Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy lubicie mocny makijaż?

Polecane posty

Gość gość

Np. czarne powieki, ciemna pomadka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo lubię ciemne kolory - ostatnio bardzo łatwo dostać ciemnoczerwone, ciemnofioletowe czy nawet czarne pomadki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
makijażu używam tylko i wyłącznie żeby jakoś podkreslic jedno a zamaskowac niedoskonałosci, zawsze maluje sie tak samo, wiec mocny makijaz niebardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak w chuj i to taki teatralny lubie se poliki robic takie czerwone i linerem czorne oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej to jak się wstanie lewą nogą, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrym sposobem na noszenie czarnego cienia na codzień jest przełamanie go brązowym. Np. cała powieka jest czarna, ale do "wymieszania" użyć jasnego brązowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś jak byłam w stylu goth taki nosiłam.Jak k*wa wyglądałam.Biała twarz,ciemna szmina i czarne oczy.A teraz im starsza tym bardziej delikatnie.Ale lubię np bordową pomadkę,ale oczy łagodniej maluję.Albo odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem gotką ;) Na co dzień po prostu maluję się trochę mniej teatralnie. Dalej mam bardzo jasny puder (bo i jestem blada) i oczy na ciemno, ale bez pomadki (i tak bym ją zjadła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczy rzeczywiście dość podkreślam ale nie jakos ostro. Lubię trochę mocniejszy makijaż ale bez przesady. Pamiętam jak kiedyś pomalowałam oczy złotą kredką, wytuszowałam rzęsy, brwi wiadomo podkład. Nie jakoś specjalnie. Tak jak zawsze bo teraz złota / ciemna kredka juz mi weszła w nawyk. I jakaś kobieta która poznałam na poczekalni tak skomplementowala mój makijaż. Ale wiadomo znajdą się osoby np starsze panie, tesciowe itd ze im nie przypasuje nawet lekko pomalowana powieka. Moja koleżanka ma taka teściowa która niby nigdy wprsot nie powiedziała ale zawsze podobno gada ze ona nigdy się nie malaowala, ze kobieta bez makijażu powinna ładnie wyglądać a nie dopiero w nim. Koleżanka nie maluje się jakoś ostro wręcz delikatnie ale wiadomo jak komuś ktoś się nie podoba to i wszystko z nim zwiazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika654
Staram się nie przesadzać z makijażem. Zdecydowanie wolę naturalność. Wychodzę z założenia, że kosmetyki trzeba stosować z umiarem, inaczej stworzymy sobie brzydką, sztuczną maskę. Zwracam też uwagę na to, żeby dobrze dobierać kosmetyki. Bardzo przydatne są przy tym poradniki jak ten na temat pudru: http://www.amfora.pl/wiadomosc/jaki-puder-do-cery-tlustej-suchej-i-mieszanej-ktory-wybrac-i-kupic/3490/ . Warto się nimi podpierać, jeśli nie do końca orientujemy się w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciemne powieki nie, ale gruba kreska tak ;) Pomadki tez lubie ciemne, mocno napigmentowane i wyrazne, usta musze miec zawsze ładnie podkreslone konturowka, musze im nadac ładny uksztalt i uwydatnic je, uzywam lip barrier od golden rose, bo pasuje do kazdego koloru i dzieki temu nie musze marnowac czasu na dobieranie konturowki do pomadki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×