Facet woli piwko niż wieczór ze mną :(

Jesteśmy w związku 3 lata. Mój chłopak ostatnio pracuje po 10 godzin dziennie i akurat zaczyna o tej, o której ja kończę zajęcia na uczelni (godz. 16). Mamy wyłącznie wspólną możliwą niedziele i dzisiaj wyjątkowo dostał wolne. Od początku zajęć nie mogłam doczekać sie,aż utuli mnie w ramionach :( Czekałam,czekałam ...a on? już od 17 pił sobie w najlepsze z tatusiem... chyba w niedzielę to ja sobie zrobie babski wieczór i nakicham na niego...