Tesciowa oszalala czy ja dziwna?

Na wstepie nie mowie,ze tesciowa to zlo ale moja powoli przechodzi sama siebie. Chce miec dobre relacje glownie z powodu dzieci ale... 1) tesciowa przybiega codziennie bez wzgledu czy potrzebuje pomocy bo twierdzi ze zawsze lzej. Sek w tym, ze to juz meczace. Grozby, prosby nie pomagaja. A ja bym chciala aby czasem wpadla tak na kawke pogadac a nie z misja

ty jestes nienormalna tesciowa ok

wcielo polowe: w skrocie tesciowa chce wiedziec kto przychodzi, o ktorej, ile bedzie siedziec bo ona tez chce przyjsc. Jak moi rodzice maja urlop i chce z nimi spedzic czas to potrafi rzucic tekstem, ze czemu np. przyjda dwa dni pod rzad niech odpoczywaja. Po czym doda ze ona przyjdzie bo sie zateskni. Hit - kapie sie przy uchylonych drzwiach aby dzieciaki slyszec a tu nagle tesciowa wchodzi wejsciowymi drzwiami "nie otwieralas to kluczami otworzylam".