Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziewczyny kobiety czy wasze matki tez chodza ciagle wsciekle na caly swiat

Polecane posty

Gość gość

moja ma 50 lat nigdy nie tryskala radoscia zycia, ale teraz przegina, doslownie warczy na każdego, wiecznie niezadowolona, w****iona, menopauza juz dawno temu sie odbyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Moja matka wczoraj mnie tez doprowadzila do wybuchu i byla klotnia . Ma 65 lat. Moze to stany depresyjne. Nie wiem ale przez nia wczoraj ryczałam i na pewno jakis czas nie bede do niej przyjezdzac. Mam dosyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kobiety powinny mieć młodszych od siebie mężów. Starym dziadom nie staje to i kobiety chodzą potem sfrustrowane i wszystko je denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wam zazdroszcze mam 28lat i od8 lat nie mam mamy.ani taty. Moze byscie usiedli i porozmawiali .czyms te zdenerwowanie jest spowodowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie masz mamy, trudno, zycie ale nie wyskakuj z takimi wzruszajacymi tekstami temat brzmi inaczej nie da sie z matka rozmawiac bo warczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej to ogolne niezadowolenie z zycia wyborow tego ze ja jako corka wyszlam za maz i mieszkam u meza a nie budowalam sie... choc mieszkamy uwaga 2 km od siebie. Nigdy mi sie nie zoferowala zeby sie zajac wnukiem choc na 1 dzien dobę... nie odwiedza mnie od 2 lat. Narzuca swoje zdanie i wprowadza taki pesymizm. Po wizycie u niej mam zryta psyche. Wiem ze jesien ze nie ma slonca ale ja nie jestem z kamienia i robi mi przykrosc. Ona dobrze o tym wie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to nie do wyobrażenia. Nigdy sie z czymś takim w rodzinie i wsrod najblizszych nie spotkalam, Mozna miec gorszy dzien ale to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
codzien gorszy dzien/? jak posiedze z moją matką pół godziny to mam mysli samobojcze ile sie naslucham o swoim nieudacznictwie, a czasami nic nie musi mowic, sam wzrok wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama jest toksyczna ma syndrom ofiary, ona jest w porządalu, natomiast cała reszta świata jest be.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka to samo. Ale jest na to rozwiązanie: nie spotykać się zbyt często, a przynajmniej na moją to działa, bo po dłuższym nie widzeniu się nie ma czasu marudzić na cały świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×