Sąsiedzi patologia urządza sobie właśnie imprezę disco polo

a ja boję się cokolwiek zrobić bo oni mogą mi coś zrobić. Jestem chora, zmęczona, o 6 muszę wstać a oni w środku tygodnia urządzają imprezy! Cała się trzęse z nerwów.

to patologia, biedaki przy parowkach z lidla te impreze robia. on z siusiakiem na wierzchu lata a jego ta naloznica golym tylkiem zacheca gości by ktorys z nia seks robil. odpłatnie

Słabo mi

Znam ten bol :/ moi sąsiedzi na zasiłkach tez nie szanują tego, że ktoś bladym switem wstaje do roboty :/ no i co zrobisz? :o

szlachta nie pracuje! do pracy wstają frajerzy!

Nie wiem właśnie co. Byłam już tak zdesperowana że chciałam na policję dzwonić ale boję się że będą mnie mękać albo jeszcze coś innego zrobią.

chociaż zgwałcenia przez niego nie muszę się obawiać , nie jestem w jego jak i innych typie.

Opiłam się nerwosolu, idę spać.

Hahahaha kto jest nudny ten sie nie bawi

idz do nioch

Następnym razem obiecuję że wezwe policję.

Też miałam kiedyś takich sąsiadów. Wzywanie policji nic nie dało, policjanci przyjechali, upomnieli i pojechali, a impreza trwała dalej w najlepsze i to jeszcze głośniej... Na szczęście ja tylko wynajmowałam i już tam nie mieszkam.

To wezwe jeszcze raz i jeszcze. Dopóki nie wlepia im solidnego mandatu!

Policja nic ci nie da, a będą teraz sie mscic i będzie gorzej. Jak mi puszczali muze do 4 nad ranem to ja jak wstalam o 7 to pukalam mocno w grzejniki :D słyszałam że ich to obudzilo. Dwa razy tak zrobilam i imprezy się skończyły. Jak ja nie mogę spac w nocy to i oni nie beda rano imprez odsypiac.

Ja mam u góry dwójkę bachorów, to też podobnie jak ta patologia, jeszcze gorzej roznoszą mieszkanie.