Z jakiego powodu się rozwiedliście??

mialam wieksze potrzeby seksualne. on byl czesto zmeczony a ja moge ciagle.niedopasowalismy sie.

A przed ślubem pewnie się "przetestowaliście"? to nie był tak samo niedopasowany jak po ślubie?

Komentujący przyglup to tez powód do rozwodu, wiedziałaś o sobie ze jesteś inteligentna inaczej?

Zdrada z jej strony. I to w perfidny i zakłamany sposób. Potem próbowała jeszcze zagarnąć mój majątek do którego sam dochodziłem latami. Nie udało się =D Ona do małżeństwa wchodziła praktycznie "z ulicy" Najgorsze w tym wszystkim to to, że mamy syna, który strasznie przechodzi rozstanie ze mną. Ex mieszka teraz z fagasem okraszonym tatuażami i złotymi łańcuchami na szyi. zanim sąd ogłosił wyrok zaszła w ciążę. Jej fagas był strasznie zawiedziony bo zepsuł sobie zabawkę. Z patologi pochodziła...i do patologii wróciła ;) Aaa na koniec kawał Przychodzi facet do apteki - Poproszę test ciążowy. - Farmaceuta się pyta...Jaki? - Negatywny jeśli można. =D Pozdrawiam.

Bo nie miałam innego wyboru. Albo bym zabiła jego albo siebie. Stosował każdy rodzaj przemocy.

Reasumujac....jak tak czytam te powody to polscy faceci są dokladnie tacy, jak opisuje ich Zachód: brudasy, lesery, pijaki, przemocowcy i skazańcy bez zasad...

Ja jestem przed decyzją o rozwodzie ale chyba w koncu ja podejmę. Zdrady prze 10 lat od początku znajomości, życie w pojedynkę bo on wciąż w delegacji

Ja jestem przed... Powod: alkoholizm, narkomania... Ciągle traci prace, jest agresywny. Bylo mnostwo milosci i wsparcia, zrozumienia z mojej strony, ale teraz ma juz dosc. Dochodzi do rekoczynow z jego strony, a mamy malutkie dziecko. Nie chce takiego domu dla swej pociechy... Tanie mocne piwo i dopalacze wazniejsze od rodziny...

Żeby istnieli silni, odpowiedzialni, mądrzy mężczyźni - musiałyby istnieć cnotliwe, mądre i wierne kobiety. Orły nie wiążą się z kukułkami..

Mój były miał konto na synpatii i na paru erotycznych portalach.

A gdzie go poznałaś? Raczej nie w bibliotece przecież :)

Puściła się z kolegą z pracy. Pognałem lafiryndę, która teraz nie może sobie znaleźć partnera. Ileż to już razy próbowała wprosić się w moje życie hehe.

Nie może sobie znaleźć partnera?? Toś se pan wybrał paszteta na żonę, panie. W dodatku lafirynda. Fiu-fiu. Wyrazy współczucia. He..,he...

A co to kuźwa myślicie, ze jak poznacie typiarkę w bibliotece czy kościele to uroczą, cnotliwą świętoszke ? Dziwki też tam chodzą, wiec .... Suma sumarum czy w kościele czy na "balecie" nie bądźcie pewni ze tam świętoszka a tam k*******iszcze;-)

polscy faceci to dno- słabi w łóżku. lenie. mamisynki

Bibliotekarki są bardzo namiętne. Piszę z doświadczenia. Tych wspomnień nic nie zatrze

On hazardzista Ja materialistka Raz był kawior drugi raz lombard.

Yebany ukrył ze ma 3 dzieci i rozwiedziony 3 razy , q****ash.

gość dziś polscy faceci to dno- słabi w łóżku. lenie. mamisynki x tiaaa bambusy z gransbritanien, to dopiero maczo, pytongi po kolana, biznesmeany, sam miód :D Suko, bierz ciapatego bedzie twoim panem, nie będzie maminsynkiem :D A cjaki pracowity buhahahah.

"Toś se pan wybrał paszteta na żonę, panie. W dodatku lafirynda. Fiu-fiu. Wyrazy współczucia. He..,he... " jak wam to do tezy pasuje to wszędzie trąbicie że to KOBIETA WYBIERA :)

Jak wy sie tak zawzięcie kłócicie z ludźmi na forum których nie znacie to nic dziwnego ze jesteście rozwiedzeni

No to weź pozwól qrwie żeby ci na łeb wlazła i nasrała. I siedź cicho. Bo sie z tobą rozwiedzie. :);)

Może i tak Lepiej sie rozwieść niż być obsrany jak pomink mickiewicza na krakowskim rynku

Pomnik Mickiewicza na Krakowskim Rynku jest obsrany przez gołębie, a nie przez larwy!! Proszę nie piśmiennej*!!! *czyli nie potrafiącej pisać.

Żona się dowiedziała że ja uwielbiam jak kobieta stawia mi kloca na klacie i rozciera dupą i nasz związek nieprrzetrwał a przecież miliony Polaków uwielbiają takie igraszki

ta dyskusja to kompletne dno....

oj, to jest pewnie jeden i ten sam troll, który lubi rozwalać tematy, nie zwracajcie na niego uwagi.

Jam mam rozwod nie chciala pracowac, fruwala gdzie chciala, blokowala telefony nie chciala rozmawiac, gdy ja zaczalem awantury robic to sie wyprowadzila i chce mnie uj***c za znecanie psychiczne, raz byla mila jak nie wiem co a gdy tylko na jej obiekcie znalazl sie jakis inny chlopak olewala mnie totalnie, takze jak by mnie nie znala wydzwniala do niego, najgorsze jest to ze dalej ja kocham, a ona nie. I udaje pokrzywdzona, za duzo mi na niej zalezalo, a teraz cierpie

Tak to jest gdy praca to "żona" number one.(do ost.posta).

Alkohol,mecze,koledzy i chyba romanse z panienkami bo podobno widywano go z inną na mieście.