieć przetlumaczone w razie potrzeby. Jak juz załatwisz to co najtrudniejsze, oraz będziesz mieć pieniądze na mieszkanie i przeżycie do czasu znalezienia pracy itp to moim zdaniem najlepiej zatrzymać się w hotelu i w międzyczasie szukać mieszkania i pracy możesz znaleźć pracę od razu ale może się zdążyć ze np będzie problem bo będziesz musiała np zrobić jakieś szkolenie bądź kurs. Tak więc lekko nie będzie. Ale jak masz twardy tylek to dasz rade najlepiej poszukaj informacji na forach Polaków w USA. Bo wątpię w to czy ktoś sensowny odpowie na Twoje pytania. Powodzenia.

Co to znaczy ze ktoś ma spory dobytek w Polsce to dają te wize. Wize otrzymują osoby jak juz to studenci, a pracownicza osoby z konkretnym zawodem, znajomością języka. Możesz mi wyjaśnić bo bardzo mnie to ciekawi

Spróbuj z loteria o zielona kartę może Ci się poszczesci

Co to jest Green Card – Zielona Karta? Green Card, w tłumaczeniu Zielona Karta – to nazwa przyjęta na oznaczenie wiz imigracyjnych do USA. Posiadacz Zielonej Karty uzyskuje prawo stałego pobytu w USA i większość innych praw, jakie ma obywatel USA, w zasadzie oprócz czynnego i biernego prawa wyborczego. Może w USA mieszkać, pracować, studiować, swobodnie się przemieszczać, swobodnie z USA wyjechać i znów wjechać bez konieczności uzyskiwania kolejnych wiz. Ma prawo bezwizowego wjazdu do krajów, z którymi USA zawarło odpowiednie umowy (dotyczy to ponad 100 krajów). Posiadacz Zielonej Karty uzyskuje prawo do opieki socjalnej, zdrowotnej, prawo do kształcenia się oraz innych świadczeń na warunkach dostępnych dla obywateli USA. Ma prawo być poręczycielem dla swoich krewnych, którzy wystąpią o pobyt stały w USA. Zieloną Kartę wydaje się na czas nieokreślony. Aby nie przepadła, wystarczy, by jej posiadacz przebywał w USA przez określony czas. Po pięciu latach od udzielenia Zielonej Karty jej posiadacz może wystąpić o przyznanie obywatelstwa USA. Co to jest Loteria o Zieloną Kartę (Green Card Lottery)? W przebiegu całej swojej historii Stany Zjednoczone są krajem, którego liczba ludności rośnie w dużym stopniu dzięki imigrantom. Polityka rządu USA także obecnie jest zorientowana na wspieranie imigracji. Z wielu przyczyn napływ imigrantów do USA z różnych części świata jest nierównomierny. Dlatego w 1990 roku w ramach reform prawa imigracyjnego (Immigration Reform Act) został przez Kongres USA uchwalony Diversity Visa Program, który znany jest w świecie jako “Loteria o Zieloną Kartę”, “Green Card Lottery” lub loteria wizowa. Jednym z celów tego programu jest zwiększenie różnorodności populacji USA a tym samym pomoc w napływie nowych pomysłów i idei. Loteria umożliwi także bardziej równomierny nabór kandydatów z różnych krajów przy równoczesnym ograniczeniu działań administracyjnych. Co roku w loterii wizowej wybranych zostaje 50 000 osób, które otrzymają Zieloną Kartę. Zwycięzcy loterii wybierani są przez losowanie komputerowe, w którym uczestniczą zainteresowani z sześciu regionów świata. O zwycięstwie decyduje przypadek. Wiza oznaczona jest skrótem DV (Diversity Visa) i datą z rokiem, który oznacza rok podatkowy, w którym przyznaje się wizy. Najbliższa loteria, do której rozpoczęliśmy zapisy, jest zatem loterią o wizy DV-2018. Osoby zainteresowane udziałem w Loterii, które urodziły się w Polsce, mogą wziąć udziału w tegorocznym losowaniu

podobno w stanach jest coraz bardziej niebezpiecznie i sporo osob juz opuszcza USA

A ja troche z innej beczki.Pytanie laika-czytam tu co piszecie i wydaje sie to wszystko skomplikowane i potrzeba troche zachodu zeby wyjechac do USA,wiec zastanawia mnie jak to jest,ze "nasi"celebryci co chwile lataja tam i z powrotem?Czesto widuje zdjecia np.Rusin,Muchy,Kazadi w Nowym Jorku czy gdzie indziej.A ostatnio przeczytalam gdzies,ze Gorniak sie wyprowadzila do LA,tak po prostu.Wiec jak to jest?Kasa ma wladze?

Do USA nie ma po co jechać, tymbardziej do pracy na czarno i bez jezyka. Ten kraj się sypie w oczach. Już lepiej w Europie gdzieś siedzieć, bliżej do PL, tanie loty. USA to było coś ale za komuny i może do roku 2000, teraz coraz większe bagno. Polacy masowo sprzedają co mają i wyjeżdżają z USA, wracają do Europy.

gość dziś podobno w stanach jest coraz bardziej niebezpiecznie i sporo osob juz opuszcza USA >> strzelaniny w każdym byle mieście na porządku dziennym, łatwo dostać przypadkiem kulą w dużych miastach, nocą nie polecam nigdzie chodzić, te czasy już się skończyły

Stany to upadające imperium na skraju bankructwa, to już lepsza Azja itd, tam jest potencjał teraz

Ci co tak piszą ze do USA nie warto jechać zapewne siedzą tam od dawna i nie mają po co do Polski wracać a narzekają tylko żeby innych zniechęcić to ze wam się nie podoba USA to nie znaczy ze autorka tematu będzie was słuchać jeśli chce wyjechać i mieszkać w USA to niech wyjedzie i sama się przekona a wam jak tak się podoba Europa czy Azja to możecie sobie jechać kogo to obchodzi

AUTORKO. najłatwiej miałabyś poprzez wyjazd na AU pair. Na wizę przez konsulat NIE LICZ! Nie dadzą ci. Tylko aupair. Miałabyś dobry start, najpierw nauka języka, zaczepienie, po skończeniu AU pair, najlepiej zaczac studia, wiza studencka, stamtąd juz tylko uczyć sie i zdobyć dobry zawód i do wizy na stałe, to wg mnie jedyna słuszna droga w twoim wieku i sytuacji życiowej. Jak pisze dziewczyna której sie tam udało, USA to żaden raj, ciągła praca ale jesli masz ambicje i o tym marzysz, warto spróbować. W najgorszym razie wrócisz z angielskim. Znam jedna dziewczynę, której sie w ten sposób udało, pracuje na wysokim stanowisku w bankowości. Pamiętajcie o jednym, po otrzymaniu obywatelstwa, nawet jak wyjedziecie do innego kraju, musicie płacić USA podatki od określonych przychodów. Biednym nic nie bedzie, ale bogaczy Rusza po kieszeni.

bez $5000 w kieszeni nawet nie startuj bo zginiesz, zostaniesz bezdomna, wynajem teraz drogi jak hooj

gość dziś -- bo kasa otwiera wiele drzwi ;) jak przychodzisz na rozmowe z konsulem, ktory decyduje czy dostaniesz wize czy nie, to musisz udowodnic, ze masz zapewniona kase na przezycie tam przez okres min. 3 miesiecy. tak samo zreszta jest w Kanadzie czy Australii ;) nawet w UK jesli starasz sie o pobyt tymczasowy (do tej pory niekonieczny jako pansto czlonkowskie w UE, po wyjsciu obywatele bez wiz beda musieli sie o takowe ubiegac w UK) trzeba udowodnic z urzedzie imigracyjnym, ze jest sie zdatnym do zycia w tym kraju bez pomocy panstwa (albo masz prace, -ciaglosc pracy, albo wystarczajaca ilosc gotowki na min. 3 miesiace zycia). zatem co za problem takie aktora/ki czy jego/jej rodzica pojsc do konsula i pokazac wyciag z konta, ze dziecko (on sam) przezyje spokojnie przez 3 miesiace w USA.

Tu autorka. USA to moje marzenie ,chciałabym tam żyć, kocham amerykański akcent i wszystko co z tym związane wiec prawdopodobnie bede w raju gdy nawet nim nie bedzie. Co do tego męża amerykanina- Hm jak tak mowicie ze nie da rady wizy żadnej do mieszkania załatwić ..to jak na ironię ten mąż mi sie wydaje najbardziej realny chociaż nim nie jest .... a co do tej wizy studenckiej to odpada bo bym musiała duzo wiecej zapłacić niż normalnie chyba i studia z praca jak pogodzić ? Nikt mi nie bedzie pieniędzy przesyłał z polski... macie jakis inny pomysł do stałego pobytu niż wiza studencka bo to odpada na 100%

Moja rodzina miała kartę zielona czy jakaś wylosowane ale nie utrzymujemy kontaktu chociaż na pozór bliska. Moze starałabym sie na loterii wygrać ? Ale to bym musiała mieć większe szczęście niż w totolotka a w żadnym mi sie nie szczęści wiec nie wiem. Pomóżcie bo .. jestem załamana jak mi tak zaczęliście pisac,ze NIGDY NIE WYJEDZIESZ i tak dalej. To moj jedyny cel w zyciu :)

3:12 i 3:14 to JA AUTORKA jak cos ;( Jestem załamana tym co mi napisaliście choć wcześniej troche czytałam ze to okropnie trudne ale przecież tyle sie słyszy ze wszyscy wyjeżdżają ciagle i tak dalej

skacz przez Rio Grande jak meksykanie, tylko meksykańska mafia bierze $10tyś za ( próbe ) przemytu, plus musisz własną doopą zapłacić aby cie nie zabili i nie poćwiartkowali, więc umyj pipke i doope bo będzie używana przez cały pluton meksykańskiej mafii, albo utną ci łeb a ciało zakopią na pustyni, twój wybór. Powodzenia lala, bo ci będzie potrzebne.

gość dziś rodzina za granicą okazuje się dla wielu największym wrogiem i raczej do omijania, nie bądź naiwna

pewnei, ze o wizie studenckiej mozesz zapomniec, tu na naszym uniwerku i to jednym z lepszych musialabys najlepsza studentka, bo na studia w USA nie stac nawet amerykanow a co dopiero ciebie. mozesz sprobowac jeszcze z tym au pair, to sie wydaje najbardziej rozsadne jesli chodzi o start w USA, ale na pewno nie spakujesz sie i nie wsiadziesz w samolot by sobie wynajac na miejscu mieszkanie i dopiero zaczac szukac pracy :D