On jest chujem czy mam sama ze soba problem?

Od tygodni flirtuje z 12 lat starszym od siebie mezczyzna..mamy taka chcice na siebie ze postanowilismy sie spotkac.Musze dojechac 270km do niego...z czego nie bylam zadowolona.Okazalo sie ze mam sama w warszawie dotrzec do hotelu w ktorym on bedzie. Moje pytanie do was.....Czy on powinien sie spotkac ze mna w danym miejscu i razem isc do hotelu czy powinnam sama dotrzec ''na tacy''.Z tego co zauwazylam to albo on nie ma do mnie respektu i traktuje mnie na k***e albo ja stwarzam z tego problem''

obydwoje macie problem ze sobą

albo on nie ma do mnie respektu i traktuje mnie na k***e x A czego ty się spodziewasz? Że będzie traktował cię z szacunkiem? Nie bądź śmieszna, jesteś zwykłą desperatką która gotowa jest przejechać prawie 300km tylko po to, aby dać się przelecieć. Jeszcze napisz że liczysz na coś więcej niż jednorazowy numerek :P

A ile Ty masz lat autorko?

Tak, tak przyjeżdżaj do obcego miasta, do obcego faceta którego na oczy nie widziałaś, a po wszystkim radzę się przebadać o ile w ogóle cało z tego wyjdziesz. Jakie te d**y są teraz głupie, masakra po prostu.

bez różnicy ile ona ma lat, w moich oczach byłabyś "ku*** na telefon"

mam 35 lat i nie licze na nic wiecej oprocz seksu...tak tez sie umawialismy!

znamy sie i widzielismy w realu juz! lubimy obydwoje sex i od dawna jestesmy na siebie napaleni!

To jedz I zrob to! Moze chcesz popisac o tym na priv? Jestem mezczyzna

tak jasne chetnie popisze

To podaj mail

Chcesz popisac a nie chcesz podac@

Skoro obojgu Wam to odpowiada to w czym problem? Facet raczje do Ciebie repsektu nie będzie miał, ale skoro chodzi Wam tylko o seks a nie o jakies wyższe uczucia,to ten problem tez odpada. Chociaż ja osobiście wolałabym, aby facet trochę zainwestował w te relację, nawet jesli o seks - bo tak wyglada, że laska leci przez pół Polski aby wskoczyć mu do lózka - może to marzenie kazdego faceta, ale jak kobieta czułaym się dość tanio... Czy on nie może przyjechać do Twojej miejscowości? Skoro mu zależy, to sam niech drałuje te 300 km...

na takim etapie znajomości to facet odwiedza kobietę ,no ale ty jesteś na seks więc co ja będę pisać

gość dziś Zgadzam się, nawet jeśli to tylko seks, to facet powinien wykazać inicjatywę i pojechać do kobiety, a nie czekać jak Ali Pasza aż ktoś do jego haremu wpadnie. I do tego to prawie 50-latek, to tym bardziej nie wykaże inicjatywę

ja bym w życiu nie pojechała ,ale jeśli bym pojechała to byłby maltretowany ,przywiązany do łózka i dręczony psychicznie :-)

Jestes niezle zdesperowana

Tak chodzi tylko o sex. Nie jestem dupo dajka tylko nie mialam dlugo seksu i mam ochote na ostre ruchanko.Tak wlasnie o to mi chodzi ze powinnien zainwestowac w relacje seksu....moze to bedzie nasz jedyny raz i chcialam go spedzic z dobrymi wspomnieniami.Nie spodziewalam sie ze prawie 50 latek bedzie taki olewajacy i obojetny .Jak mowi ktos powyzej....''bedzie przywiazany i dreczony'' oo tak zapewnie tak bedzie...bo jestem napalona a zarazem wkurwiona! teraz musze nad tym popracowac jak zrobic z niego dziwka meske zanim on ze mnie ja zrobi.

Ciekawe czy zadzwoni po 1 randce:/ nie licze na nic ale bede miala satysfakcję ze go przelecialam. Boja tajna bronia sa moje oczy i usmiech...postaram sie dac z siebie wszystko by mnie nie zapomnial.Jesli bedzie chcial sie spotkac ze mna 2 raz to bedzie musial on sie pomeczyc z przyjazdem .

To nie ty go przelecisz tylko on ciebie, bo to ty w swojej desperacji przejedziesz 300km tylko po to, aby popuścić szpary leniwemu 50-latkowi.

Łoo matko, jechać pół Polski, żeby d*******y staremu dziadowi...to musi być prowo

o zgrozo jakie te baby są w większości głupie, puste i łatwe w dzisiejszych czasach. Współczuje ci bardzo. Polecam zakup oryginalnych, modnych i sportowych butów na http://air-jordan.pl/pl/

Napisz skąd jesteś może do mnie jest bliżej i chętnie dojade, sex na b wysokim poziomie gwarantuje spotkanie np na saunie by się zrelaksować i oswoić potem czerwone wino i łóżko jak się podoba

Fajnie ze istnieja jeszcze tacy faceci jak ty gosciu powyzej....o takim romantyzmie mozna myslec z mezem lub stalym kochankiem..:/Rzadko spotykani sa tacy faceci niestety.Wiekszosc facetow patrzy by bylo szybko,tanio i po sprawie.Jakie to ma znaczenie kto kogo przeleci? przeciez obydwoje tego chcemy.Zastanawiam sie czy nad ranem mam zaczac od lodzika i ostrego seksu i spedzic z nim czas do wyjazdu dla milych wspomnien ....czy sie obudzic wziasc manatki i wyjsc bez pozegnania zostawiajac mu kartke na lozku'' dzieki za sex'' Doradzcie prosze jak juz i tak jade....

Nigdy bym nie pojechala. Niech on do Ciebie przyjedzie pierwszy, a nie dzwoni i zamawia jak dziwke na noc do hotelu. Nie przejawia namniejszego szaunku do Ciebie. Po co Ci taki facet? Tylko na seks czeka tysiace mezczyzn :-)

w jakim hotelu będziecie się ryćkać? bo może to jakaś mega speluna z karaluchami i grzybem na ścianach?

nie doradzacie tylko ponizacie mnie!!! Ile tu zbokow siedzi ktorzy pytaja o spotkanie z kobieta? sami marzycie o najlepszym seksie a na mnie wytykacie palcem jak na k....! to tylko sex ....

ale ja się serio o ten hotel pytam, sam jestem z Warszawy, więc jakby co, to ostrzegę, że miejsce ma pół gwiazdki i szczura w menu.

jeszcze nie dostalam nazwy hotelu ,pewnie pod koniec tygodnia,napewno sie odezwie i dam znac;)

Albo to provo albo naprawdę jesteś głupia. On chce a ty masz jechac. Co ty jesteś korfa na telefon? On nie szanuje ciebie skoro proponuje ci żebyś przyjechała i jeszcze kupi ci bilet w obie strony a ty masz go tylko zadowolić i kup bieliznę taką jaka mu się spodoba albo może on kupi? Facet chce się spotkać to niech on przyjedzie nigdy inaczej. Przy dłuższej znajomości możesz jechać na wycieczkę jeśli przejazd nocleg on obstawi. Szanuj się kobieto bo jak się sama nie będziesz szanować to żaden facet cie nie po szanuje. Gdyby mi facet zaproponował układ typu przyjedz do mnie to dla mnie byłby już koniec a nie było jeszcze początku.