Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy ktoras z was pracuje lub pracowala w korporacji???moj maz pracuje i mam dosc

Polecane posty

Gość gość

moj maz jest kierownikiem jednego dzialu w korpo i ciagle tylko praca i praca.. najgorsze ,że jestesmy malzenstwem od miesiąca a ja dalej nie wiem ile on zarabia tak naprawde. przed slubem znalismy sie tylko pol roku..dopadla nas milosc i od razu sie pobralismy..nie pytalam nigdy o jego zarobki ,ale juz nawet nie o to chodzi ,ale ta jego praca jest okropna..on ciagle zyje tylko praca i ma wiele na glowie.. czy ktoras z was pracowala w korpo albo jej facet pracowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pieniazki wydawac i zyc w luksusie to chce kazda, tylko straszne, gdy maz musi pracowac i nie ma dla niej czasu. A moze idz sama do roboty i zarob przynajmniej na waciki kosmetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję i mam wrażenie, że twój problem to mąż, a nie jego praca. Naturalnie zależy też od szefa i układów w danej firmie, ale u mnie jest luz, nikt nie siedzi stale po godzinach - owszem są jakieś akcje, kiedy parę dni trzeba ostrzej popracować, ale nie jest to standard, firma dba o odbiór nadgodzin i sama niechętnie patrzy na przepracowanie. Może twój mąz jest po prostu pracocholikiem? też jestem kierownikiem i mam sporo na głowie, ale nauczyłam się z grubsza zostawiać robotę w pracy. Po godzinach mam z grubsza wyrąbane na firmę, bo nie zamierzam wypruwać sobie żył. Do tego chyba niezbyt dobrze się znacie, skoro nie wiesz o nim tak podstawowych rzeczy jak jego zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarobki w korpo to dobre tylko w wawie w krakowie to bieda z nedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda, moja firma ma oddziały w różnych miastach i ludzie jakoś nie narzekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje, mąż pracuje. Praca ok, zarobki ok. Nie narzekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×