Zmieniacie codziennie piżamę?

Moja koleżanka twierdzi, że powinno się codziennie zmieniać piżamę ( piżamę, koszulę, czy to w czym tam śpicie), bo jest jak majtki czy stanik. Ja zmieniam bieliznę codziennie ale piżamę raz na tydzien. Jestem brudas? Zawsze uważałam to za normalne.

Ja też piżamę raz na tydzień. Ale śpię w majtkach (zakładanych wieczorem po kąpieli i zmienianych codziennie).

Ja też zmieniam piżame co tydzień i wcale nie jestem brudasem twoja koleżanka ma pewnie hopla na punkcie czystości

nie mam pizamy spie nago. tak jest najwygodniej

Zmieniam pizame rzadziej niz raz na tydzień. O jeju jeju

Śpię nago. Wietrzę też pipkę- bo tak się powinno robić.

Do tych co śpią nago. Mieszkacie same?

Ja od wietrzenia pipki dostaję zapalenia pęcherza moczowego :/ nawet latem jak jest 30 stopni w cieniu muszę mieć bawełniane majtki w nocy, bo inaczej zaraz jestem chora.

nie mieszkam sama. mąż też śpi nago. w nocy do dzieci jak trzeba wstac to zakładam koszulke i idę do nich.

Zmieniam pizame raz w tyg.ale nie oszukujmy sie,jak sie upoce w nocy to od razu idzie do prania.jak trzeba to zmienie 2 razy w tyg. W zaleznosci od potrzeb. Tez spie w majtkach,inaczej nie zasne. Mam kolezanke.co spi nago,ma rodzine,dzieci i nie przeszkadza jej to.starszy syn po prostu nie nachodzi jej w sypialni,jest swiadomy,mlodszy ma mpd i nie jest na tyle mobilny i swiadomy.

Codziennie to zmieniam majtki. Piżamę/koszulkę średnio 2 razy w tygodniu, chyba że coś mi pocieknie z piersi (jeszcze karmię w nocy), to od razu.