Kiedyś byłam normalną dziewczyną, dziś

Autorko napisz chociaż jak to robisz:) i co lubisz , będzie weselej:)

ja tam wole być w grupie rozwiązłych z inna zoną:)

Ja też po rozstaniu poszłam na całego, pierwszy raz z innym facetem bardzo się wstydziłam bo nie miałam nikogo poza mężem, ale jakoś poszło, zabezpieczyłam się teraz nie mam oporów żeby przespać się z żonatym czy wolnym.

a skąd jesteś rozpustnico?;)

a po co ci to?

Do autorki tematu. Ty i kobieta rozwiązła. hheehhe łykam to. Tylko w swojej wyobraźni. Sam ton niespełnienia jedynie, co w rodzaju nie spełniających się marzeń. Ktoś, lub coś może nagle wpłynąć, zaczniemy się zachowywać zupełnie inaczej. To że dajesz dzisiaj dụpy nie znaczy wcale że jutro nie skończysz w klasztorze. Ważne że żyjemy :) I maj jest w końcu taki jak lubię i pachną bzy ;) :D

A 0dbyty małych chłopców ci nie pachną przypadkiem, obrzydliwy pedofilu? :O

Nowy zobacz z którego roku to post, ale ty debil jesteś

Niestety ale temat jest ciągle aktualny.