Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAK CZĘSTO UPRAWIACIE SEKS??

Polecane posty

Gość gość

drodzy kafeteriusze i kafetrianki szanowne ;) jak często uprawiacie seks? zacznę od siebie: czasem 2-3 razy w tygodniu, a czasem 1-2 razy na 2 tygodnie, w zależności od wypoczęcia albo tego czy nie mamy cichych dni. myślę, że i tak uprawiamy za rzadko, mogłoby być lepiej, a jest jak jest. Chciałam zweryfikować jak to jest u innych człowieków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lub 4 razy w tygodniu. 16 lat po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dajecie czadu :) nigdy się nie kłócicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest slabo. Raz na miesiac ale moj maz jest sporo starszy moze juz sie nie nadaje do takich rzeczy. Czasami mam taka ochote poznac jakiegos fajnego faceta ale cos mnie chamuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłócimy ale to trwa godzinę lub dwie i spokój. Ciche dni były na początku małżeństwa, teraz szkoda czasu na kłótnie. Mówisz ze to dużo razy? Ja chciałabym częściej :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny rano i wieczorem. I ja naprawdę mam dosyć. Mąż mógłby co chwilę. Dla mnie mogłoby być raz na tydzień. I nie daj Bóg powiem, ze jestem zmęczona i chce spać to obraza wielka, ze go zdradzam Pewnie. Nie mam juz sił. Wiecznie się nie wysypiam, bo męczy mnie do 2 w nocy, a codziennie o 6 muszę wstawać:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha i jesteśmy 10 lat po ślubie. To ja z 15:37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta ja się wkurzam jak mój mówi ze zmęczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczęściej jakieś 6 razy w tygodniu. Ostatnio było 2 razy dziennie przez kilka dni. Czy to dużo? Myślę, że w normie. Mnie i męża najgorzej wkurza, kiedy chcemy uprawiać seks a tu np. goście wpadają, trzeba kogoś odwiedzić. Chodzi mi głównie o weekend:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tu autorka - mam tak samo, mój mąż też często zmęczony i mnie to też denerwuje :O Mogłabym codziennie, chyba niewyżyta jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4x w tygodniu, 44 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj to w tygodniu pracuje i mu się nie chce ale w weekend to co innego. Ja mogłabym codziennie ale ze on jest zmęczony to tylko w weekendy tak dwa razy dziennie. Jak czasami w tygodniu mi się chce a on mnie odgania to sama sobie dogadzam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś mój przedwczoraj też był tak zmęczony, a ja o mało nie eksplodowałam, więc musiałam sobie palcóweczkę walnąć by spokojnie zasnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz w miesiacu... jak dobrze pójdzie. Ja 27l, on 35l...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz na miesiąc :O mój ślubny to poracha na maxa , gdybym przed slubem wiedziała to co teraz to nie byłby moim męzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My 2 razy w tygodniu ostatnio, ale to dlatego że mamy budowę domu i mąż po pracy długo siedzi i dłubie wykończeniówkę, zmęczony. Ja mogłabym częściej, niech się już ta budowa skończy to może się coś zmieni, no i zawsze to na swoim to jakoś może odżyjemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś co wy popędu nie macie w tak młodym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reszta nie uprawia seksu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w rodzinie parę 10 lat po ślubie i raz na rok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas różnie się zdarzało. Czasem codziennie czasem przez tydzień nic. Teraz jestem w połogu jeszcze 2 tyg i hulaj dusza. Nie mogę się doczekać. Najgorzej jak idziemy spać przytulimy się i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mam w rodzinie parę 10 lat po ślubie i raz na rok! x nie wierze!! poważnie?! może kłamią dla jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Codziennie, moj M. to ogier :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u mnie tez niestety raz na 4-6 tygodni i tez mam straszna ochote poznac fajnego pana ktory nie bedzie tlamsil mojej kobiecosci i poczucia wlasnej wartosci Obiecalam sobie ze z mezem koncze juz sypiac bo czekac i czekac az jemu sie laskawie zachce zaczyna byc dla mnie ponizajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz na miesiąc. Maz nie chce tylko on zawsze taki byl (ma problemy z zdrowiem) . Mam wibrator i zaspokajam.sie sama .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadziwia mnie, że facet może chcieć raz na miesiąc czy dwa miesiące, albo na rok jak ktoś pisał! Facet to natura zdobywcy chcącego często kopulować. tak mają w genach, by jak najwięcej grzmocić i zapładniać. I jeśli coś jest tu ewidentnie pod prąd, to mnie to zadziwia i zastanawia. To tak jakby ktoś pisał, że nie lubi słońca, pomimo, że jest ono przyjemne, ciepłe i daje radość. Ci faceci muszą być albo mega otyli albo mieć poważne problemy zdrowotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 lat po ślubie, przeciętnie 9-10 razy w tygodniu. Oboje uwielbiamy seks nie tylko w sypialni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz w tygodniu 10 lat w związku, po trzydziestce, mój pewnie chciałby więcej a mi to bardzo odpowiada, znam lepsze przyjemności niż to, nie kłócimy się, kochamy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z 21:26 a mnie z kolei dziwi jak można uprawiać seks codziennie albo i kilka razy dziennie. Też coś nie halo w takim układzie. Człowiek wtedy myśli tylko o kopulacji i zaspokojeniu popędu. Życie to nie tylko seks. Głupie porównanie do słońca - jak ktoś ma mniejszy popęd, to współżycie nie sprawia mu przyjemności, gdy robi to zdecydowanie częściej niż by chciał (nigdy nie zdąży tak naprawdę nabrać na seks ochoty). Zresztą szczerze współczuje tej pani co musi uprawiać seks co dziennie a sama miałaby ochotę raz na tydzień. Chodzi o to, by dobrać się pod względem temperamentu w łóżku. Tak by seks był przyjemnością dla obojga. A tak sobie jeszcze porównując - zakładając, że ktoś lubi tort czekoladowy - jak zje kawałek (nawet i 3) to będzie mu smakował. Ale jak będzie miał jeść ten tort 5 razy dziennie przez miesiąc, to będzie rzygał na sam jego widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:46 Co twój facet poczyna jak masz okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×