Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak to mozliwe ze ludzie daja sie wciagac do sekt???

Polecane posty

Gość gość

i nie mają instynktu, że coś jest nie tak. Jak można dawać sobą manipulowac ? ufać bezgranicznie obcym? zawsze mnie to dziwiło ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesteś w katolickiej sekcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy człowiek ma potrzeby, a jedną z nich jest potrzeba przynależności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, nie każda grupa oferuje to czego w danej chwili człowiekowi potrzeba, różni ludzi mają różne potrzeby a niektóre sekty oferują atrakcyjne warunki przynależności, tom cruse przecież normalny człowiek, mógł być chrześcijaninem jak większość zdeklarowanych celebrytów, ale zapewne chciał być oryginalny,... i apropo kościół nie uwiązuje na krótkiej smyczy ani finansowo ani moralnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KK nie jest sekta. Wiem jak wygląda życie w sekcie bo byłam w jednej a w kilku różnych mam znajomych i rodzinę. Tylko, że ja dałam zwerbować się jako zagubiona i nieszczesliwa nastolatka,nieswiadoma zla ,masakrycznie naiwna (14 lat). Kiedy doroslam odeszlam sama choć miałam zamiar zrobić to wcześniej, w pewnych momentach wchodzą do głowy myśli że cos jest nie tak , ze mi to szkodzi... Nie wiem,może większość ludzi ma mentalnosc niewolników.. potrzeba przynależności swoją drogą,korzyści tez ale jakie straty. I ta cała warunkowa"milosc". To już lepiej znaleźć jedna osobę i z nia założyć udany duet.Podszkolic się z psychologii jak tworzyć dobre relacje , pracować nad sobą , ale pewnie że wygodniej jest coś robić pod przymusem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×