Owsiki, a parownica

Zaczynam walkę z owsikami u dziecka. Wyczytałam, że trzeba wysprzatac dom z użyciem wrzątku, aby zdezynfekowac wszelkiemu powierzchnia. Zastanawiam się czy parownica będzie pomocna. Jakoś przelewanie klamek i podłóg wrzątkiem mi się nie widzi ( możliwość poparzenia). A może macie jakieś inne patenty na owsiki.

Nikt nie ma doświadczenia ?

up

Pościel wyprać. Piżamę ubrania które nosil i podać leki. Wiecej nie trzeba. Musisz być pewna ze Ty również nie jestes zarazona i inne dzieci maz

Leczyliśmy się w lipcu. Wszyscy w domu wzięliśmy leki. Pościel i bieliznę wyprałam i wyprasowałam. Nie sprzątałam jakoś szczególnie i nie dezynfekowałam wszystkich sprzętów w domu.

Robiłaś może ponowne badania na obecność pasożytów? Moje dziecko chodzi do żłobka, uwielbia zabawy w piaskownicy ponadto często wyjeżdżamy na weekend na wieś. Zastanawiam się czy to nie będzie zamknięte koło.

Miałam owsiki. Wzięliśmy z mężem tabletki przepisane przez lekarza. Niczego nie wyparzałam, nie prasowałam bielizny. Zrobiłam normalne pranie, maks 60st. Posprzątałam jak zwykle z użyciem domestosa, clillitu. Przetarłam włączniki, pilot, ale nie wrzątkiem. Nie da się wszystkiego zdezynfekować. Owsiki wrócą, albo nie. Ja najpierw zaraziłam się będąc dzieckiem, powracały kilka razy na przestrzeni lat kiedy chodziłam do szkoły. Potem zaczęłam pracę w przedszkolu i znowu się zaraziłam.