Maz wlasnie wyszedl do kochanki bezczelnie a ja placze

to wytłumacz dlaczego facet idzie do starej? zamiast w domu żone posuwać

kompletnie tego nie wiem.... wypinam mu się posłusznie gdzie zechce i kiedy zechce a on wzgardził tym i do tej zdziry uciekł...

Są domy samotnych matek... ale paniusia zbyt dumna :D:D zróbcie siebie jeszcze kilka dzieci :D

*sobie

Przestań mu gotować i prasować na początek.... Sprawiasz wrażenie prostej dziewczyny i dałaś zrobić z siebie kurę domową....

nie gotuje ., nie umiem. on jada na mieście albo u niej a ja zupki amino. najczęściej pomidorową bo lubię

kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas

Urozmaicę ci trochę to twoje nudne prowo sfrustrowana kochanko :D kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas

kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas

kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas

Hanka stara dopa Hanka stara dopa Hanka stara dopa Hanka stara dopa Hanka stara dopa

kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas

Hanka stara dopa Hanka stara dopa Hanka stara dopa Hanka stara dopa Hanka stara dopa

kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas kootas

Prawo niskich lotów :-(

Hanka stara dopa się nudzi

twoj maz, autorko, jest chory na glowe.najgorsze to ze go kochasz i nie masz dokad pojsc.jestes teraz na macierzynskim, czy nie pracowalas?jesli masz wlasne pieniadze,jedyna rada to przestac sie do niego odzywac, o gotowaniu juz byla mowa wiec sie nie powtarzam

Tu autorka , szkoda ze wwszystkie odpowiedzi wczoraj po polnocy niby moje to podszywy. Ludzie mie macie co robic tylko podszywac sie ? Brak słów

Nic wczoraj wieczorem nie pisalam. Odpowiadaliscie na glupie teksty podszywa.

Ja jemu nie gotuje juz od dawna. Napisalam w swoim wpisie ze z nim obecnie tylko mieszkam. Nie wiem, gdzie sie stoluje bo praktycznie caly dzien nie ma go w domu. Pranie takze robie tylko sobie i corce. Nie ma mowy o tym, zebym mu jeszcze uslugiwala..zaczernie chyba za chwile nick i bedzie po klopocie bo widze ktos sobie niezla zabawe urzadzil :o

twoj maz to zlamas , ale czemu nie uprawialas z nim sexu jeszcze przed tym jak cie zaczal zdradzac? , gdyby mial sex w domu to by nie szukal na boku , a skoro widzialas ze jestes skazana na niego i nie masz gdzie odejsc to trzeba bylo poczekac i nie zachodzic odrazu w ciaze

Jestesmy malzenstwem 6 lat, a znamy sie 12 a coreczka ma 9 miesięcy, wiec w ciążę od razu nie zaszlam. Staralismy sie pol roku o nia. Nie mam pojecia od kiedy dokladnie to trwa. Gdybym nie uprawiala z nim seksu, to bym nie miala teraz dziecka na rekach. A w tej chwili to on sie nawet coreczka nie interesuje, bo widzi ja moze 10 minut dziennie z wlasnej woli. Musze isc teraz i nie bede wiecej pisac poki co, wiec prosze nie wierzyc jesli sie podszywy pojawia, to nie ja.

Ok to ja autorka, zaczernilam wlasnie nick. Juz nie beda sie podszywac

9:36 do 10:07 to moje wpisy,wczesniejsze to tylko podszywy.

Cześć. Jestem facetem i nie jestem święty ale nigdy bym się tak nad żoną nie znęcał psychicznie. To okrutne. To że ma kogoś na boku to powinien ukrywać a nie wykorzystywać żeby ci dowalić. Nie znam gościa ale powinnaś spr czy rzeczywiście ma czy tylko idzie na piwo a ciebie dręczy.

A dlaczego Trynkiewicz wolał chłopców? Głupie pytania. Mąż autorki jest p**********y i jedyne co można zrobić to zbierać dowody.

Aurorka tępa suka, dawaj mu doopy to nie będzie musiał starej sąsiadki roohać, proste jak cep

gość wczoraj O czym ty pierdolisz.9 miesięczne dziecko do żłobka....tak to.robią pojeby chyba jakieś. Dziecko ma być przy matce.Łatwo Ci pisać "na swoje". W Polsce matka z dzieckiem małym na swoje ma iść? Może tobie kurwa ktoś pomaga a cwaniakujesz w necie a może straciłaś kontakt z rzeczywistoscią. Do autorki napiszę tylko jedno.Walcz o swoje prawa ale zastanów się również nad pewnymi problemami.Np nad tym dlaczego doszło do tego że twój mąż sobie taką kochankę znalazł.

nie gotuje mu, nie daje doopy, i nie robi prania, to na hooj mu ona potrzebna? jėbany pasożyt, i jeszcze kūrwa narzeka, no ja prdl

tak się właśnie jak w temacie kończą związki desperatek i naiwniaczek. wchodzą w związek bo tak się robi bo to normy społeczne bo to cel życia :D a potem cierp ciało co chciało i płacz i zgrzytanie zębów a potem z zawiśc***iją do singielek, kobiet mądrych, które postawiły na lepsze życie i nie potrzebują do szczęścia śmierdzącego jajami knura.