Jak odróżnić czy się komuś podobam?

Bo ja mam z tym problem od zawsze. nigdy tego nie widzę,a jeśli już coś jest na rzeczy to tłumaczę sobie że to zbieg okoliczności że np on sie akurat tak zachował lub że nadintgerpretuję. Ostatnio miałam podobno sytuację czyli tak naprawdę jedną z wielu które przerobilam. Był pan X, był zainteresowany, a ja uznałam że jest po prostu miły.. znajomi mówili mi że facet jest bardzo zainteresowany, ale ja nadal upierałam się przy swoim, bo co by było gdybym się ośmieszyła, żle odczytując jego zamiary? Znajomi też mogą si ę mylić albo specjalnie mnie nakręcali. Zawsze jak ktoś jest zainteresowany moją osobą, ja upieram się że nie jest. I tak od prawie 30 lat.... ;( Jestem dziwna.