Penis..... jak mierzyć?

Penis..... jak mierzyć?

Mierzenie długości 1. w stanie spoczynku: - stań wyprostowany, - wyciągnij penis przed siebie (nie rozciągaj go, musi być ułożony równolegle do podłogi), - przyłóż linijkę do boku penisa tak, by lekko opierała się o kość łonową (linijka i penis muszą być ułożone równolegle), - zmierz dokładnie długość swojego penisa do jego końca, - wyniki zapisz w milimetrach. 2. w stanie erekcji: - upewnij się, że osiągnąłeś 100-proc. erekcję, - przytrzymaj penisa jedną ręką, - drugą ręką przyłóż do niego linijkę opierając ją o kość łonową (z boku, tak jak przy pomiarze w stanie spoczynku), - zmierz penisa do samego końca, - dane zapisz w milimetrach. Mierzenie obwodu To dosyć duży problem, ponieważ grubość penisa jest zazwyczaj różna w zależności od miejsca trzonu. Obwód należy więc mierzyć dokładnie w połowie długości. Sposób pomiaru jest taki sam w stanie spoczynku, jak i we wzwodzie. - przytrzymaj penisa przed sobą w pozycji równoległej do podłogi, - owiń wokół niego centymetr (nie ściskaj zbyt mocno), - wynik zapisz w milimetrach.

od kręgosłupa do końca

najbardziej popularna jest jednak metoda inna wbijasz metr stolarski skladany w podbrzusze (nalezy zachowac umiar by przypadkiem nie przebic sobie nerek) od wyniku odejmujesz grubosc naskorka na plecach do wyniku dodajesz 20¨procent na ewentualny blad pomiaru ( zle sie odczytuje cyferki jak n*******laja nerki :) ) do tak uzyskanego rezultatu dodajemy jeszcze odleglosc pomiedzy wagina a przepona naszej partnerki (ew. naszej wymarzonej partnerki) w ten sposob mozemy byc pewni, ze jestesmy mezczyzna zdolnym wypelnic kazda kobiete

NIE MIERZYC. Właściciel wielkiego penisa może byc do bani w seksie i odwrotnie. Faceci , ktorzy "ucza sie" seksu na pornosach, sa beznadziejni w lozku i potem maja zony, ktore zawsze boli glowa.