Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znów miłość przeszła mi koło nosa

Polecane posty

Gość gość

A tak się fajnie zapowiadało. Poznałam chłopaka, pisałam z nim pół roku, niestety pracuje za granicą, ale na urlop przyjeżdża do Polski. Mieliśmy się spotkać już dawno tylko on za każdym razem nie ma na to czasu, rozumiem że może mieć dużo spraw do załatwienia tutaj w Polsce na tym urlopie. Ale ja czuję się taka zbyteczna. Powiem wam że więcej piszemy gdy on jest za granicą, aniżeli tutaj w kraju. Napisałam mu wczoraj ze to chyba nie ma sensu i że życzę mu powodzenia. Ze życzę mu by kogoś innego i lepszego poznał. A ja jestem dobita, masakra. Chyba będę musiała przyzwyczaić się do bycia samotną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co tak szybko się poddałaś? Nie lepiej byłoby zaczekać? Może po tym spotkaniu coś by się rozwinęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie wymuszone spotkanie to nie jest ok. Źle się czuję z czymś takim. Szkoda że tak to się skończyło. Nawet nie odpisuje mi na smsy. Te pożegnalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma w PL kobietę i jest z nią kiedy przyjeżdża a z tobą tylko pisze dla zabicia czasu jak jest daleko od rodziny. Ty się ciesz, że tylko tak to się skończyło. Znam osobę której facet "zabrał " parę lat życia. Przyjeżdżał do PL w interesach, do jej miasta i do niej przy okazji. Długo by pisać ale potem się okazało,że facet jest żonaty i nigdy nie miał zamiaru żony zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on mówił mi że nie miał nigdy dziewczyny. Ze ja jestem pierwsza. Jak ma mieć kogoś skoro tak się dzieje ze nawet czasu na spotkanie nie ma a niby na urlop przyjeżdża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwna jesteś albo to provo. Nie ma czasu na spotkanie z tb. Od rana do wieczora pracuje na urlopie i cala noc do rana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×