Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Separacja juz nie daje rady :(

Polecane posty

Gość gość

Muszę sie wyżalić - jestem mężatką juz długi czas. Mam dwoję doroslych synów - ale z moim mężem nie da się żyć . Wiecznie śpi ogląda tv, je w łóżku a do tego zaczał palić w calym domu pomimo ze mamy balkon . Pracuje - aby pracować . Zero aspiracji aby coś zmienić w życiu. Zero spotkan z ludzmi , wyjsc do teatru , kina , czy restauracji . Dom , łóżko dom i jeszcze raz dom . Non stop niazadowolony , i o byle co jazdy, na ustach słowa przekleńst i wulgaryzmów. Ja przy nim siadam psychicznie . O imieninach urodzinach nie pamieta . Zero prezentow od siebie - kwiatka czy skromnego upominku . Tylko on sie liczy i jego EGO . Ja jestem od gotowania zakupów i sprzątania . Powiedziałam stop i koniec z takim życiem . Separacja . Chcę spokoju radosci chcę dojść do siebie . Jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów. Wszystko postawilam na jedną kartę . Czy dobrze robię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze tylko pewnie o ileś tam lat za późno :) . Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze, albo się ocknie i to jeszcze naprawi albo koniec. To jedyna droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaka separacja? kazałas mu spać na materacu?! Za co? Bo chłopina zapomniał o rocznicy? Bo w tych kinach i teatrach takie rzeczy grają że nie ma na co pójść ? Albo za to, że czasem przaśnym żołnierskim słowem skomentował otaczającą rzeczywistość? Nie chcę cie straszyć ale jest jesień od podłogi ciągnie, jak się zaziębi to będziesz go po lekarzach wozić. Serca trzeba nie mieć naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazałam mu sie wyprowadzić . Serca nie mam? A gdzie jego szacunek do mnie. do mojej rodziny ? Kazdego dnia przekleństwa na ustach ! Zero kultury tylko wrzaski i krzyki - pare lat codziennie! A ja od wszystkiego ! Nawet 3x wiecej zarabiam od niego , bo on nie ma zadnych apsiracji . Ciekawe jak dlugo Ty gosciu bys wytrzymał - codziennie nerwy , stres i przepłakane noce i dni. Wole resztę życia spędzic sama niż być traktowana jak śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze bedziesz go blagac na kolanach zeby ci pozwolil wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko...to poprzednie to był sarkazm...ktoś chciał Ci pokazać, jak bardzo źle postępował do tego momentu i ze to komiczne ze jeszcze pytasz czy zrobiłaś dobrze. Ty musiałaś to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to był sarkazm ten gość dziś i do tego głupi przepraszam oczywiscie dobrze zrobiłaś pewnie z czasem byłoby coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest szansa ,że ta separacja coś zmieni w jego zyciu ? Da mu do myslenia? Czy pozostanie juz takim czlowiekiem do konca zycia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty chcesz separacji,zeby on niby sie zmienil,czy chcesz odejsc? to robi różnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki: a dlaczego ty patrzysz na swojego sfatygowanego męża zamiast spełniać swoje marzenia: wyjście do teatru, kina lub gdziekolwiek indziej. do wyjść tego typu pan mąż nie jest potrzebny. zadbaj o siebie, a jego zostaw niech robi co chce. na imieniny, urodziny też można chodzić bez takiego ćwoka u boku. weź z nim rozwód i zacznij żyć kobieto bo życie masz tylko jedno 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chce separacji,nie po to aby on sie zmienil ,chce sie uwolnic od mojego meza .Mam tylko cichą nadzieje ,ze moze poruszy to jego sumienie. i da mu do myslenia...... Czeka mnie jeszcze odrzucenie od rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Separacja to nie jest od razu rozwód... W takiej sprawie warto poradzić się specjalisty jakim jest adwokat . Ja osobiście polecam ta kancelarie http://www.duks.pl/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starego dziada NIE da się już zmienić!Może jak będzie sam z marną pensją i problemami,to wtedy zrozumie,ile Tobie zawdzięcza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×