Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natalia1990rok

Zafiron do mojej pochwy

Polecane posty

Gość natalia1990rok

Witam! Ostatnio podczas stosunków mój chłopak wsypuje mi do pochwy zafiron, otwiera kapsułkę i zawartość wsypuje mi do pochwy. Proszek z kapsułki jest tak delikatny że nawet go nie czuję, pozatym szybko się wchłania - jego to podnieca bardzo więc mu pozwalam skoro mi to nie szkodzi :) Ma któraś podobne sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to ten zafiron jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia1990rok
Takie przezroczyste kapsułki z białym proszkiem w srodku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co one daja? Jestem facetem I nigdy o tym nie slyszalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I myslisz ze on ci zweza pochwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zafiron to lek na astme . Czy jak by go podniecalo wsypywanie granulek kreta to tez bys mu pozwalala?? Niekture dziewczyny to tepe dzidy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdumiony
Parę wejść do pochwy w życiu widziałem. Właśnie: wejść (zamkniętych!), a nie samych pochew. Te wejście się dopiero wtedy rozchylało, gdy się do niego wpychałem. Miałem pecha, czy co? Ale jakiejś otwartej dziury, do której można by coś sypać, to nie widziałem. Przecież, gdy naga stoi na wietrze, to ten jej na pochwie nie gwiżdże, jak na jakiejś rurce? Więc albo ja mało widziałem, albo to jakaś bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia1990rok
Poprostu każdy ma tam jakiś fetysz - mi akurat ten zafiron w niczym nie przeszkadza i nie szkodzi i nie wiem czemu hejtujecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smierdzi ci z pochwy ze sypie ci srodek na inhalacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia1990rok
Nic mi nie śmierdzi i ten lek nie jest na świerzy oddech! Poprostu tak jak pisałam wcześniej, każdy ma jakiś fetysz, ludzie mają różne upodobania - my mamy taki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia1990rok
Tyle już razy miałam zafiron wsypywany do pochwy do środka i nic mi się nie dzieje - od ponad miesiąca tak się już bawimy, każdy jakoś sobie urozmaica życie seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lek wziewny o działaniu rozszerzającym oskrzela, ułatwiający swobodny przepływ powietrza w drogach oddechowych. Stosowany jest w chorobach przebiegających ze skurczem oskrzeli. Działanie występuje szybko, po 1–3 minutach od podania leku i utrzymuje się przez 12 godzin lub dłużej (lek długodziałający). Nie wiem czemu ma sluzyc taki fetysz . Jeszcze sobie psiknij tam jakims areozolem typu berotek , ventolin albo atrowent. To was jeszcze bardziej podjara. Hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia1990rok
Ale co to daje? Daje przyjemność mojemu partnerowi i mi samej też. Nie wiem po co te wasze aluzje co do tego jaki my mamy fetysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście pewnie się wchłania z pochwy do krwi i może powodować zaburzenia rytmu. To idiotyczny pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kreta sobie wsyp to ci udrożni rurę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy taki środek szkodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×