najgłupszy powód rozstania, co myslicie o zachowaniu tej laski

Zostawila mnie dziewczyna w której byłem a w sumie nadal jestem zakochany, zależy mi na niej ale wnioskuje po rozmowach z nią że moje szanse u niej są zupełnie przekreślone z bardzo głupiego powodu. Znamy się pól roku, bylismy para jakies półtora miesiąca ale nie jestesmy juz razem od tygodnia bo... któregos razu ona bardzo chciała sie spotkac na kawe po pracy bo mowila ze bardzo potrzebuje tego spotkania i chce porozmawiać i tak dalej, że ma jakiś problem. powiedziałem ze spoko mozemy sie spotkać ale w weekend bo ja po pracy jestem zmeczony bardzo, poza tym dojezdzam wiec w domu jestem dopiero kolo 17 a jakbysmy mieli spotkanie powiedzmy do 19 to w domu byłbym dopiero o 20 i ciezko byłoby mi sie wyspać zeby wstać o 6 rano i na 7 byc w pracy. A ona dalej swoje ze ma problem i chce koniecznie pogadac jak najszybciej, no to jej tłumacze ze w weekend pogadamy, w koncu mnie troche tym wkurzyla ze jest taka uparta i nie dalem jej wygrac. W końcu odpuścila ale w ten weekend chcialem sie spotkać i ona powiedziala ze nie ma czasu dla mnie i w ogole uważa ze ten związek jest bez sensu bo nie umiem dla niej nawet poswiecić godziny po pracy a jej tak zależalo i że jak ja niby wystawiam na samym poczatku związku to potem bedzie tylko gorzej. Gadała ze widocznie mi nie zalezy itp, ale ja jej tłumacze ze mi zalezy tylko ona ma jakieś wymagania z d**y. Ona mnie zostawila i troche w szoku jestem ze z tak durnego powodu. Chodzilo jej jeszcze podobno o to, ze kiedys jak przyjechala do mnie to ogladalem po angielsku serial którego ona nie lubi a poza tym bylo bez tłumaczenia a ona w angielskim nie jest tak oblatana i ze niby mialem gdzies ze ona niewiele rozumie i jej to nie sprawia przyjemności. OK, ale serial trwal tylko 45 min, bez przesady mogla poczekac, ja jej tłumaczylem ze zalezy mi zeby po prostu obejrzec ostatni odcinek sezonu bo bylem bardzo ciekawy zakonczenia, a ona ze mam ja gdzies bo sobie obejrzalem serial zamiast sie nia zajmować a ona jest moim gościem, nosz k******.Nie wiem jak ją odzyskać. Pisze do niej cały czas i chce ją przekonac a ta dalej swoje, ze nie i koniec. Co za dziwna kobieta...

Oobiscie znam 2 kobiety ktore olaly mezczyzn z jakis glupot. Jedna z braku prawa jazdy a druga z powodu bycia prawiczkiem. Obie narzekaja na mezczyzn na ich rozwiazlosc, traktowanie kobiet przedmiotowo itd. A mialy prawie idealnych mezczyzn. No wlasnie tylko prawie.

Z serialem może ty masz rację, ale to spotkanie? Rozumiem, że praca jest w kopalni na dole, że tak bardzo musisz się wyspać? Bo jak zwykła w biurze to uważam, że miała rację. O ile to sytuacja jednorazowa, że "tak bardzo" chciała się spotkać?

dziecinada

co to za idotka? wystarczy że by jej włożył-5 minut i już nie jest prawiczkiem:-)

No dupkiem jesteś że ho, ho. Serial ważniejszy od kobiety? Z gimnazjum jesteś? A skoro jej zależało na spotkaniu a Tobie na niej, to nie byłeś skłonny poświęcić wieczoru dla niej? A jak Wasze dziecko by się wieczorem zaczęło rodzić to też do szpitala jej nie zawieziesz, bo jutro do pracy na 7 musisz być wyspany? Naród wymrze, jeśli tylko tacy faceci będą na tym smutnym łez padole. I jeszcze uważasz się za pokrzywdzonego!!!. NIE DO WIARY!!!

To ty nie masz pojęcia jak postępować z kobieta. Twoja dziewczyna( zwłaszcza na początku ) nie jest twoim kumplem, pomyliło ci sie chyba-:) jak panna ma problem, to lecisz bo od tego jesteś aby ja wspierać i wysłuchać. No to byś sie nie wyspał , wielkie mecyje. Skoro zauważasz ja dopiero wtedy jak masz wolne albo jak zakończy sie serial to dziwny jesteś ty, ze oczekujesz od niej zadowolenia takiej hierarchi ważności. Kobiete która szanujesz traktujesz ponad swoją wygodę. A moze ona chciała pogadać bo miała doła bo potrzebowała ciebie . Co ci będę więcej gadać, poszukaj se nowego sezonu w internecie (gdzie zawsze możesz powtarzać i odtwarzać kazdy film)

wedlug ciebie to glupi powod rozstania?faceci sa chyba naprawde z marsa.olales ja totalnie i to 2 razy.jesli tego nie kumasz to chyba masz cos z glowa.

To chyba ściema , ktoś kto poznał obcy język i znalazł prace to chyba nie jest ostatnim głupkiem wiec prowo albo debil wtórny.

głupi to jestes ty, zapraszasz dziewczyne do siebie i masz gdzieś, że ona się nudzi, bo ty serialik musisz obejrzec jak cieć emeryt, a potem miauczysz na forum, że cie olała. Poza tym jesteś miękka faja. Mówisz, ze jak nie wrocisz o 17 do domu i jak przedszkolak nie zrobisz od razu lulu to rano do pracy wyrabiasz??? Łożesz ... a dziewczyna miala problem i cie potrzebowala deklu tępy,jednak dla ciebie ważniejsze było cieple łóżeczko o stałej porze :) wyrwales laskę ale nie umiales jej zatrzymać. Po prostu. Zrozumiala, że sie pomylila, wiec daj jej teraz spokój.

durne prowo :(

mistrzunio z d**y wziety

Nie dziwię się, że Cię zostawiła. ;) Większość osób powyżej ma rację, olałeś ją i tyle.

ta jasne, tylko ze wiekszosc osob co sie wypowiadaja tutaj to laski histeryczki, ksiezniczki rozpieszczone. wy uważacie ze facet to musi byc na kazde wasze zawolanie. gdzies mam co myslicie panienki bo nie jestescie obiektywne niestety a zauwazcie ze wiekszosc facetow co sie tu wypowiadala w temacie jest po mojej stronie. wiec jednak cos jest na rzeczy. to nie ze mna jest cos nie tak a raczej ona ma nie pokolei w glowie. glupio ze tak o niej gadam bo mi zalezy ale przesadzila troche tylko jest uparta i nie moze tego zrozumieć ze dorosli ludzie tak sie nie zachowuja. a do tych co pisza ze prowo to ja tez nie moglem uwierzyc ze z tak glupiego powodu zrywa ale niestety taka jest prawda. wasze niedowierzanie tylko potwierdza to co mowie od samego początku, ze ona nie zachowuje sie normalnie.

nie mam czasu z wami gadac bo musze sie zbierac do pracy czego panienki tu piszace zrozumiec nie mogły, ze jak sie pracuje i rano wstaje to sie po południu nalezy wypoczynek a nie przymusowe sluchanie żalów panienki jak to jej źle i jakie ma wielkie problemy. Mi tez jest k***a źle ze musze o 6 do pracy wstac i isc do roboty na 8 godzin, potem jeszcze musze ogarnac zakupy, cos do zarcia i dopiero kolo 17 jestem w domu. dzien jest za krotki zeby jeszcze zajmować sie jej problemami. ja jej d**y nie trułem swoimi problemami.

zuch dziewczyna :)

No swoim zachowaniem udowodniłeś jej że nie można na ciebie liczyć w trudnych chwilach , skąd wiesz jaki problem miała twoja kobieta ? Jeżeli jej tak zależało to musiało być coś ważnego . Swoją drogą jakbyś wrócił do domu o tej 20 to się nie wyśpisz ? współczuje w przyszłości matce twoich dzieci

hehehe znam lepsze przypadki miałem dziewczynę, która poszła się walić z innym bo jak na koncert jechałem to prosiłem ją żeby nie jechała ze mną bo grupa skinhedów zapowiedziała wizytę na tym koncercie i nie chciałem żeby coś się jej stało :D

Do osoby powyżej,miejmy nadzieję, że autor nie będzie replikował swojego materiału genetycznego. Jak mu się to uda to bardzo współczuję dziecku, tatuś prawdopodobnie skończy jako alimenciarz wymigujący się od płacenia, bo jest j*****m egoistą, który nie potrafi nic dać z siebie. A ta dziewczyna, która go zostawiła to można powiedzieć, że w ostatniej chwili uciekła spod rozpędzonego pociągu, hehehe

gość dziś jesteś j*******y od urodzenia czy taka wada ci się utrwaliła pod wpływem otoczenia?

Ty nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz bo tutaj wypowiadają sie faceci z pytaniem czy pracujesz w kopalni jednak ty nic nie kumasz ale powiem ci jedno zrobisz w życiu karierę bo uczucia nie bedą dla ciebie żadna przeszkoda. Serio- tacy jak ty dojdą tam gdzie idą . Czasem zostają sami ale zawsze bedą uważać ze to nie ich wina. Masz priorytety i dobrze ale wiesz...nie płacz potem.

Weszłem na przerwie żeby poczytac komenty i powiem raz jeszcze bo do niektorych nie dociera - laski wypierdalać z tego forum bo jestescie stronnicze i nie obchodzi mnie wasze zdanie. W kopalni owszem nie pracuje za to mam prace intelektualna że tak powiem gdzie trzeba myslec a osiągnołem tyle w życiu bo sie staram i dbam o siebie, po pracy trzeba wyluzować, tak jest świat stworzony ze wszystko ma swoja cene. Mam tą prace ale musze sie zresetowac po godzinach pracy a nie słuchac lamentow dziewczyny. No podobno ona tak strasznie przeżywa bo jej siostra wyladowała w psychiatryku po tym jak odstawiała jakieś cyrki w domu, nie pierwszy raz zresztą. Dobra ja rozumiem ma problem, ale w czym mam jej pomóc, mam ją kurwa trzymać za łapkę i pocieszać. Nie jest dzieckiem. Też mam problemy bo np w tym miesiacu oblalem egzamin na prawko a nie dzwonilem do niej zeby posiedziala ze mna godzine bo mi tak zle i zeby mnie pocieszala. Nie wiem czemu ona takich prostych rzeczy nie rozumie. Ja sie na jej niankę nie pisałem tylko na jej faceta wiec nie powinna miec do mnie pretensji o takie glupoty.

Poza emapta zapoznaj sie z ortografia skoro mówisz weszłem tzn ze nie ma przed tobą przyszłości ty " intelektualisto" i po prostu chamie

Co za tuk wchodzi na kobiece forum i pisze laski w********ac , kiedy dowiaduje sie jaki jest punkt widzenia dziewczyn zamiast spróbować pojąć dlaczego jego ukochana tak zareagowała to cymbał każe iść wszystkim na drzewo i szuka facetów , którzy maja myśleć jak on:-) no to ty w*********j bo " weszłem " to nie jedyny błąd prymitywie .

Dziewczyna której problemy rodzinne nie ma zrozumienia u swojego chłopaka i jest lekceważona powinna zrobić tak jak dziewczyna autora. Widzisz czubek swojego nosa. Aby żyć w parze trzeba miec inne podejście chłopcze i póki tego nie ogarniesz interesuj sie tylko k*****i bo one zazwyczaj podporządkują sie do wymagań ale czy masz tyle kasy-:)? Zamiast drzeć ryja to jak szukasz pomocy i ja dostajesz, przynajmniej pomysl bo chyba szukałeś odpowiedzi..

Trzeba było znaleźć wersję z polskimi napisami, wielki mi problem.