Czy naprawdę jestem taka zimna?

Dużo osób mówi że jestem zimna. Ostatnio nawet ciocia mojej mamie powiedziała "twoja córunia jest taka zimna". Przecież bardzo kocham zwierzęta są dla mnie całym życiem i nienawidzę wobec nich przemocy. Dwa moje największe marzenia to psiak ze schroniska i zostanie wolontariuszką w schronisku dla zwierząt (ale na razie jestem chyba za młoda bo mam 14 lat). Może ludzie tak mnie postrzegają bo w stosunku do małych dzieci jestem obojętna. Nie zamierzam koło nich tańcować jak to wszyscy z mojej rodziny robią, a czasami mnie denerwują. Gdy widzę np. jakiegoś psiaka to od razu mi się humor poprawia, mam ochotę go przytulić, a jakieś tam małe dziecko jest dla mnie obojętne.

Nie jestes,ja tez nie zachwycam sie dziecmi a zwierzatka kocham ponad wszystko :)Niektore osoby mysla,ze jak urodzily dziecko,to kazdy bedzie sral na jego widok z zachwytu,a jak nie,to cos "z nim nie tak".Oczywiscie nigdy bym krzywdy nie zrobila,ale male dzieci nie wywoluja u mnie wiekszych emocji,nie bede sie podniecac na ich widok.Moja kuzynka zerwala ze mna kontakt,nie powiedziala mi tego wprost,ale wyczulam,ze sie zrazila bo nie zachwycalam sie jej bachorem.No sorry.

Albo prowo albo kolejna "kobieta" która nie powinna mieć dzieci i z nikim się wiązać. Chore jednostki nie powinny się eozmnazac.

Dlaczego "chore"? Mozesz wytlumaczyc ? :O

Co argumentow zabraklo ?Na jakiej podstawie twierdzisz,ze jestesmy chorymi jednostkami ?

Z kafeterii dowiedziałam się że tylko kobiety chcą dziecko i ubezwłasnowolniają nim mężczyznę. Więc chyba nie będę mieć problemu w znalezieniu faceta, który nie chce mieć dzieci.

Żeby być wolontariuszką nie trzeba być pełnoletnim więc jeśli to twoje marzenie to je spełnij, na co tu czekać?

rozumiem. tez kocham zwierzeta a dzieci to dla mnie po prostu mali (mlodzi) dorosli. Tak samo jak nie piszcze na widok doroslych, tak samo nie piszcze na widok dzieci. Dzis bylam z psem na spacerze w lesie. Uwielbiam sie z nim bawic.