Dziwne zachowanie partnera

jestem z partnerem od 6 lat razem od roku mieszkamy sami mamy córeczke 1.5 roczna . I chodzi o to , że partner mało co się nią zajmuje , fakt faktem dużo czasu spędza w pracy ale myśli że skoro pracuje to robi wszystko co do niego należy . Zwróciłam mu uwagę i powiedzialam ze moi rodzice tez widzą to że malo opiekuje się corka to wyzwal ich od je**ietych. Niedziele ma wolna nie musi robic tego o co go poprosze bo dość się napracuje. Mało tego niedawno stwierdził ze nie ma mnie w dowodzie by mnie utrzymywac i dawac pieniadze a z racji tego ze czesto choruje stwierdzil ze leki bede kupowala za swoje dodam ze nie pracuje i nie mam wlasnych pieniedzy. Niby przeprosil ale jakos mnie to nie przekonuje ze zmienil zdanie . Mało kiedy też jest czuły i opiekunczy , troskliwy w stosunku do mnie , a kocham cie słysze tylko od swieta , nie wiem co z tym zrobic , jak do niego dotrzec. Czuje ze wszystko sie wali.

zdradza cie

A czemu jesteś na jego utrzymaniu rączek nie masz? dziecko ma 1,5 roku. ja poszłam do pracy po macierzyńskim wtedy to było jak dziecko miało 6 miesięcy żeby nam się lepiej żyło. nie dziwię mu się bo też bym plula na nieroba

lepiej utrzymanko znajdź sobie pracę bo cię szybko gość kopnie w d

wypraszam sobie, nie jestem utrzymanką!!! a nawet jakbym była to taka atrakcyjna kobieta jak ja nie musi pracować. Oto dowód zazdrosne suki https://zapodaj.net/86c7bd5e48ea2.jpg.html

To nie pracuj. jeszcze trochę a zostaniesz sama z ręką w nocniku :)

Po raz pierwszy zgadzam się z wypowiedzią Inaccessible89.