Samotność córki

Jak sie ma 24 lata to sie mówi różne głupoty na odczepnego szczegolnie nadopiekunczym rodzicom. A życie wszystko samo werefikuje :) Jak będzie miała 34 lata i znajdzie miłość swojego życia to będzie miała Ci za złe, że przez 10 lat wierciłaś jej dzurę w brzuchu i wywierałaś chorą presję. Pamiętaj: miłość i sraczka przychodzi z nienacka Twoje chciejstwo tu teraz nie ma żadnego znaczenia bo to od Ciebie nie zależy. Ale od niej i tej drugiej osoby. Ty możesz podjąć modlitwe np. na Rozancu w tej intencji ale wcale nie musisz się z tym obnosić ani jej o tym mówić. A modlitwa czyni cuda :) Zwłaszcza rodziców za dzieci :) Zobacz na youtub na kanale Dotyk Boga. pozdrawiam :)

Ona nie mówi żadnych głupot na odczepnego. Sama do mnie przyszła i mi to powiedziała. A ja tego nie ignoruję.

znajdzie na pewno moze nie dzis nie jutro ale znajdzie

Zwyczajnie suka wybrzydza

córa tępa suka, niech kariere robi