Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy waszym zdaniem to jest sprawiedliwość? czy zemsta?

Polecane posty

Gość gość
autorko, nie obwiniaj sie. bardzo dobrze sie stalo- jedna gnide mniej na tym smutnym swiecie. masz kochajacego faceta- ciesz sie tym. a o smieciach nie mysl- ich miejsce jest w smietniku! wszystkiego dobrego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On będzie zył w Twoich myślach. Nigdy go nie zapomnisz i do końca życia będziesz się czuła winna. Skorzystaj z pomocy terapeuty, bo sama możesz sobie z tym ciężarem nie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:22 dziękuję Ci kochana, dziękuję za słowa wsparcia, co do mojego obecnego faceta, o ile mogę go tak nazwać - on bardzo się stara i jest cierpliwy, wyrozumiały, a ja nadal nie umiem zaufać, cały czas obawiam się, że historia zatoczy krąg, że ze wspaniałego stanie się potworem (jak tamten), mam już chyba traumę i boję się ludzi, mężczyzn... nie umiem się pozbierać po tym co zrobił z moją psychiką...z tą nową chodził w miejsca, w które mnie zabierał, a jego dawna była, gdy nawiązałyśmy kontakt opowiadala co jej mówił na początku, słowo w słowo to co mi! nie wiem jak można być tak podłym... to po prostu chore, traktować każdą kolejną dziewczynę jak poprzednią... nie wiem ile miał jeszcze ofiar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jego juz nie ma, a Ty jestes, zyjesz i masz sie dobrze :) wygralas :) docen to, co masz i zostaw smiecia na smietniku .. historii ;) powodzenia, uciekam juz tym razem naprawde 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację będę myśleć o nim zawsze, jak o potworze, będę myśleć, czy ktoś jeszcze mnie tak skrzywdzi? Zanim go poznałam byłam normalna, marzyłam o ślubie, dzieciach, teraz nawet o związku nie myślę, raczej o spokoju, bezpieczeństwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×