Rodzice mnie nie wspierali, nie inwestowali w studia. Musiałam radzi sobie sama.

I co? W jaki sposób musiałam zarobić na jedzenie, studia i pierwszego iphona? dać d/u/py za pieniądze. ani rodzice, ani ten kraj nie zagwarantuje ci pieniedzy, nawet jesli masz wyksztalcenie. osoby, ktore maja ledwo co podstawowe, a zarabiaja taka kase, ze masakra. i to ma byc sprawiedliwosc? zaluje tego co robie, ale gdyby nie prostytucja, to nieskonczylabym studiow, a nawet gdybym skonczyla, to mieszkalabym dzis pod mostem. szkoda tylko, ze robie to do dzis, bo i tak nie moge znalezc normalnej pracy w tym kraju.

jak potrzebowalas iphona to sie nie dziwie. widze ze juz tel za 700zl cie nie zadowolli...

Przed studiami nie miałaś pracy. Zaczęłaś więc popuszczać szapary żeby mieć na studia. Po studiach dalej nie masz pracy i musisz popuszczać szpary. Więc po co robiłaś studia ?

bo myślałam, że będą mi potrzebne. myliłam się niestety.

Więc teraz już nie zawracaj sobie głowy edukacją, i skup się na tym żeby dobrze obciągać :) Możesz też zaoferować "z pupy do ust" - dzięki temu będziesz bardziej konkurencyjna na wolnym rynku :)

Obecnie wiele kobiet tak żyje. Zaczynają dawać szpary w wieku 19 lat i pracują tak np. do 40-tki. A potem żyją z zaoszczędzonych pieniędzy.

W pewnym sensie, można powiedzieć, że studia cię wyedukowały. Poprostu kontynuuj pracę jako prostytutka i odkładaj pieniądze na czasy gdy nie będziesz już młoda i piękna.