Mieszkanie w przyczepie kempingowej

Co o tym myslicie? Ja od jakiegos czasu zaczelam dochodzic do wniosku ze nasze zycie nie polega na ciaglym wyscigowaniu sie co kto ile osiagnal ale na spokojnym i bezstresowym dopelnieniem swojej egzydtencji na tej planecie.. Od jakiegos czasu planuje kupienie taniej przyczepy kempingowej i zamieszkanie w niej gdzies na odludziu lub w miejscu gdzie jest wiecej w ten sposob mieszkajacych osob. Nie placilabym za nic oprocz jedzenia na ktore musialabym pracowac gora Jeden dzien w tyg. Prad bym miala z malych paneli slonecznych a wode z potoku..

Kiedy patrzę na ten świat, to też bym tak chciała...

Ten nasz swiat zaczyna toczyc sie w zlym kierunku-ciagla walka o niewolnicza prace zeby mozna bylo oplacic mala kitke w bloku a reszta wyplaty wystarcza tylko na najtansze jedzenie.. Ciagly stres tak naprawde za nic. I tak wszyscy w piachu skonczymy wiec nie byloby lepiej mieszkac gdzies w polach we wlasnej przyczepce kempingowej chodujac warzywa i cieszac sie kazdym wschodem i zachodem slonca bez stresu ze jutro moze nas nie stac na oplacenie czynszu za mieszkanie lub innych rachunkow??

zamarzla bys w zimie,pozatym roznego typu ludzie,niedali by ci spokoju jak by sie polapali ze,mieszkasz sama

Nie takie proste. Potrzeba energie, choć można panele słoneczne zainstalować, oraz wode pitną, no i trzeba się pozbyć jakoś ścieków/śmieci. ale prawda, jesteśmy niewolnikami http://youtu.be/TPloFYN-3xg

Zime da sie przezyc.. Wystarczy termalne ubranie zwlaszcza na noc. Chyba wolalabym zziebnieta budzic sie rano w przyczepie kempingowej wiedzac ze caly dzien moge robic co chce niz w zimnym mieszkaniu na ktorego utrzymanie musze isc do niewolniczej pracy na caly dzien..

tu macie całą prawde https://youtu.be/JI8AMRbqY6w

Up

No i cóż w tym takiego? A ktoś kazał Ci się użerać z motłochem, siedzieć w bloku itd itp? Konsumpcjonizm się rozwija coraz bardziej, a tak naprawdę to niewiele nam potrzeba do życia. Tylko jeszcze byś musiała wiedzieć jak się ziemię uprawia, tak żeby dla siebie jedzenie mieć. A ogrzać się to nie problem, jakoś ludzie żyli tyle lat i nie zamaraźli ani z głodu nie umarli ;)

Przyczepa kempingowa powiem , NIE. Samochód kempingowy powiem , TAK. Takim możesz pojechać i zmieniać miejsce gdzie chcesz i kiedy zechcesz. Którykolwiek rodzaj wybierzesz, upewnij się że ma 4-sezonowe ocieplenie a nie tylko na Lato/Jesień. Zwróć uwagę żeby było wyposażone w opcje korzystania z prądu a także propanu (w razie czego). Dostęp do miejsc gdzie możesz wypróżnić ścieki (przyczepę musisz doczepić do jakiegoś pojazdu, zdjąć z bloków itp, a samochód kempingowy nie bo jest wyposażony w hydrauliczne podstawki). Opcja pralka/suszarka muszą byś jeśli zamierzasz zamieszkać w takim pojeździe przez najbliższe kilka lat. Pozdrawiam i życzę szczęścia.

Ale to dobry pomysl jesli sie nie chce placic hajsu na dom. W uk np niektorzy ludzi emieszkaja na lodziach/barkach na rzece.

No właśnie. W Holandii też ludzie mieszkają i żyją w barkach, łodziach i statkach i nikogo to nie dziwi.

W UK prawo zabrania zaparkowanie sobie gdzies swojej przyczepki kempingowej i mieszkanie w niej. Policja ma prawo przegonic kazdego kto chce w taki sposob mieszkac. Na lodzi mozna ale kogo na lodz stac??

Kto chcialby mieszkac w przyczepie kempingowej?

Ja mieszkam ale nie w przyczepie i nie w Europie. Mamy inne przepisy i jest cudownie.

gdzie to jest?