Żałuję że nie mam więcej dzieci

Ja żałuje ,że w ogóle nie mam i nie wiem czy jeszcze w ogóle zdążę je mieć...:(

No wlasnie ja mam 2 ale jestem u szczytu macierzynstwa i mam duzo pracy ale babcia mi zawsze powtarza "to minie" jeszcze za obecnoscia dzieci zatesknisz ;)

Ja żałuję że się rozmnażają takie tępe dzidy jak wy :(

rozmnażaj się jak pchła rozpłodowa póki możesz, wiecznie płodna nie będziesz

a ja żałuję że mam już 4 dyszki na karku i tylko jedne jedyne Nie mam zatrudnienia ani pełnego uzębienia nawet i co? Mam się rozmnażać?

Ja też żałuję mam 11 letnią córkę na 2 dziecko moje zdrowie mi nie pozwoli ale zawsze dziękuję bogu za tą jedną pociechę którą mnie obdarował cieszę się że moja córka jest zdrowa i uśmiechnięta byłam w ciąży zagrożonej i nie wybaczyła bym sobie gdyby mojej córce się coś stało

mam 2 mysle o 3 ale się boje bo zdrowie mi się posypalo. Jestem grubo po 30

a ja mam 30 lat i nie moge miec dzieci jestem bezplodna

Współczuję, bo sama wiem, jak to jest... Mam 42 lata, synka i wielką tęsknotę za jeszcze jednym dzieckiem.

Też żałuję, że mam tylko jedno a już 37 lat i wacham się , chciałabym aby cork te miała rodzeństwo ale już chyba za stara jestem na rodzenie

Proszę cię, jaka stara :-)znam wiele kobiet, które rodziły koło 40.

Mam jedna 11 letnią córkę. Zawsze chciałam mieć dwójkę :-( Ale nie zdecyduję się bo moja córka ma autyzm, boję się, że sytuacja mogłaby się powtórzyć :-(

A ja mam jedno..Mam 35,lat. Walczyłam długo o ciążę. Teraz żałuję, że zwlekałam tak długo ze staraniami. Czas uciekł a ja mam dopiero niemowlę. Może bym myślała o jeszcze jednym gdybym miała większe wsparcie w mężu. On ko kocha synka ale się nim nie zajmuje. Jeszcze go nie przewinął. Kąpał go ze mną dwa razy. Na spacerze sam był raz. Nie dam rady sama wychować drugiego dziecka. Teraz malutki ma katar.czuwam nad nim a mąż śpi i nic go nie obchodzi. Czuję się oszukana.bo obiecywał pomagać i tak bardzo mnie wspierał w leczeniu a nie sprawdza.się jako.tata.

Współczuje Wam dziewczyny. Ja mam jedno dziecko i wcale tego nie żałuję, chociaż kocham syna ponad wszystko na świecie. Nie miałam nigdy parcia na dzieci, bardzo się cieszę, że chociaż na jedno się zdecydowałam. Drugiego na pewno też bym nie żałowała, ale wiem, że podjęłam dobrą decyzję.

23:41 Może mąż potrzebuje wstrząsu? Zostaw go z małym i instrukcją obsługi dziecka samego na dwie godziny niech się posra ale nauczy i stopniowo zwiększaj czas do kilku godzin! A ty miej dom na nasłuchu(w razie czego będziesz interweniować)-zorganizuj sobie jakiś nasłuch. Jak chłop dupa to niestety trzeba go sobie wychować -takie to życie.

500 zł piechotą nie chodzi ale kryje się w lędźwiach.

Mi się zawsze marzyło, że będę miała zawsze 30 lat, że będę miała dom jak z dynastii i całe trzy tuziny dzieci... Zderzyłam się z rzeczywistością i teraz leżę poturbowana Zgubny wpływ telewizji.

Ja mam 40 lat i dwoje i chciałam 3 ale obie ciążę z zatruciem ciążowym więc na 3 się nie zdecydowałam i dobrze że rodziłam młodo jedno po drugim bo gdyby po pierwszej ciąży była dłuższ przerwa to pewnie też bym się i na 2 nie zdecydowała