Gość gość Napisano Październik 7, 2016 Z mezem jestesmy na etapie starania sie o dziecko. Dodam ze byla to nasza swiadoma decyzja gdzy mamy juz jedno. Ogolnie jest ok po za jednym szczegolem iz znalazlam u meza prezerwatywy w portfelu. Tlumaczenie takie ze dostal je w gratisie w sex shopie przy kazji kupowania drobiazu i poporostu je znalazl i wlozyl. Dziwnie to wyglada ale po za tym nie ma innycj oznak zdrad maz niegdzie nie wychodzi nie ukrywa przed mna tel i komputera zostawia go w domu z haslem ktorym znam. Jednak wciaz mi to tkwi i nir moge przestac myslec o tym po co mu one skoro nie uzywwmy ich od kliku lat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach