Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego tak wielu kobietom wydaje się, że mają za mało mleka jak karmią piersią

Polecane posty

Gość gość

Już to od dziesiątek kobiet słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal im piersi ze niby im zwisy się zrobią od karmienia. Bez karmienia i tak się zrobią. Dziecko w pierwszych dniach nie ma dużego apetytu poza tym ma mały żołądek więc wiele nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jak dziecko sie drze podczas karmienia ty maciskasz brodawke i nic nie leci to znaczy ze tego mleka jest mało czy dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba umieć dziecko przestawić do piersi a nie sciskac i mientolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh z córką moje piersi nie wyrabiały. Jadła spokojnie tylko na początku. Po kilku minutach ryk i wrzask, bo głodna a nie leci. NIe piszę o noworodku a o 2 miesięcznym dziecku. Przerobiłam 3-5-7 laktatorem - po każdym karmieniu, dawałam jej ssać kiedy chciała, no cuda wianki, po2 miesiacach zaczęłam ją dokarmiać i w końcu dziecko było spokojne. Przez 2 miesiace walczyłam o każdą kroplę pokarmu. KAZDE moje karmienie kończyło się wrzaskiem, uspokajaniem i za 1,5 godziny głodnym dzieckiem. Uprzedzę ataki starszego syna karmiłam do 18 mż. Niestety, córkę musiałam dokarmiać bo własnie miałam mleka za mało. Nie wiem czy to kwestia hormonów czy co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisałam wyzej
17:54 doprawdy? Więc jak wytłumaczysz, że pierwsze dziecko karmiłam do 1,5 r. a z drugim miałam problem z pokarmem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież syn też Ci się darł po 1,5 h, może nie??? noworodki i małe niemowlęta jedzą co 1,5 h choćby nie wiem co Ci leciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:51 ja już po 1,5 miesiąca karmienia miałam zwisy, więc teraz już mi wsjo ryba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież syn też Ci się darł po 1,5 h, może nie??? noworodki i małe niemowlęta jedzą co 1,5 h choćby nie wiem co Ci leciało. x Noworodki tak, ale nie 3-4 miesieczne niemowlę. Po 2 minutach ssania, córka zaczynała się drzeć. Do drugiej piersi, po minucie - dwóch znowu problem i znowu krzyk. I tak przez pół godziny. I nie, syn, nie darł się co 1,5 godziny o jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:08 a mój 7tygodniowy syn drze się o jedzenie w dzien co 1,5 h a w nocy co 2 lub 3 h.Czy to znaczy że coś nie tak? rozważałam dokarmianie ale to ponoć jest normalne...a ja nic już nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pisałam wyżej przy pierwszym się staralas a przy drugim miałaś w d ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i dodam że mój 7tygodniaczek czasami robi mi przy piersi jak twoja córka robiła i nie wiem dlaczego...może go brzuch boli ? A często je ładnie i bez problemu. Parę razy odciągałam melko by mąż go nakarmił jak gdzieś chciałam pójść. No to z 30 minut odciągałam z obydwu piersi by uzbierać 140 ml. Więc skoro dziecko mi je z jednej piersi przy jednym karmieniu i trwa to do 10 minut to on w życiu tyle nie wyciągnie...to ile on je, 40? :( Zaczynam się martwić. Za to po odciągniętym 110 ml które zjadł na raz i tak za 2 h był płacz o cyckę..nie ogarniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci są po rodzicach skoro Wy piszecie że wasze dzieci cytuję rycza wyja krzyczą to do siebie miejcie pretensje dziecko odczuwa emocje matki. Więc sory gregory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:11 noworodki mają prawo jesć co 1,5. Małe niemowlęta też. Problemem u mnie nie było jedzenie co 1,5 godziny tylko to, że ona się nie najadała już podczas karmienia. Chyba widzisz czy dziecko jest najedzone po karmieniu (odwraca głowę od piersi, zasypia a już na pewno nie drze się w niebogłosy dalej głodne). A moja córka właśnie tak robiła. Ciągle się darła przy karmieniu i po nim. W zyciu bym nie pomyślała, ze będę miała probelmy z karmieniem z drugim dzieckiem. Do gościa z 18:12. Chciałaś mi dowalić. Och nie wyszło wszystko wiedząca mamo chyba ci "wymiona" na mózg trochę padły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 17:51 to już wiemy że masz zwisy haha potem samotna mamuśka będziesz bo facet znajdzie taką co ma fajne cy cki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;14 wiesz być może po mnie, chociaż bardziej skłaniam się ku temu że dziecko było po prostu glodne. Bo jak dałam butlę to cudownym sposobem córka w końcu przestała wyć, drzeć się i PIERWSZY raz w ciągu tych problemów (od 2 do 4 miesiaca życia) zasnęła po karmieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:18 a jak oceniłabyś mój problem ? To ja, od 7tygodniowego synka. Lekarka mówi, że on ładnie przybiera. Do kiedy on mi tak będzie co 1,5 h jadł? On się w ogóle najada? :( Do kiedy jest się małym niemowlęciem? Czyli dopiero jak będzie miał 3 miesiące to może zacznie rzadziej jeść? A w nocy ma, licząc od 22giej, 3-4 pobudki na cycka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:21 współczuję Ci jakich facetów znasz i wśród jakich się obracasz...ja bym chyba zdechła z takimi zerami i przestałabym się z takimi zadawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja odciągałam laktatorem,na początku było sporo,potrzeby dziecka były mniejsze niż ilość wytwarzanego mleka mnie się wydaje że to jest tak (na chłopski rozum) gdy mleko się pojawia jest nawał który wypełnia kubeczki :D dziecko pije i produkcja jest na bieżąco,nie produkuje się więcej niż dziecko potrzebuje,częste przystawianie zwiększa wytwarzanie mleka a rzadkie zmniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weźcie od uwagę anemię itd.ja miałam super aż do 3 mca życia syna,apetyt straciłam i mleka miałam mniej,przy córce miałam podobnie ale karmiłam 5 mcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:21 nie wiem. Być może po 3 miesiacu te karmienia się uregulują. Syn ładnie ci przybiera wiec wydaje się ze taki jego urok. Moja córka początkowo pięknie przybierała, tak do 2 mż, ale przez te 2 miesiące nie miałam problemów z karmieniem. Jal skończyła 2 miesiace zaczął się horror i ona zaczęła najpierw słabo przybierać a później wcale, więc zdecydowałam się po karmieniu podać butelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pani od 7 tygodniowego dziecka tak dla porównania: - miałam problemy z karmieniem przez 1,5 mca, zdarzało się, że raz dziennie, po południu lub wieczorem dawałam butelkę, czasem wystarczyło kilka brakujących łyków i mała zasypiała, czasem zjadała całą porcję, jadała dość nieregularnie, a moja laktacja była rozjechana, bo rano kapało, a wieczorem cycki puste, żeby mała się uspokoiła karmiłam z 3 piersi: lewa-prawa-lewa i np. za godzinę powtórka, - teraz ma skończone 4 mce i ma już swój rytm jedzenia, najada się z jednej piersi, w dzień je co 2 godziny, w nocy pierwsze karmienie jest po 3 h, a potem już co 1,5-2 h, nie da się jej nakarmić "na zapas" bo ulewa, - po tych 1,5 mca całkowicie odstawiłyśmy butelkę, a ja pogodziłam się, że karmię 12 razy na dobę, - poczytaj blog hafija.pl, mi pomógł pogodzić się z losem z uśmiechem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje się, bo dzieciak wisi na piersi, denerwuje się, szarpie i ogólnie nerwa ma. Darujcie sobie diagnozy psychologiczne typu, że niby emocje i takie tam pop psychologie. Ja wykarmiłam troje dzieci. Każde po 2 miesiącach na butli, i te dwumiesięczne okresy wspominam bardzo źle. I tyle. Czy było mało pokarmu? Nie wiem i szczerze mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne że tak się wydaje, mnie też się ciągle tak wydawało, a karmiłam dziecko przez rok w sumie :P piersi miałam małe i takie chyba to było złudzenie. Dziecko nie płakało, zawsze się napiło ale mimo to wkręcałam sobie, że jakoś mało mam. W ogóle po co ci to wiedzieć? nie masz co robić czy lubisz urządzać terror laktacyjny i związane z nim gó/wno-burze na kafe? Który to już twój temat z cyklu: Dlaczego niektóre kobiety to, dlaczego niektóre kobiety tamto? lubisz tak mendzić jątrzyć i zaglądać ludziom do prywatnego życia by móc oceniać, osądzać i debatować w domu podczas oglądania "trudnych spraw"z teściową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×