Nie moge znalesc pracy :(

Witam, Mam 27 lat, i dołączam do grona osób bez pracy :(. Skończyłam studia magisterskie ( humanistyczne)oraz roczny kurs na asystentkę stomatologiczną. Po studiach zrobiłam 8 miesięcy stażu. I od tego czasu pojawił się problem ze znalezieniem pracy - po stażu mnie oczywiscię nie przyjęto, więc zaczełam brać co było. Przepracowałam 2 lata na produkcji jako pracownik magazynu/ oraz operator maszyn. Miesiąc temu porzuciłam pracę, pełna nadziei na znalezienie czegoś nowego. Jendak widzę, że to myślenie było błedem..... może i telefon od czasu do czasu zadzowni. Byłam na 5 rozmowach... ale okazujesię, że praca na pół etatu, albo umowa o dzieło, albo 7 zl na h . Mogłabym podjąć te prace bo nie chce wybrzydzać, ale wiem że to skończy się tym , że popracuje kilka miesięcy i znowu się zwolnie bo to nic przyszłościowego. Chciłam zapisać sie na jakiś kurs aby podnieść kwalifikację ale wiadomo bez pracy wole oszczędności zostawić. Mam dużo czasu na przemyślenia i tak naprawdę wiem co bym chciała robić : pracować w domu dziecka, w dps , w jakiejś fundacji/stowarzyszeniu(jednak wiem ze w fundacji i stowarzyzeniu to tylko wolontariusze). Lubie pomagać ludziom, zresztą taki kierunek ukończyłam. 2 lata działam w wolontriacie .. jeszzce za czasów studiów .. ale niestety teraz sama potrzebuje pomocy. Siedzę w domu dni mijaja, boję się oceny bliskich, że siedzę i nic nie robie.. Podjęłam próbę jako asystentka stomatologiczna ale jako że nie ma praktyk ( 2-3 dni tylko bo pracując na produkcji nie mialam jak, nie moge się w tym odnaleść . Zresztą sterdzam, że to nie dla mnie .... . Tak naprawdę to ciąglę się motam nie wiem gdzie juz iść roznośić cv.szukam kilka godzin dziennie. Marze o znalezieniu pracy chodzby za 1500zl, żeby zostać tam na dłużej bo naarzie moja sytuacja jest niestablina . Ciągle szukam rodzina już ma dość słuchania . Czuje się źle :( Dodam , że nie marnuje czasu w domu ucze się andielskiego. Proszę doradzcie co robić ?:( Nie wiem co z życiem :(czuje się nikim.:( Pozatym jestem osobą dość nieśmiałą, troche zamkniętą w sobie.

To wina ortografii.

Skoro zrobilas kurs na asystentke, to dlaczego by nie pojsc w tym kierunku. Wszedzie na poczatku jest ciezko (wiem po sobie, bylam miesiac temu w tej samej sytuacji i jestem w tym samym wieku), gdziekolwiek bys nie byla to wyda Ci sie, ze to nie dla Ciebie. Co do tej asystentki, nie wiem gdzie mieszkasz, ale ja szukajac pracy w Krakowie trafilam na dziesiatki ogloszen na asystentke i higienistke, bylam na kilku rozmowach i wszedzie chcieli mnie przyjac z warunkiem tylko, ze podejme jakas szkole albo kurs chociaz zrobie w miedzyczasie. A ze mi nie chcialo sie juz uczyc, to zrezygnowalam. Nie wiem co zlego widzisz w pracy asystentki? Ogolnie jest teraz ogromne zapotrzebowanie w tym zawodzie. A jak sie uczysz angielskiego, to jak tutaj popracujesz kilka lat (2, 3) w tym zawodzie, to pozniej jak pojedziesz za granice, to zarobisz 4 razy tyle co tu i masz zawod murowany. A jesli juz tak bardzo nie chcesz tego, to zawsze sa jeszcze wszelakie recepcje. Tez niezla praca - stabilna, w miare spokojna.

nie jest źle - studia masz, wiesz co chcesz robić :) znajdziesz coś bez problemu. gorzej jak ktoś nie wie co ma zrobić....

szok:O humanistyczne studia a takie byki jak znalesc... bez komentarza

jakim cudem skończyłaś studia humanistyczne nie potrafiąc poprawnie pisać? Uczelnia krzak pewnie Nie uwierzyć nie mogę że humanistka pisze znaleŚć :(

A mnie zastanawia co ludzi pcha w takie dziwne kierunki po których wiadomo że skończy się na bezrobociu. Nie szkoda wam 5 lat życia?

Dlatego na tych kierunkach, przyjmują analfabetów :P. Państwo płaci za ich kształcenie, a wykładowcy mają to tak samo w d_pie, jak ich studenci :(.

Byle był magister, nieważne czego :D

Ale zawistnicy na kafeterii. Zamiast doradzić autorce cieszą się, że osoba z mgr nie ma pracy i napisała "znalesc". Ot, frustracja. Autorko spróbuj jako asystentka, u mnie w mieście też często szukają, a póki nie masz pracy zapisuj się na inwentaryzacje, wykładanie towaru.

a nie myślałaś np żeby pojechać opiekować się ludźmi starszymi do Niemiec albo Włoch ? Idź na kurs niemieckiego i dobrą robotę dostaniesz. Musisz się wziąć w garść i być trochę bardziej przebojowa, bo z tego co piszesz wnioskuję, że jesteś bardzo rozproszona. Takie osoby nie robią nawet dobrego wrażenia na rozmowach kwalifikacyjnych. Nie rozczulaj się nad sobą, tylko jak to się mówi doopa w troki i do roboty! :D Trzymam za Ciebie kciuki!

A składałaś CV tam, gdzie NIE szukają pracowników? Pamiętaj, że w Internecie ogłoszenia dają te firmy, które nie mają nikogo "zaufanego". Większość tych ogłoszeń dotyczy kiepskich, nisko płatnych prac. Ja na Twoim miejscu: 1. zrobiłabym ładne, graficzne, kolorowe CV - nie pstrokate ani ozdobione kwiatuszkami ;) Ale powiedzmy z jakimś motywem kolorystycznym - pomarańczowe linie, tabelka z niebieskimi kolumnami. Szablony znajdziesz w Internecie (wpisz "CV templates"), kolorowe zdjęcie. Z doświadczenia wiem, że to robi wrażenie na pracodawcach. 2. złożyłabym CV tam, gdzie JESZCZE nie szukają pracowników - do instytucji itd, gdzie chcesz pracować. Spróbuj też w urzędach, na stanowisko sekretarki, pracownika biurowego. Zawsze to ładniej wygląda w CV niż praca na produkcji. 3. jeśli trafi Ci się w miarę fajna praca, ale na 1/2 etatu - bierz. Może jak się sprawdzisz dadzą Ci etat? Albo jakaś pracownica pójdzie na macierzyński i ją zastąpisz? 1/2 etatu daje Ci możliwości ciągłego dokształcania się i swobodnego szukania pracy gdzie indziej, po prostu masz na to czas. 4. szukaj do skutku pracy, która sprawi Ci choć trochę satysfakcji. Po drodze są kiepskie prace, staże itp, ale to tylko droga do celu :) Nie poddawaj się :) No i dobrze, że się dokształcasz, uwierz trochę w siebie!

Uważam ze rodzina powinna cie zrozumieć , skoro umiesz angielski itp to wysyłaj po sklepach do nocnego i szukaj czegoś stomatologiczne tak uważam masz spore papiery w końcu

szukaj po firmach, wiekszosc ogloszen o wakatach jest na tzw.ukrytym rynku pracy

Witam! Chciałabym Was zachęcić do zapisu do Policealnej Szkoły Medycznej ATUT LIDER KSZTAŁCENIA na kierunek Higienistka Stomatologiczna - posiada więcej uprawnień niż asystentka stomatologiczna. Po takim kursie można znaleźć pracę w gabinetach dentystycznych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, prywatnych gabinetach stomatologicznych, poradniach i klinikach dentystycznych, gabinetach profilaktyki zdrowotnej i pomocy przedlekarskiej w przedszkolach i szkołach. Rekrutacja bez egzaminów wstępnych, ale należy pamiętać, że przy zapisie decyduje kolejność zgłoszeń. DODATKOWO! Wśród obowiązkowych zajęć edukacyjnych jest język migowy. Link: http://atutszkola.pl/oddzialy/krakow/kontakt/ Kontakt: ul. Sławkowska 1, II piętro 31-014 Kraków (zaraz przy rynku!) tel. (12) 307 20 85 tel. kom. 535 132 661 krakow@atutszkola.pl

hej! ja dzisiaj zapisałam się do Szkoły Medycznej w Atucie na krakowskim rynku, wybrałam kierunek higienistka stomatologiczna,z tego co się dowiedziałam ma więcej uprawnień i jest po prostu lepszy o asystentki stomatologicznej.