Bezranda

Witam ,mam 20 lat tydzien temu rozstalam sie z chlopakiem , bylismy ze soba prawie 2 lata , byly ciezkie i dobre chwile , ale oboje mamy strasznie trudne charaktery , potrafilam zrobic mu awanture o byle co , on natomiast nie byl zbytnio otwarty co do okazywania uczuc po przez pocalunek , przytulenie ( chcialam ze tak powiem wprowadzic w niego swoje wlasne okazywanie uczuc przez co nie dostrzegalam tego co mi daje ) mieszkalismy wspolnie , niestety w ostatnia niedziele , za bardzo juz wybuchlam , bardzo brzydko sie do niego odedzwalam ( jak patrzac na to teraz , to sama ze soba bym zerwala ) , nie wiem co robic staralam sie pogodzic z nim , zebysmy dali sobie szanse ( byly juz takie momenty ale dawalismy sobie szanse ) powiedzial ze nie da mi juz szansy , ze nie chce byc w zwiazku , ze miedzynami juz nic nie bedzie , jedyne co moze mi oferowac to przyjazn .... jestem zdolowana bardzo go kocham zrozumialam to gdy go stracilam , ze bardzo zle postepowalam , ale uczymy sie na bledach Co uwazacie? Zaprzyjaznic sie z nim i probowac po pewnym czasie powoli odbudowywac nasze uczucie pokazac mu , ze zaluje ? Ja kocham go calym sercem ( nie umiem bez niego funkcjonowac , teraz czuje kiedy odszedl jakby zabral czesc mnie , czuje sie strasznie zlaczona z nim , zawsze liczylam na niego ale glupia nie umialam docenic :((( Poradzcie mi co mam zrobic , zeby go odzyskac

nie ratuj tego, zmarnowalas swoja szanse, daj chlopakowi byc z normalna dziewczyna ktora bedzie go szanowac i kochac

Skoro proponuje przyjaźń to nie wszystko stracone - jako przyjaciółka będziesz nadal blisko niego :) a z czasem kto wie..może wrócicie do siebie.

Dzissas... Czy nie ma tu ludzi w normalnym wieku z normalnymi problemami ? Zostały tylko 20- latki ? Fuck, a gdzie kwiat inteligencji ero ja się pytam ?

Nic juz z tego nie bedzie,jak facet mowi,ze juz nie kocha,to tak jest i szkoda tracic czas na te relacje. Lepiej poswiec go na prace nad soba lub szukanie bardziej dopasowanego partnera. Jak juz mowisz,ze tych szans bylo kilka to tymbardziej.

widocznie nie pasujecie do siebie,moze uda ci sie stworzyć normalny związek z kims innym i jemu tez,przyjazn to tez jest ogromnie cenna relacja,ja w tej chwili nawet bym wolała ją od miłosci

no i teraz jestes bez randa :D