czy zamiast chodzićo kijach można na steperze czy będątakie same rezultaty

witam ,od kwietnia do konca sierpnia chodziłam o kijkach , przestałam jesc słodycze ,piłam tylko wode i jadłam w miare regularnie 4 -5 posiłków ale czasem też smazone schudłam 7kilo, niestety poszłam do siedzacej pracy,mam 2 małych dzieci, przestałam od konca sierpnia chodzic o, przytyłam 4 kilo,nie chodzę juża dzieta wciaz taka sama ,nie mogę chodzic o kijach bo do domu wracam bardzo pozno,pracuje do 3 odbieram dzieci w domu jestam na 5 lub pózniej , obiad lekcje, wiec nie daje rady,ale uwielbiam film barwy szczescia i zaczełam na nim cwicze pół godzinki takiego areobiku kiedyśchodziłam ,ale przez ostatnie 2 tyg. znow kilo przytyłam , ktoś mi powiedział że podobne rezultaty jak kijki daje steper skośny,i moje pytanie czy to prawda koleżanka ma pojechałam zobaczyc jak siechodzi i mi przypasowało, ona ma jeszcze kilowe hantelki i delikatnie rusza rękanmi tak jak sie chodzi ,ale czy naprawde da mi taki rezultat,bardzo bola mnie plecy w tym czasie gdy chodziłam ból zmalał teraz znów powrócil, doradzcie czy kupowac ten steper

ktoś coś doradzi

czy ktos cos doradzi

wydaje mi sie, ze nawet bardziej. lepszy bylby caly orbitrek, pracujesz prawie calym cialem niz samo 'stepowanie' nogami, ale to i tak nie ma znaczenia, bo chodzi w ogole o ruch ;) to oczywiste, ze jesli przestajesz cwiczyc a przyjmujesz wiecej kalorii niz wymaga siedzacy czy 'zastygly' tryb zycia to przytyjesz.