Jestem niespelniona, nie kochana mężatką, potrzebuje kogoś...

Potrzebuję kogoś kto mnie przytuli, powie że jestem ładna, popisze ze mną czasem a jak będzie trzeba to zabierze ze sobą od tej nudy... :(

Sama dokonałaś wyboru.

A jesteś ładna? Opisz siebie.

Zdradzaj męża z innymi facetami, rób lody i dawaj de. Poczujesz się spełniona mężatko.

Nie mnie to oceniać, jestem ciemną blondynką, 172 cm wzrostu i 69 kg, mam niebieskie oczy ale to nie ważne jak ja wyglądam chyba ważny jest charakter, a ten co wcześniej pisał że sama wybrałam, owszem ale wychodzilam za całkiem kogoś innego niż teraz

Braz wlosy,niebieskie oczy imię na m

22:50 uważaj sobie! nie wiesz do kogo piszesz a tutaj akurat nie o takie spełnienie chodzi bo w tym jednym mój mąż jest dobry!!

Skoro nieważne jak wyglądasz tylko ważny jest charakter, to po co napisałaś w pierwszym wpisie, że ktoś ma pisać że jesteś ładna? Czy wirtualny seks wchodzi w grę? Bo jeśli tak to jestem zainteresowany.

22:51 pudło

Nie nie wchodzi w grę

Czyli chodzi o to żeby ktoś Ci słodził a Ty łaskawie na to pozwolisz? Co oferujesz w zamian?

Chodzi o to że w moim życiu coś się kończy, nie wiem jak mam odejść od męża, od czegoś co nie daje mi szczęścia, co mnie wiecznie uśmiechnięta zgasza, myślę że jeśli znalazlabym kogoś kto mnie doceni to było by mi łatwiej podjąć pewne decyzję a ja wtedy też daje z siebie wszystko

I tu wbrew pozorom nie chodzi o seks, zdradę, chodzi o kontakt z kimś, bo mimo że mam męża czuję się samotna

Czyli potrzebujesz flirtu i dowartosciowania , a potem kopniesz w d**e, bo przeciez znajdzie sie 1000powodow.. Jesteś zdesperowana i szukasz po forach, schudnij to może ktoś cie w realu zaczepi

ja ci mogę słodzić przy mnie poczujesz się jak nowo narodzona.

tuliłbym cię bo mi też brakuje połówki a bez tulenia to świat nie istnieje :(

Kolejne karyńsko szukające atencji za sam fakt posiadania szpary

szukasz kogoś, kto nieustannie by cię podziwiał. Jesteś po prostu próżna i znudzona i chciałabyś, żeby ktoś tę twoją potrzebę próżności zaspokajał.

Schudnij? Ja naprawdę nie wyglądam źle, jak ktoś zobaczył by mnie w realu to zmienił by zdanie, nie wiem czemu nie znalazł się ktoś jeszcze, może boją się obrączki na moim palcu, a co do innych komentarzy to tak chyba szukam dowartosciowania a może poprostu miłości prawdziwej

23:31 głupi idioto ,skąd wiesz ze jest pr ózna?tylko dlatego ze nie jest szczesliwa i szuka uczuć których nie ma w obecnym związku?

Tutaj niektórzy wogole nie powinni się wypowiadać, może ona naprawdę jest nieszczęśliwa i ten związek ją niszczy dlatego pisze bo nie wie co ma robić, bo po to ten portal tu jest, a nie chodzi jej o zdrady tylko o powtórne ułożenie sobie życia??

no własnie,nie wpadliscie na to ze są ludzie nieszczęsliwi w związkach którym nie zalezy na odskoczni w rodzaju znudził mi sie mąż,żona,rutyna nas dopadła to muszę zobaczyć jak to jest z innym,inną?

Macie takiego do przytulania i mówienia tylko tego, co chce usłyszeć od zaraz na podorędziu? To podajcie na tacy potrzebującej ale już! Koniecznie z gwarancją, że się spełni.

wczoraj 22.50-"wychodziłam za całkiem kogoś innego niż teraz" XXXXXXX Ciekawe, może to ON PRZY TOBIE "sflaczał"? Dlaczego nie chcesz popracować nad swoim małżeństwem, tylko piszesz tu składając oferty jak zwykła k...?! Ja jestem sama lecz gdybym miała męża ( nie miałam szczęścia do facetów i nie wyszłam za mąż niestety ) to dopieszczałabym go i dbała o nasze małżeństwo KAŻDEGO DNIA!!! Widocznie "wychodziły za mąż" tylko Twoje emocje, bo Twój mąż JEST TYM SAMYM FACETEM, z którym szłaś "do ołtarza". Wstydź się kobieto za to co tu piszesz, a jak Cię nuda ogarnia w małżeństwie to pora, żeby mąż zrobił Ci dziecko i znalazł zajęcia przy domu, nie będziesz miała czasu na pisanie głupot w necie i ośmieszanie się... Pozdrawiam.

Za to Ty wiesz wszystko o małżeństwie, prawda? Weź się nie ośmieszaj swoją pseudowiedzą.

dziś - małżeństwo TO NIE BAJKA! moja droga. Dużo sobie wyobrażacie "panny młode" z tymi weselami z przepychem a potem "szara rzeczywistość"skrzeczy.

dziś - to, że rzekomo nie wiem nic o małżeństwie ( chyba więcej jednak wiem niż Ty, a w każdym razie DOJRZALEJ podchodzę do tego! ), nie przesądza o tym Pani Autorko, że moje zdanie jest takie, że reklamujesz się tu jak zwyczajna k... i ośmieszasz się po prostu!

11:09 taaaa, będąc panną z pewnością wszystko na temat życia małżeńskiego wiesz. I nie jestem autorką, a inną mężatką z kilkunastoletnim stażem.

Autorko, radzę Ci zarejestruj się na portalu randkowym, tylko nie zapomnij poinformować, że jesteś mężatką he-he.

dziś - następna "nieszczęśliwa mężatka? Proszę bardzo- zamień się ze mną... Pozdrawiam i zastanów się co piszesz.