Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co to jest za mania z mówieniem o gwałtach? To naprawdę takie częste?

Polecane posty

Gość gość

Z kim wy się zadajecie, że dla was to taki "normalny" temat? Nigdy w życiu nie znałam osoby, którą zgwałcili, przysięgam! Słyszałam o tym gdzieś w tv, jako o pojedynczych przypadkach. Pewnie powiecie, ze ofiara się nie przyznała, zataiła... nosz kurczę, przecież żyje się w społeczeństwie i sie widzi takie rzeczy, w rodzinie, wśród przyjaciół, znajomych. Ja teraz sciągle słyszę o tej aborcji ciąż z gwałtu... naprawdę to aż tak istotne? Przecież to jest jakiś odsetek, niewielki, a jeszcze przypadku ciąż. Myślę, że nie wprowadzą tego zakazu, ale szum jest. Tak samo było o ślubach homoseksualnych, naprawdę warto się zajmować takimi niszowymi sprawami? Przecież to wszystko dotyczy małegpo procenta ludzkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest istotne, bo każdy kolejny gwałt to, o jeden za dużo. Nie powinno być w ogóle gwałtów. Naprawdę myślisz, że zauważyłabyś, że ci kuzynkę na imprezie pod pigułami zgwałcono? Owszem kobietę, którą napadnieto i ciężko pobito zauważysz, ale nigdy się nie dowiesz, czy została zgwałcona dopóki sama nikomu nie powie. I tak! Bardzo ważne jest, aby nie zabraniać aborcji z gwałtów. Bo jeśli zabronisz, to nawet ten mały odsetek zgłaszanych gwałtów nie będzie zgłaszany, bo się najpierw kobiety będą upewniać czy czasem po tej traumie nie będzie ciąży. A wtedy tzw. dowody gwałtu znajdujące się na ciele kobiety, już nie będą istnieć. I co masz? Super! mogę ****ać naweet pod przymusem, bo mnie suka nie poda na policję i nic mi nie zrobi. Ja prd. Niszowa sprawa... Kretynko, wystarczyłoby, abyś miała przez 2 minuty obcego penisa pod przymusem w ustach i zmienisz zdanie o 180%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jesteś typową CEBULARĄ. "Mnie to nie dotyczy tylko jakichś innych kobiet więc nie warto się tym w ogóle zajmować ani o tym rozmawiać, ludzie olejcie to BO MNIE to nie dotyczy" Słyszysz się jełopko? Pamiętaj cebulaczko, że zawsze cię to może spotkać i inaczej wtedy zaśpiewasz, a tak w ogóle PiSlamistom powiedz żeby przestali się tym w kółko zajmować, bo oni mają jakąś manię razem z klechami jak nie homoseksualizm, to antykoncepcja, to znowu aborcja. Ich powinno się leczyć - ciebie zresztą też autoreczko kretyneczko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durne baby aborcja jest dozwolona w przypadku g***tow.Wezcie raz poczytajcie zamiast powtarzac te debilne teksty o ciazach z g****u i braku aborcji. Jedyna zmiana jaka moze zostac zaostrzona to by zamiast domniemywania zagrozenia dla matki musi byc ono bezposrednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś najpierw się dowiedz, a potem pyerdol! bo PiS ma do spłacenia kościołowi poważny dług i zacznie przepychać powoli katolskie ideologie w sejmie i tego się boimy i dlatego o tym rozmawiamy. na razie to jest tylko jeden wariant ale za chwilę zaczną przepychać resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No akurat żadnych długów nie ma ...za PO KK siedział jak mysz pod miotłą . Dzis raczej to PiS jest potrzebny KK a nie na odwrót...zwłaszcza przy beznadziejnych kierarchach -prymas -słyszał kto o nim ? Jakis cień dawnych wiekich i poważnych hierarchów. JK wyrażnie powiedział jakiś czas temu że aborcja to nie priorytet..oby nie klamał -wtedy ma drugą kadencję .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gwałty się zdarzają całkiem często, ale większość osób tego nie zgłasza na policje, ani się nie przyznaje znajomym... A aborcja w przypadku gwałtu była dotad dozwolona, choć niestety podobno - w praktyce jej nie wykonywano, bo przeciągano sprawę, az było za pózno na usunięcie. Pisiory chcą to zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że ci się wydaje, że nie znasz, nie znaczy, że nie znasz. Oczywiście, że ofiary zatajają, oczywiście, że o tym nie mówią, nawet pójście na policję jest nieoczywiste bo i tam można się spotkać z bardzo różnym podejściem. I tak, nieważne ile takich przyadków jest, ile jest z tego ciąż - dla każdej takiej kobiety jest to istotne, cholernie istotne. Nie masz pojęcia czym może być taka ciąża, jak każdy jej dzień jest dosłownie ponownym, i pononownym, i ponownym przeżywaniem tego gwałtu i upokorzenia. Więc z łaski swojej wsadź sobie swoje zdziwienie i przyjmij do wiadomości, że ten mały czy niemały procent istnieje. Nie wybieraj za niego, nie decyduj za niego, i dziw się tylko za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kim się zadaję? Z normalnymi dziewczynami w podobnym wieku. Moją przyjaciółkę zgwałcił jakiś zwyrodnialec jak wracała w uczelni. Inną próbował zgwałcić facet na imprezie, w jej własnym domu. Kolega. Praktycznie każda kobieta, którą znam bliżej padła w jakimś momencie życia ofiarą seksualnego nadużycia, czy to molestowania, czy próby gwałtu, czy gwałtu w ogóle. Wliczając w to mnie. Więc tak, dla mnie to jest bardzo ważny temat, a nie niszowa sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt się tym nie chwali znajomy próbował mnie zgwałcić (teraz siedzi) i nie chwaliłam się tym na fejsbuczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czym ma sie chwalic?? o czym opowiadac? zeby takie polaczki katoliczki zaraz za plecami obgadywaly: ze sama chciala? ze po co wino pila? ze sukienke za krotka miala? skoro tu kobieta jest przeciw kobiecie to jak dlugo potrwaloby gdyby taka zgwa/lcona dziewczyna noz miala wbity w plecy bo opowiada co ja spotkalo nie tym komu trzeba? juz samo przejscie z policja bywa tak traumatyczne, ze sie ma dosc :O najpierw jestes zgwalcona a potem musisz jeszcze o tym opowiadac bandzie coraz to nowych ludzi, gdzie polowa powatpiewa a druga mniej lub bardziej nie kryje sie z tym, ze maja to gleboko gdzies :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wierz mi, gdyby sprawcom g****u tatuowali chu/ja na czole to malo bys widziala facetow w kazdym wieku, bez takiego znamienia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostałam zgwałcona 10 lat temu, miałam wtedy 19 lat... Dziś mam męża dziecko i nikt z moich znajomych ani rodziny o tym nie wie. Tylko mąż wie. Gdy doszło do gwałtu nikomu nie powiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a ja przewrotnie spytam "na odwrót": skoro te gwałty są takie rzadkie, skoro się niemal nie zdarzają to czemuż obrońcy życia się ich tak czepiają, skoro to ledwo jakieś parę legalnych aborcji rocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tao, autorka pewnie sądzi, że gwałty zdarzają się tylko i wyłącznie innym... Życzę jej aby tak pozostało, choć warto by zmienić sposób myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skad absurd myślenia ze zgwalcone nie maja co robic tylko klepac o tym wscibskim ignorantkom, takim jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×